Brad Pitt promuje film akcji „Bullet Train”, eksperymentując z ubiorem na upały. Od lnianego garnituru przeszedł płynnie do luźnej spódnicy, w której pokazał się na berlińskiej premierze.
Od okładki brytyjskiego „Vogue’a” z Harrym Stylesem, przez kowbojski szyk Lil Nasa X-a, do ekstrawaganckich stylizacji Billy’ego Portera – moda męska, po dekadach pozostawania w szarej strefie między konformizmem, a komfortem, nareszcie rozkwita.
Coraz więcej projektantów łamie konwencje. Ludovic de Saint Sernin, Thom Browne, czy Rick Owens udowadniają, że mężczyźni mogą czerpać z mody satysfakcję. Jednym ze sprawdzonych sposobów na wygodny, ale odważny męski look jest włączanie do niego elementów z kobiecej szafy, takich jak spódnic czy sukienek. Chociaż z powodu rosnącej popularności tego typu stylizacji przestają szokować, nadal zwracają naszą uwagę. Niedawno do entuzjastów takiego looku dołączył sam Brad Pitt.
Podczas promowania nowego filmu „Bullet Train”, 19 lipca w Berlinie, aktor pojawił się przed kinem Zoo Palast ubrany od stóp do głów w len. Miał na sobie oversize’ową kurtkę, różową koszulę, buty motocyklowe Stylmartin oraz gwiazdę stylizacji, luźną, brązową spódnicę. Aktor wydaje się cenić przewiewny materiał – podczas porannej sesji zdjęciowej tego samego dnia, również zdecydował się na komplet z lnu, tym razem złożony z koszuli i spodni.
Brad od lat jest stylowym kameleonem: od minimalizmu spod znaku skórzanych ramonesek, które nosił, będąc w związku z Gwyneth Paltrow, do garniturowych kamizelek, przewijających się przez wszystkie jego looki z czerwonego dywanu, udowadnia, że nie ma estetyki, której mógłby się obawiać.
Wszechstronność jest też mocną stroną jego aktorstwa. W 1994 aktor zagrał melancholijnego wampira Louisa de Point du Laca w „Wywiadzie z wampirem”, a pięć lat później wcielił się w toksycznego mężczyznę z „Fight Clubu”. W promującej film Davida Finchera sesji okładkowej „The Rolling Stone” z 1999 roku Pitt wystąpił w cekinowych minisukienkach. W porównaniu ze zdjęciami z przeszłości, brązowa spódnica to wybór wręcz konserwatywny.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.