Znaleziono 0 artykułów
04.10.2021

Kolekcja Charlotte Gainsbourg dla marki Zara

04.10.2021
(Fot. materiały prasowe)

Charlotte Gainsbourg projektuje dla hiszpańskiej sieciówki. W stworzonej przez nią dla marki Zara kolekcji znalazły się dwa modele dżinsów, czarna braletka, dwie pary czarnych fig, bluzki z długim i krótkim rękawem, tank top, sweter, oraz koszula i kurtka z denimu.

Niemożliwym byłoby policzenie peanów pisanych na cześć stylu Charlotte Gainsbourg. Próbowałam to zrobić, od kiedy na początku jesieni rozmawiałam z aktorką i piosenkarką. Wydaje się, że Gainsbourg urodziła się jako stylowa osoba, a kolejne 50 lat spędziła inspirując tłumy ludzi, którzy próbują naśladować autentyczność, wolność i pewność siebie bijące z jej looków. Jednak zamiast skupiać się na wszystkich elementach charakterystycznych dla jej stylu, od krótkich sukienek po garnitury z czerwonego dywanu od Balenciagi i Saint Laurent, mówi mi, że istnieje tylko jedna rzecz, bez której nie wyobraża sobie życia: dżinsy. A jako córka dwóch ikon kultury rozkochanych w denimie - Jane Birkin i Serge’a Gainsbourga — nosi je od zawsze.

(Fot. materiały prasowe)

- Moja mama oczywiście kupowała mi dżinsy, między innymi marki OshKosh i innych, które były modne w latach 70-tych - mówi mi przebywająca w Paryżu Gainsbourg podczas rozmowy na Zoomie. – Ciągle szukam idealnej pary dżinsów – szukam ich przez całe swoje życie! Jej miłość do denimu doprowadziła ją w końcu do współpracy z Zarą, dla której stworzyła niewielką kolekcję dżinsów i innych bazowych ubrań. Zawarła w niej to, jak widzi siebie pod koniec 2021 roku. Kolekcja, w której skład wchodzą dżinsowe rurki czy idealny czarny tank top wejdzie do sprzedaży 7 października. Będzie można ją kupić na całym świecie, zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i online.

(Fot. materiały prasowe)

-Wiem, że nie jestem jedyną miłośniczką dżinsów, ale to prawda, że nigdy nie udało mi się znaleźć tej idealnej pary -powiedziała mi Gainsbourg. -Mam bardzo sprecyzowane wymagania. Marta Ortega z Zary podjęła współpracę z nią, by odkryć, jak będą wyglądały perfekcyjne dżinsy według Charlotte. Razem opracowały dwa modele: z węższą nogawką, które według Gainsbourg będą najlepiej wyglądać z ciężkimi butami, oraz o luźniejszym, bardziej swobodnym kroju, który odzwierciedla to, jak spędziła większość 2020 i 2021 roku, będąc we Francji z dziećmi i partnerem.

(Fot. materiały prasowe)

Uzupełnieniem tych dwóch modeli spodni jest stworzona przez Gainsbourg mikrokolekcja, która dokładnie odzwierciedla to, jak się teraz ubiera: czarna braletka, dwie pary czarnych fig, bluzki z długim i krótkim rękawem, tank top, sweter, dżinsowa koszula i denimowa kurtka. C’est tout! -Naprawdę, właśnie tak ubieram się na co dzień -mówi.

(Fot. materiały prasowe)

-Dość wcześnie zdałam sobie sprawę, że moi rodzice nosili coś w rodzaju charakterystycznego dla nich uniformu. Mój ojciec pewnie w większym stopniu niż mama, która w latach 70-tych bawiła się różnymi stylami, chociaż najczęściej ubierała się w dżins -mówi Gainsbourg. -Ale ojciec naprawdę miał tylko dwie pary dżinsów, cztery koszule, cztery T-shirty, do tego białe buty Repetto – to wszystko. Cieszę się, że doszłam do tego, jakie sylwetki najbardziej mi pasują. Nie szukałam konkretnego stylu. To, jaki jest, okazało się dość oczywiste.

-To wygodne, że nie muszę się nad nim szczególnie zastanawiać -mówiła dalej. -Rano nie chcę spędzać więcej niż 10 minut zastanawiając się, co założyć. Mam dzieci w wieku od 10 do 24 lat, z którymi zawsze spędzałam dużo czasu na kolanach. Taki styl życia lubię, więc nie mogłabym nosić butów na obcasach czy spódnic. Ta kolekcja to dla mnie idealny uniform na teraz.

(Fot. materiały prasowe)

Można sobie wyobrazić, że będzie to też idealny uniform dla wielu osób, które ją kupią. Po wielu miesiącach spędzonych w dresie, w czasie gdy kolekcje na sezon wiosna-lato ‘22 oferują istną lawinę nowych trendów, szukamy prostych, wygodnych ubrań, którym nie brakuje stylu. Gainsbourg uznaje współpracę z Zarą za najbardziej szczery i uczciwy projekt, w jakim brała udział, więc, kto wie, może spędzi w siedzibie głównej Zary trochę więcej czasu. -Pracują też nad produktami do domu i kolekcją dziecięcą -mówi Gainsbourg. -Jeśli wszystko się uda i nasza wspólna kolekcja spodoba się klientom, zobaczymy co dalej.

Artykuł oryginalnie ukazał się na Vogue.co.uk. 

Steff Yotka
Proszę czekać..
Zamknij