Znaleziono 0 artykułów
22.10.2021

HER Docs Film Festival: Kobiecym okiem

22.10.2021
Fot. materiały prasowe

Druga edycja festiwalu poświęconego filmom tworzonym przez kobiety odbędzie się w formie hybrydowej – od 22 do 28 października będziemy mogli oglądać produkcje z całego świata w warszawskich kinach. W dniach 22-31 października będą one też dostępne online.

„Seks, rewolucja i islam”, reż. Nefise Özkal Lorentzen

Fot. materiały prasowe

Tytuł filmu dokumentalnego Nefise Özkala Lorentzena może wydawać się kontrowersyjny. A nie powinien, bo jak przekonuje bohaterka filmu Seyran Ateş – turecka feministka, prawniczka i imamka, która prowadzi inkluzywny meczet w Berlinie – seksualna rewolucja jest w interesie islamu. Co więcej, dziś potrzebna jest mu bardziej niż kiedykolwiek. To również ważny tytuł w kontekście wydarzeń na polskiej granicy i nasilenia się islamofobicznych nastrojów w kraju.

„Dwie minuty do północy”, reż. Yael Bartana

Fot. materiały prasowe

Nowy film uznanej artystki wizualnej, która w 2011 r. reprezentowała Polskę na 54. Biennale w Wenecji wystawą „...i zadziwi się Europa”, to zapis jej poszukiwań odpowiedzi na z pozoru proste pytanie – jak wyglądałby świat, gdyby rządziły nim kobiety? Do udziału w filmowo-performatywnym eksperymencie Bartana zaprosiła 15 polityczek, dyplomatek, prawniczek, aktywistek i ekspertek z całego świata, które stają na czele światowego rządu i biorą sprawy w swoje ręce. Film skłania do refleksji i pomaga dostrzec nasze własne uprzedzenia i stereotypy.

„Hilma af Klint. Pionierka abstrakcji”, reż. Halina Dyrschka

Fot. materiały prasowe

Gdy myślimy o abstrakcji, do głowy od razu przychodzi nam Wassily Kandinsky i jego geometryczne formy, które na stałe zapisały się w historii sztuki. Tymczasem, jak udowadnia Halina Dyrschka, rosyjski malarz nie był jedynym pionierem awangardowego nurtu. Podczas gdy Kandinsky stawiał pierwsze kroki w świecie sztuki, Hilma af Klint robiła już tam zawrotną karierę. Prace szwedzkiej malarki odkryto na nowo za sprawą filmu „Personal Shopper” z Kristen Stewart w roli głównej. Pouczająca lekcja o alternatywnej historii sztuki.

„Pole walki”, reż. Silvia Biagioni, Andrea Laudante

Fot. materiały prasowe

W latach 70. Włoszki postanowiły tłumnie wyjść na ulice, by domagać się równych praw, możliwości decydowania o własnym ciele oraz systemowej walki z przemocą domową. „Pole walki” to impresyjny zapis tamtejszych wydarzeń. Reżyserki Silvia Biagioni i Andrea Laudante zwracają uwagę na siłę kobiecego oporu, znaczenie społeczności i oddolnych inicjatyw oraz bezduszność mężczyzn u władzy, którzy dekady później wciąż wyżej cenią własne interesy i ideologie od życia kobiet. Włoski dokument szczególnie silnie rezonuje z doświadczeniami polskich kobiet na przestrzeni ostatnich lat.  

„Orgazm, czyli mała śmierć”, reż. Annie Gisler

Fot. materiały prasowe

Kobiecy orgazm wciąż pozostaje społecznym tabu. Jednak miniony rok udowodnił, że to zaczyna się zmieniać. Świadczą o tym m.in. szybujące w górę wskaźniki sprzedaży gadżetów erotycznych dla kobiet czy kolejne badania, które udowadniają, że masturbacja jest nie tylko czymś zupełnie normalnym, lecz także zdrowym. Dokument Annie Gisler to zapis intymnych rozmów z kobietami o czerpaniu przyjemności z seksu, wolnych od wstydu fantazjach i eksperymentach. Filmy, takie jak „Orgazm, czyli mała śmierć”, to ważny krok w stronę wolnej od tabu przyszłości.

„Morgana. Królowa porno”, reż. Isabel Peppard, Josie Hess

Fot. materiały prasowe

Temat kobiecej seksualności podejmuje również dokument reżyserskiego duetu z Australii. Isabel Peppard i Josie Hess wyruszają tropem miejscowej gospodyni domowej, kryjącej się pod pseudonimem Morgana Muses, która po latach pracy w domu postanawia radykalnie zmienić swoje życie. Bohaterka rozpoczyna międzynarodową karierę jako reżyserka, producentka i aktorka filmów erotycznych. Ważny głos w kontekście postępującej dyskusji dotyczącej praw osób pracujących seksualnie.

„Historia jednego castingu”, reż. Alison Kuhn

Fot. materiały prasowe

Dokumentalistka odsłania mroczne kulisy branży filmowej, wciąż zbyt często napędzanej przez męskie spojrzenie, wyzysk i przemoc. „Historia jednego castingu” śledzi losy kilku młodych aktorek starających się o rolę w filmie, które postanawiają złamać zmowę milczenia i sprzeciwić się mitowi przekraczania własnych granic „w imię sztuki”. Tytuł wzbudził szeroką dyskusję w świecie kina. „Historia jednego castingu” to ważny film również w kontekście polskim i ostatniej lawiny doniesień o stosowaniu przemocy psychicznej i fizycznej wobec studentów przez pedagogów łódzkiej Szkoły Filmowej.

„Szeptem”, reż. Heidi Hassan, Patricia Pérez Fernández

Fot. materiały prasowe

Nagrodzony na prestiżowym International Documentary Film Festival w Amsterdamie dokument to opowieść o dwóch przyjaciółkach, które po latach rozłąki, postanawiają stworzyć na odległość wspólny film. Na jego treść składają się zapiski wideo, impresje i fragmenty intymnych rozmów. Fascynujący eksperyment to przede wszystkim czuła historia o potędze przyjaźni, która nie zna granic ani upływu czasu.

„Dziewczyny z tranzystorami. Nieznana historia muzyki elektronicznej”, reż. Lisa Rovner

Fot. materiały prasowe

Podczas gdy Kraftwerk, Briana Eno czy Jeana Michela Jarre’a zna cały świat, artystki pokroju Pauline Oliveros, Éliane Radigue czy Daphne Oram dawno odeszły w zapomnienie. Tymczasem działały one w awangardzie muzyki elektronicznej, stając się jednymi z pionierek gatunku. Lisa Rovner, podobnie jak Halina Dyrschka, wraca do muzycznych archiwów, by opowiedzieć zapomnianą historię niezwykłych artystek. „Dziewczyny z tranzystorami” to fascynująca podróż do świata dźwięków i pozycja obowiązkowa dla miłośników gatunku, choć nie tylko.

„Komfort”, reż. Weronika Banasińska

Fot. materiały prasowe

Program HER Docs Film Festival to nie tylko świetne dokumenty i prace wideo, lecz także selekcja autorskich animacji. Wśród nich jest „Komfort” stworzony przez Weronikę Banasińską, studentkę krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Tytuł będzie częścią sekcji poświęconej zagadnieniom dotyczącym kobiecej cielesności, w ramach której zobaczymy również inne animacje utalentowanych polskich i zagranicznych artystek, w tym „Ciałość” Weroniki Szymy czy „Ja i moja gruba dupa” Yelyzavety Pysmak.

W programie drugiej edycji HER Docs Film Festival znalazło się ponad 100 polskich i zagranicznych filmów dokumentalnych, animacji i prac wideo prezentowanych w 14 sekcjach tematycznych, które będzie można oglądać w trzech warszawskich kinach – Kinotece, Muranowie i Elektroniku – oraz online. Ważną częścią festiwalu są również towarzyszące mu spotkania z twórczyniami filmów, rozmowy z zaproszonymi gościniami i gośćmi czy warsztaty dla dokumentalistek. Więcej o festiwalu na www.herdocs.pl.

Julia Właszczuk
Proszę czekać..
Zamknij