Znaleziono 0 artykułów
14.05.2019
Artykuł partnerski

Diamenty dla skóry

14.05.2019
Diamentowe Serum Napinające i Luksusowy Diamentowy Krem marki Christian Laurent (Fot. Materiały prasowe)

Marilyn Monroe śpiewała, że są najlepszymi przyjaciółmi każdej dziewczyny. Nie sposób się z nią nie zgodzić. Dziś diamenty znajdują zastosowanie także w pielęgnacji. Sprawdzam na własnej skórze, jak działają Superskoncentrowane Diamentowe Serum Napinające i Luksusowy Diamentowy Krem marki Christian Laurent.

Skóra to jedyne ubranie, które pozostaje z tobą przez całe życie. Dlatego tak ważne jest inwestowanie w jej dobrą kondycję. Coraz częściej w kontekście wyglądu nie mówi się już o wieku metrykalnym, ale o wieku skóry. Zależy on od wielu czynników – od tych genetycznych, po styl życia i pielęgnację. Wraz z upływem czasu skóra traci jędrność, elastyczność, brakuje jej odżywienia i nawilżenia. Czy diamentowa pielęgnacja Christian Laurent poprawi jej kondycję?

Skarby z laboratorium

Złoto, diamenty i platyna w jednym produkcie? Czytając skład nowości do pielęgnacji skóry Christian Laurent, mam wrażenie, że trafiłam do luksusowego jubilera. Ale biżuteryjne składniki znalazły się w diamentowym kremie i serum nie bez powodu. Pył diamentowy odmładza wygląd skóry, wspomaga regenerację i rozświetla. 24-karatowe złoto to składnik ujędrniający i głęboko nawilżający, a platyna wyrównuje koloryt skóry, odżywia ją i wygładza. W Superskoncentrowanym Diamentowym Serum Napinającym znalazły się także argirelina i kompleks proNeuro Boost, które rozkurczają mięśnie mimiczne i dają natychmiastowy efekt liftingu i ujędrnienia. A Luksusowy Diamentowy Krem Ujędrniająco-Odmładzający zawiera także najnowszej generacji neuroeptydy o silnym działaniu przeciwzmarszczkowym i liftingującym oraz resveratrol, który jest jednym z najsilniejszych antyoksydantów. Neutralizuje wolne rodniki, regeneruje i działa przeciwstarzeniowo.

Fot. Materiały prasowe

Wszystkie składy produktów Christian Laurent są luksusem, na który może sobie pozwolić większość kobiet. Eksperci marki we współpracy z dermatologami opracowują najwyższej jakości formuły kosmetyków. Marka Christian Laurent jest znana z dodawania do produktów ekskluzywnych składników. Inspiracje czerpie z nowoczesnych technologii i zabiegów dermokosmetycznych. Marka pojawiła się na rynku we wrześniu 2017 roku, ale wiele miesięcy wcześniej rozpoczęła współpracę z francuskimi technologami nad recepturami produktów. Christian Laurent to kosmetyki, które specjalizują się w odmładzaniu i odżywianiu skóry. Oprócz wyselekcjonowanych składników aktywnych mają również wyszukane luksusowe opakowania i piękne zapachy. Pracowała nad nimi senselier z Grasse, która dla kosmetyków Christian Laurent stworzyła wyjątkowy aromat. Zmiksowała nuty kwiatowe i owocowe, które w połączeniu ze składnikami kremów tworzą luksusowe doznanie dla skóry i wszystkich zmysłów.

Cały ten blask

Kosmetyki, podobnie jak desery, najpierw pochłania się oczami. Błyszcząca oprawa diamentowego kremu i serum Christian Laurent robi wrażenie! Opakowania tych produktów przypominają najbardziej luksusowe preparaty z górnej półki. Z powodzeniem mogą stanąć na toaletce wraz z cennymi perfumami światowych marek. Oba kosmetyki łatwo się odkręca z fakturowanej na kształt diamentów oprawy, po zdjęciu której wyłania się złoty zgrabny słoiczek. 

Zaczynam testy. Superskoncentrowane Diamentowe Serum napinające pod oczy, na czoło i okolice ust Christian Laurent wygląda jak krem, ale ma strukturę lekkiego żelu. Przyjemnie i błyskawicznie się nakłada. Wchłania się, nie pozostawiając tłustej ani lepkiej warstwy. Za to po wklepaniu serum widoczny jest na skórze blask delikatnych złotych i diamentowych drobinek. Serum zawiera diamentowy pył i złoto 24K. Napina i wygładza skórę wokół ust i oczu. Ale nakładam je również na nos i czoło – to sprawdzony patent makijażystów na dłuższy żywot podkładu. Przy tłustej lub mieszanej cerze serum liftujące lub wygładzające zmarszczki zamienia się w najlepszą obkurczającą pory bazę pod makijaż. Efekt? Twarz dłużej pozostaje świeża, a praca gruczołów łojowych – uspokojona. 

Ale głównym zadaniem diamentowego serum Christian Laurent jest relaksowanie zmarszczek mimicznych w okolicach oczu i ust. Wyraźnie napina i zmniejsza widoczność kurzych łapek. Dzięki zawartości rozświetlających drobinek cienie pod oczami są mniej widoczne. Dzięki temu twarz wygląda na bardziej wypoczętą. Argirelina i kompleks proNeuro Boost rozkurczają mięśnie mimiczne, a platyna wyrównuje koloryt skóry. To świetny wstęp przed nałożeniem makijażu lub na dni bez makijażu. 

Diamentowe Serum Napinające i Luksusowy Diamentowy Krem marki Christian Laurent (Fot. Materiały prasowe)

Luksusowy Diamentowy Krem Intensywnie Ujędrniająco-Odmładzający Christian Laurent ma nieco gęstszą, bardziej aksamitną konsystencję. Gładko rozprowadza się na skórze i tworzy na powierzchni naskórka niewidzialną ochronną warstwę. Sprawdza się do cery normalnej i mieszanej, ale stworzono go z myślą o każdym typie skóry. Odżywia, nawilża, zapobiega uczuciu ściągnięcia. Krem podobnie jak serum zawiera diamentowy pył i złoto 24K, znane z właściwości antybakteryjnych, przeciwzapalnych i ujędrniających. Skóra zaraz po nałożeniu jest gładsza, bardziej napięta i pełna blasku. Wszystkie składniki działają liftingująco i są inwestycją w dłuższą młodość skóry. 

Diamentowy krem sprawdza się także jako kosmetyk miejski. Dzięki zawartości jednego z najsilniejszych przeciwutleniaczy – resveratrolu – zwalcza wolne rodniki i zapobiega procesom starzenia. Skóra zyskuje zdrowszy koloryt, znika szarość. I to chyba najlepsza cecha obu kosmetyków Christian Laurent. Jeszcze przed nałożeniem podkładu cera promienieje. A #glow, czyli blask, to przecież hasło przewodnie sezonu.

Maria Kowalczyk / nostressbeauty
Proszę czekać..
Zamknij