Znaleziono 0 artykułów
12.04.2022

Miaou: Marka, której ubrania noszą Hailey Bieber, Julia Fox i bohaterki „Euforii”

12.04.2022
Fot. materiały prasowe

Nie trzeba być kociarą, by pokochać projekty Miaou (nazwę marki wymawia się dokładnie jak koci miauk), warto jednak lubić wyrazistą i odważną modę. W spodniach z widocznymi stringami, ultrakrótkich spódnicach mini, gorsetach z wegańskiej skóry i detalach przywołujących na myśl stroje bohaterek najbardziej kultowych seriali epoki Y2K zakochały się gwiazdy, kostiumografowie i influencerki. Dla jej założycielki, Alexii Elkaim, najbardziej znaczącą inspiracją są jednak jej własne potrzeby i upodobania. Jest swoją największą muzą.

Historię Miaou można zacząć słowami: na początku były spodnie. A właściwie dżinsy, które Alexia Elkaim zaprojektowała na wzór tych, które wcześniej upolowała na pchlim targu. Pracowała wtedy w nowojorskiej agencji castingowej. Uszycie wymarzonych spodni zleciła małemu zakładowi specjalizującemu się w tworzeniu ubrań na zamówienie. Materiały przysyłała jej z Los Angeles przyjaciółka – w większości stanowiły resztki z nadwyżek produkcyjnych.

Fot. materiały prasowe
Fot. materiały prasowe

Z jednej pary szybko zrobiło się kilka. Elkaim uszyła je w różnych rozmiarach, by móc sfotografować je na koleżankach. Sama stanęła za obiektywem, a gotowy materiał wysłała „Vogue’owi” i magazynowi „CR Fashion Book”. Oba opublikowały sesję. Elkaim otworzyła sklep internetowy, błyskawicznie sprzedała kilkanaście uszytych wcześniej par i rzuciła pracę w agencji. Od tej pory miała być dla Miaou wszystkim: pomysłodawczynią i projektantką, ambasadorką i muzą. W nadzorowaniu wielu aspektów prowadzenia marki mody miało pomagać jej dotychczasowe doświadczenie – ukończenie szkoły dizajnu Parsons i odbyte staże w „CR Fashion Book” i „V Magazine”. Miaou od początku miało bardzo sprecyzowaną estetykę: inspirowaną vintage, wyrazistą, seksowną i z przymrużeniem oka. – Miałam jasną wizję kobiety, którą chcę widzieć w moich projektach – mówi. – Miaou wyraża konkretne nastawienie – wiedziałam, kto je ma, a kto nie.

Fot. materiały prasowe
Hailey Bieber w gorsecie marki / Fot. instagram.com/haileybieber

Z pasji i potrzeby

Jak większość młodych twórców zaczynających pracę na własny rachunek, Elkaim po błyskawicznym sukcesie napotkała sporo przeszkód. Potrzebowała aż czterech lat, by ustabilizować markę i zacząć w pełni realizować jej założenia. Miaou miało być marką niezależną, z produktami szytymi w większości z tzw. deadstocku i będącymi rezultatami osobistych upodobań, potrzeb czy inspiracji projektantki.

Alexia Elkaim (Fot. archiwum prywatne)

Po dżinsach przyszła kolej na gorsety, które do dziś są flagowym projektem Miaou. W kolejnych sezonach portfolio marki poszerzyło się o minispódniczki – proste lub plisowane, gładkie i we wzory, z dżinsu lub wegańskiej skóry – kuse sukienki i kostiumy kąpielowe. Wyglądały jak nowoczesne wariacje na temat modeli wyszperanych w sklepach z modą vintage. Dopasowane konstrukcje projektantka tworzyła tak, by wyglądały dobrze na dziewczynach o figurze chłopczycy i posiadaczkach kobiecych kształtów. Jak mówi Elkaim, sama ma wąską talię i szerokie biodra, a przy tym nie należy do wysokich osób. Przyjmuje zasadę, że jeśli prototyp leży dobrze na niej, można wysyłać go w świat.

Julia Fox w komplecie Miaou /(Fot. Getty Images)

Fanki marki to dziś głównie młode dziewczyny, zarówno o mocno określonym stylu, jak i cały czas poszukujące najbliższej sobie estetyki. Miaou uwielbiają influencerki i wypatrujące najgorętszych trendów gwiazdy – Kendall Jenner, Hailey Bieber czy Julia Fox. Z tą ostatnią Elkaim poznała się jeszcze w Nowym Jorku. – Na nowo połączyła nas Peri Rosenweigg – jedna ze stylistek Julii, która jest też konsultantką w Miaou – zdradza. Fox założyła projekt Elkaim – obcisłe spodnie z widocznymi paskami od stringów – na pierwsze oficjalne wyjście z Ye Westem. Później pokazywała się m.in. w skórzanej spódniczce i sznurowanym gorsecie, którego fanką jest też Bieber. Obie wybrały zresztą ten projekt w podobnym czasie. Fox skórzany total look połączyła z kozakami na obcasie i płaszczem w stylu „Matriksa”, Bieber postawiła na kontrast, zestawiając gorset z luźnymi dżinsami z obniżonym stanem i butami o ostrych noskach. Mimo wielu znanych klientek Elkaim ma jeszcze kilka nazwisk do „odhaczenia”. W pierwszej kolejności wymienia Rihannę i Pamelę Anderson. Co to byłoby za połączenie!

Michalina Murawska
Proszę czekać..
Zamknij