Znaleziono 0 artykułów
09.02.2021

Birkinstocki: Najdroższe sandały świata

09.02.2021
Fot. materiały prasowe

Sandały stworzone z kultowych torebek Hermèsa zostały okrzyknięte „najdroższymi na świecie”.

Jesteśmy zafascynowani przerabianiem drogich rzeczy i tworzeniem z nich czegoś nowego – powiedział Daniel Greenberg, szef strategii brooklyńskiego kolektywu MSCHF, który wpadł na pomysł stworzenia Birkinstocków. – To najbardziej ekskluzywne sandały, jakie kiedykolwiek powstały – dodał. Zaprojektowane na wzór birkenstocków, Birkinstocki to nic innego, jak połączenie tradycyjnej, korkowo-gumowej podeszwy ze skórzaną cholewką wykonaną z pociętych toreb Hermès Birkin. – Torby Birkin są jak symbol pewnego bogactwa. Chcieliśmy wtopić je w inny, dostępny produkt – wyznał Lukas Bentel, jeden z dyrektorów kreatywnych MSCHF. Ani Birkenstock, ani Hermès nie mają nic wspólnego z projektem.

Fot. materiały prasowe

Działania brooklyńskiego kolektywu od lat budzą kontrowersje. W ciągu pięciu lat od powstania MSCHF stworzyło już „buty Jezusa” (tenisówki Nike z podeszwami wypełnionymi wodą święconą), „88 Holes” (pocięty obraz Damiena Hirsta, którego części były sprzedawane oddzielnie) oraz MSCHF X – koszulki powstałe z połączonych kawałków t-shirtów światowych marek streetwearowych.

Fot. materiały prasowe

Sandały MSCHF będą wykonywane na specjalne zamówienie i dostępne do wyczerpania zapasów - co, pomimo kosztów – od 34 tys. do 76 tys. dolarów (od 125 tys. do 281 tys. zł) – prawdopodobnie nie potrwa zbyt długo. „Buty Jezusa” wyprzedały się w ciągu jednej minuty, a pocięty obraz Hirsta jeszcze szybciej. Firma zakupiła jedynie cztery torebki Hermès Birkin i nie zamierza wyprodukować więcej niż dziesięć par sandałów. Trzy z nich zostały już sprzedane, m.in. anonimowemu kolekcjonerowi sztuki, a jedną MSCHF planuje zatrzymać dla siebie.

Aleksandra Lewandowska
Proszę czekać..
Zamknij