Znaleziono 0 artykułów
18.03.2022

Bella Lack: Pięć prostych sposobów, jak zadbać o środowisko

18.03.2022
Fot. Antonina Mamzenko

Bella Lack, choć ma 17 lat, to aktywna działaczka na rzecz ochrony środowiska. Jest ambasadorką fundacji Born Free i zachęca wszystkich do troski o przyrodę. Ostatnio razem z Jane Goodall, znaną z badań nad szympansami, pracowała nad filmem dokumentalnym „Animal”. Tłumaczą w nim, dlaczego w ciągu ostatnich 40 lat zniknęło 60 proc. żyjących na Ziemi kręgowców oraz 80 proc. europejskich owadów latających, ale także podpowiadają, co możemy zrobić, żeby odwrócić tę śmiertelną tendencję. W oczekiwaniu na jego kinową premierę Bella przedstawia pięć prostych sposobów, dzięki którym wszyscy możemy zadbać o środowisko. 

Wyobraźcie to sobie: Greta Thunberg w pociągu, za oknem leśny krajobraz. Stół przed nią jest zastawiony butelkami wielokrotnego użytku, papierowymi kubkami, wegańskimi przekąskami i kilkoma kawałkami plastiku jednorazowego użytku. To opis zdjęcia, które zamieściła na Instagramie w styczniu 2021 roku. Wydawałoby się, że biorąc pod uwagę jej ogromny wpływ na naszą świadomość ekologiczną, ludzie wybaczyliby jej ten mały, prawie nieistotny element fotografii. Ale nie – została wyśmiana i oczerniona. Zdjęcie obiegło internet i stało się amunicją dla krytyków, którzy wykorzystali je, by podkreślić „hipokryzję” i zasugerowć, że w jakiś sposób, ponieważ jedna nastolatka użyła dwóch kawałków plastiku, cały ruch ekologiczny jest oszustwem.

To poważny problem. Nie chodzi o plastik, ale o zjawisko kulturowe i przekonanie, że jeśli chcemy zabrać głos w jakiejś sprawie, w naszym życiu nie ma miejsca na hipokryzję. Powiem to teraz, zanim przejdziemy dalej: jestem hipokrytką i nie da się nią nie być. Żyjemy w społeczeństwie, którego celem jest sprawienie, byśmy więcej kupowali, więcej wydawali, więcej jedli – a jednocześnie mniej przejmowali się tym, jaki wpływ wywieramy na środowisko. Kryzysu klimatycznego nie rozwiążą kubki wielokrotnego użytku, ekologiczne torby ani nasze bambusowe łyżki. Wszyscy jesteśmy mocno osadzeni w zepsutym systemie, dlatego ten system musi się zmienić.

Każdy z nas może odegrać rolę w systemie, którego jesteśmy częścią. Chociaż jedno indywidualne działanie nie zbawi świata, to skumulowane wysiłki zjednoczonej społeczności mogą wpłynąć na struktury polityczne, społeczne i ekonomiczne. Jeśli będziemy działać razem, wszystko się zmieni. Możemy być katalizatorami zmian strukturalnych – oto pięć sposobów, jak zacząć. 

Bella Lack, Vipulan Puvaneswaran i Jane Goodall (fot. Materiały prasowe)

Stwórz rząd zaangażowany w pozytywne zmiany

Wybrany rząd będzie pracował przez jakiś i musimy wykorzystać to, co mamy. Być może powinniśmy się nauczyć czegoś od Francuzów, którzy uważają obywateli za rządzących politykami, podczas gdy na przykład moi rodacy, Brytyjczycy, mają tendencję do postrzegania spraw na odwrót. Na początek przyłącz się do istniejącego już ruchu, którego celem jest skierowanie uwagi władz na sprawy ekologii. Aktywizm przynosi efekty, czego dowodem jest uznanie planu na trzeci pas startowy na lotnisku Heathrow za nielegalny ze względu na kryzys klimatyczny. Dotyczy to nie tylko środowiska naturalnego. Nakłaniam do zaangażowania się w kampanie ekologiczne grup, takich jak: GreenpeaceUKSCNExtinction Rebellion i Friends of the Earth.

Pozwól, by przyroda sama się odbudowała

Przyroda żyje swoim rytmem. Tak jak kwiatek lub mała kępka trawy wyrastają przez pęknięcie w betonie, świat przyrody zawsze się zmienia i formuje, aby dostosować się do nowej rzeczywistości, z którą musi się zmierzyć. Aby jednak było to możliwe na szeroką skalę, musimy porzucić toksyczną kulturę hiperporządku i dominacji nad przyrodą. Możesz zacząć od ponownego zazielenienia swojego ogrodu, któremu pozwolisz dziko rosnąć, a następnie zachęcić swoich przyjaciół, rodzinę i lokalną społeczność do przyłączenia się do ruchu naturalistycznego ogrodnictwa.

Pomóż zmienić rolnictwo poprzez swoją dietę

Ogromna większość – 96 proc. – wszystkich ssaków na Ziemi to ludzie lub zwierzęta hodowlane (co oznacza, że dzikie ssaki stanowią tylko 4 proc.). Tak, 96 proc.! Nie ulega wątpliwości, że jeśli chcemy przetrwać jako gatunek, nie możemy nadal spożywać takiej ilości produktów odzwierzęcych jak obecnie. Nasze mięsożerne nawyki niszczą nasz klimat, bioróżnorodność i oceany – a także nasze zdrowie. Najlepiej zmiany w diecie wprowadzać stopniowo i być konsekwentnym w swoich postanowieniach. I pamiętaj, by być na bieżąco, wpływać na świadomość i nawyki innych i dążyć do wspólnego celu.

Zmień swoje nawyki konsumpcyjne

Podobnie jak dieta, zmiana w nawykach konsumpcyjnych jest przewrotem kulturowym, który wymaga innego sposobu myślenia. Musimy przeprowadzić rewolucję wartości, w której na nowo zdefiniujemy konieczność. Jak powiedział amerykański pisarz i ekolog Edward Abbey: „Wzrost dla samego wzrostu jest ideologią komórki rakowej”. Niemożliwy jest nieskończony wzrost w skończonym systemie, co oznacza, że nie możemy wciąż kupować coraz więcej, a jednocześnie coraz mniej myśleć o tym, skąd pochodzą te produkty i jaki mają wpływ na środowisko. Nadszedł czas na większe docenianie przedmiotów, ponowne zakładanie starych ubrań, wspieranie świadomych marek.

Fot. Ricardo Funari/Brazil Photos/LightRocket/Getty Images

Wyobraź sobie lepszy świat, a potem działaj!

Wyobraźnia jest wstępem do tworzenia. Spróbuj zobaczyć świat w roku 2050. Nie ten spustoszony przez zmiany klimatyczne, ale ten, w którym się zmieniliśmy. Taki, w którym społeczeństwo jest bardziej zrównoważone i świadome, a planeta bardziej zdatna do zamieszkania i uleczona. Na tym polega podstawowy problem z narracją na temat zmian klimatu. Nieustannie opowiadamy historię przyszłej katastrofy, co nie jest tak skuteczne jak dawanie ludziom czegoś potencjalnie niesamowitego, do czego mogą dążyć.

Artykuł oryginalnie ukazał się na Vogue.co.uk.

Bella Lack
Proszę czekać..
Zamknij