Znaleziono 0 artykułów
25.01.2022

Projektanci w dobie kryzysu klimatycznego

25.01.2022
Alexandre Vauthier (Fot. ImaxTree)

Współcześni projektanci wierzą, że moda daje nadzieję, ale wiedzą, że muszą zmienić podejście do ubrań, żeby ocalić przyszłość. Choć nie ma planety B, branża ma plan B. Zrównoważony rozwój to nie wszystko. Sprawdzamy, jak najważniejsi twórcy radzą sobie z wyzwaniami kryzysu klimatycznego.

Chociaż Hussein Chalayan urodził się w 1970 roku w Nikozji, za swojego uznają go i Cypryjczycy, i Turcy, i Anglicy – przywilej ludzi wybitnie utalentowanych. XXI wiek w modzie zaczyna się tak naprawdę od jego kolekcji After Words na jesień-zimę 2000-2001, zainspirowanej rozmową z matką. Hussein zapytał: „co byś zabrała ze sobą, gdybyś musiała nagle opuścić dom bez gwarancji, że jeszcze kiedyś wrócisz”. Odpowiedź brzmiała: „ulubione ubrania, koc, zdjęcia najbliższych”. W wydanej przez Ossolineum genialnej książce „Czuję. Zawrót głowy” W.G. Sebald wylicza, co ma na sobie Casanova, gdy w lipcu 1755 roku trafia do więzienia w Wenecji: nowiutki frak, jedwabny płaszcz oraz przybrany hiszpańskimi koronkami i białym piórem czaplim kapelusz. Właśnie tak się wygląda, gdy między bodźcem a reakcją nie ma przestrzeni na myślenie. Jeśli ubiera nas intuicja, w trudnych, często dramatycznych momentach życia jesteśmy wystrojeni jak na bal, zakładamy, co najlepsze, i w drogę.

Nensi Dojaka (Fot. ImaxTree)
Alexandre Vauthier (Fot. ImaxTree)

Nowe podejście do mody

Milenialsi doskonale rozumieją ten mechanizm, nad swoimi kolekcjami pracują tak, jakby to miała być ich ostatnia i jedyna, która przetrwa apokalipsę, na jej podstawie mądrzejsze cywilizacje spróbują kiedyś zrekonstruować styl wymarłych Ziemian. Efekt na razie może wydawać się chaotycznie-eklektyczny, w każdej kolekcji Charlesa Jeffreya Loverboya, Noir Kei Ninomiya czy Vaquera dostajemy jeden look wiktoriański i jeden z lat 90., Ziggy’ego Stardusta i Lady Gagę, cytat z twórczości Comme des Garçons i Niki de Saint Phalle. Na tym ostatnim pomyśle wypłynął Charles de Vilmorin, najmłodsze cudowne dziecko branży, kurczący się czas jego akurat rozpieszcza. Zadebiutował na Instagramie w kwietniu 2020 roku, w samym środku pierwszej fali pandemii. Kilka tygodni później jego psychodeliczna kurtka spoczęła na barkach amerykańskiej raperki Thierry Whack i zagrała w reklamie Apple. W styczniu 2021 roku 23-letni de Vilmorin miał swój pierwszy prawdziwy pokaz haute couture, zasponsorowany przez weterana branży, Jean-Paula Gaultiera. Dwa tygodnie później został głównym projektantem domu mody Rochas, prestiżowego, mocno przygaszonego, ale z ambicją, by wrócić na szczyt. Inni projektanci na taką propozycję muszą pracować przynajmniej 10 lat. Szybciej można tylko stracić etat lub trafić do muzeum. Daniel Lee pożegnał się z Bottegą Venetą po sześciu ponoć bardzo udanych sezonach. Stworzył kilka hitów, firmowy odcień zieleń, dwa razy błysnął nagą klatą w sesjach dla magazynów, ale chwilowo nikt nie chce go przytulić. Zaledwie rok po uzyskaniu dyplomu Instytutu Sandberga w Amsterdamie zaprojektowane przez Durana Lantinka spodnie były jednym z cenniejszych eksponatów wystawy „Pink: The History of Punk, Pretty, Powerful Color” w muzeum FIT na Manhattanie. Te spodnie są tak sławne, że mają nawet imię – Vagina – dyskretnie wskazujące źródło inspiracji. Przez covid-19 otwarcie wystawy „About Time: Fashion and Duration” w nowojorskim MET Museum trzeba było opóźnić o pół roku. Kurator Andrew Bolton nie zmarnował ani dnia, ni godziny, 25 proc. klasyków podmienił na najnowsze przykłady kreatywności z kolekcji Off-White, Xuly.Bët, Noir Kei Ninomiya, bo kto wie, czy jeszcze kiedyś trafi się okazja, by poszukać w modzie sztuki.

Melitta Baumeister (Fot. materiały prasowe)
Alexandre Vauthier (Fot. ImaxTree)

Nadzieja we współpracy

Pierwsi laureaci LVMH Prize, Marta Marques i Paulo Almeida, nalegają, żeby pisząc o ich kolekcji na wiosnę-lato 2022 ciurkiem wymienić wszystkich współautorów. Trochę ich jest: Nani Campos, twórczyni dzianin typu pajęczyna, Rebeca Letras, specjalistka od ceramiki, Patricia Tilo – wyszywa i haftuje, Susana Santos, autorka kolażowych torebek, Jose Viera, pan od trenów i peleryn oraz Marcelo Almiscarado – robione szydełkiem stokrotki to jego popisowy projekt. Twórcy Vaquera trzymają się razem pomimo płynących prosto z serc ekspertów rad, by wyznaczyli lidera, trzech szefów marki to o dwóch za dużo, anomalia. Rosyjski Subterranei służy zacieśnieniu przyjaźni Aliny Tsyganovej i Kelly Ye, razem studiowały w Parson School of Design, razem inspirują się filozofią, głównie nihilizmem. Melitta Baumeister operuje bodaj najciekawszą paletą toksycznych kolorów, ma też inne niż wszyscy pomysły na buty. Jeżeli człowiek postawi kiedyś swoją stopę na Saturnie, wcześniej niech się zaopatrzy w ich sandały. Marka to imię i nazwisko projektantki, połowy sukcesu. Druga połowa, artysta Paul Jung uważa, że jego nazwisko nie ma aż tak dobrego brzmienia, dyskusja skończona. House of Slay jest produktem ubocznym mody, organizacją, która broni dobrego imienia Amerykanów o azjatyckich korzeniach. W jej skład wchodzi troje projektantów: Prabal Gurung, Phillip Lim, Laura Kim, influencerka Tina Leung i restaurator Ezra J.William. Razem są tak skuteczni i sławni, że stali się już bohaterami komiksu, solo nigdy nie osiągnęliby aż tyle. Pomysłów na życie i modę można szukać w gwiazdach, w laboratoriach chemików i biotechnologów, w nihilizmie lub hedonizmie, co sezon testować coś innego, tak przecież działa inspiracja. Tym, co trzyma projektantów na Ziemi i nie pozwala im się przekwalifikować, jest wrażenie, że nie zostali sami, mają z kim współpracować. Każda z tych aktywności to krok w stronę alternatywy dla systemu, który oficjalnie popiera liderów, ekspertów i indywidualistów, tylko nic dobrego dla większości z nas z tego jakoś nie wynika. Planety B nie ma, zgoda, ale plan B na przyszłość o tym z dobrymi projektantami można parę chwil podyskutować.

Więcej inspiracji znajdziecie w styczniowo-lutowym wydaniu „Vogue Polska”. Do kupienia w salonach prasowych i online.

(Fot. Hill & Aubrey)

 

Piotr Zachara
  1. Moda
  2. Zjawisko
  3. Projektanci w dobie kryzysu klimatycznego
Proszę czekać..
Zamknij