Znaleziono 0 artykułów
18.11.2021

Gwiazdy, które najlepiej noszą vintage

18.11.2021
Od lewej: Bella Hadid, Kate Moss, Rihanna (Fot. Getty Images, East News)

Myszkują po second-handach, instagramowych sklepach vintage i archiwach największych domów mody. Maksymalistki na listę życzeń wpisują Diora z ery Johna Galliano, minimalistki – Old Céline, a prawdziwe miłośniczki stylu Y2K torebki Louis Vuitton x Takashi Murakami. Przełom mileniów inspiruje, jak nigdy wcześniej. Oto jak powracające trendy noszą królowe vintage.

Kate Moss: Wprawna kolekcjonerka

Zanim w latach 90. modelka Kate Moss zaczęła się pojawiać na wybiegach i branżowych imprezach w kreacjach wartych setki tysięcy euro, do dyspozycji miała tylko kilka funtów tygodniowo i wiele second-handów na trasie szkoła – dom. W poszukiwaniu perełek buszowała po targach staroci i szperała w ulubionych sklepach charytatywnych – tych sieci Oxfam Shop i Fundacji Sue Ryder w Highcliffe. Przy odrobinie szczęścia i nieco większej dozie cierpliwości za piątaka można w nich było upolować garnitur Yves’a Saint Laurenta.

U boku Johnny'ego Deppa w 1994 roku. Kate ma na sobie sukienkę żony Errola Flynna z lat 30. XX wieku (Fot. Getty Images)

Dziś w jej kolekcji odzieży vintage, którą zaczęła od prążkowanych golfów z lat 70., błyszczą m.in. żakardowy kaftan należący niegdyś do Elizabeth Taylor, skórzana kurtka Roncelli czy satynowe bolerko projektu Marca Bohana. Choć gwiazda kompletowała ją przez lata, wciąż za swój najcenniejszy łup uznaje buty Vivienne Westwood z ery Sex, które kupiła na rynku w Portobello jeszcze jako nastolatka.

W vintage sukni Diora w 2007 roku (Fot. Getty Images)

Słabość do ubrań sprzed lat Moss ma do dziś. Poszczególne elementy garderoby pozwalają jej budować stylizacje jak ze swingującego Londynu czy Hollywood z czasów rozkwitu jazzu. W zamszowych kozakach, jedwabnej sukience w kwiatki i kamizelce ze spatynowanej skóry przypomina członkinię paryskiej bohemy, a w dopasowanych dżinsach i krótkim futerku – samą siebie z lat 90. W końcu jej styl niewiele się zmienił. Herbaciane slip dresses, do których kiedyś zakładała trampki, teraz po prostu zestawia ze szpilkami.

Kiedyś to wszystko przekażę córce – powtarza Moss. Na razie jednak do listy marzeń gwiazda dodaje rzeczy z pełnej przepychu szafy Marilyn Monroe i grunge’owej Jimiego Hendrixa.

Bella Hadid: Królowa dyskoteki w stylu Y2K

Bella Hadid w 2019 roku. Modelka ma na sobie sukienkę Diora z ery Johna Galliano (Fot. Getty Images)

W jednym z odcinków programu „Proste życie”, emitowanego w latach 2003-2007, Paris Hilton nosiła biodrówki zawieszone tak nisko, że montażyści musieli częściowo rozmazać obraz. W pastelowym bliźniaku i miniówce o szerokości paska z kolei zwiedzała Paryż w 2000 r. Britney Spears. W tym samym roku Christina Aguilera zaś brylowała na gali MTV Music Video Awards w brokatowej sukience, której wycięcie na brzuchu odsłaniało troczki stringów naciągniętych wysoko na biodra. Tak, to właśnie styl Y2K.

Dziś ten modowy elementarz gwiazdek diamentowej dekady inspiruje Bellę Hadid, która ze swobodą miksuje styl królowej szkolnej dyskoteki ze streetwearem okolic Brooklynu.

(Fot. Getty Images)

Mikrotopy z wizerunkiem Boba Marleya lub podobizną bohaterów „Gwiezdnych wojen” z lat 90. łączy z upcyklingowymi dżinsami szytymi na zasadzie patchworku. Kaszmirowe sweterki zestawia z bojówkami z niskim stanem, które wyszukuje na platformie Depop (eBay generacji Z z odzieżą vintage). W garderobie modelki znajdziemy też suknię z karmazynowej satyny z kolekcji Roberto Cavallego na wiosnę-lato 2005, rzadkie modele saddle bags Diora oraz 27-letni gorset Vivienne Westwood z kopią rokokowego obrazu François Bouchera, będący obiektem zazdrości entuzjastek vintage na całym świecie.

Alexa Chung: Vintage z szafy dziadka

(Fot. Getty Images)

Nazywa siebie „kobietą wiktoriańską” i „technofobem”. – Nienawidzę wszystkich cyfrowych gadżetów – mawia. Za internetem też nie przepada. – Kiedyś moda była bardziej plemienna, przekazywała, co nas pasjonuje w muzyce, filmie, sztuce. Sieciowa łączność wszystko ujednoliciła – tłumaczy Chung. Jak przyznaje, sama uległa tej modowej cyfryzacji, ale nie śledzi obsesyjnie trendów, ani nie wymienia garderoby co sezon. W szafie wciąż ma torebkę Mullbery z 2010 r. nazwaną na jej cześć. A zważywszy na przyspieszoną cyrkulację koszmarków w stylu Y2K, początek drugiej dekady XXI w. można już chyba uznawać za vintage. I to właśnie „vintage” najlepiej opisuje eklektyczny styl modelki i prezenterki telewizyjnej Alexy Chung.

Pytana, na kim się wzoruje, na pierwszym miejscu wymienia Anjelicę Huston i jej styl z lat 70. Jak ona, męskie blezery łączy z T-shirtami, a wieczorem stawia na hollywoodzki glamour. Inspiruje ją także dziadek Kwan. – Gdyby dziś był z nami, nie byłabym w stanie odróżnić go od Harry’ego Stylesa. Uwielbiał dzwony i dzianinowe kamizelki – mówiła w jednym z wywiadów. Dziś wszystkie te elementy, skrzętnie wyszukane w second-handach i na pchlich targach, znajdziemy w szafie Chung. Tak jak dżinsy, zwłaszcza ogrodniczki, o których mówi, że „są dla mnie jak druga skóra”, oraz denimowe szorty – jej ulubiony element wszech czasów. Małe i większe obsesje Chung? Granatowe swetry, jedwabne koszule z lat 70. i blask ery disco.

Na zakupy zaprasza do Lower East Side w Nowym Jorku. W poszukiwaniu dżinsów idealnych poleca wybrać się do Ritual Vintage, a do Eveliina Vintage – po koszule nocne z lat 20., 40., czy 60., które założycielka marki farbuje tak, by przeobrażały się w sukienki koktajlowe.

Kim Kardashian: Właścicielka najcenniejszej kolekcji haute couture 

Kim Kardashian w sukni Alexandra McQueena (Fot. Getty Images)

Klan Kardashian-Jenner co chwila wznieca nową gorączkę vintage. Kendall przypisuje się wskrzeszenie mody na siateczki – powrót trendu zainicjowała, zakładając niemal transparentną sukienkę Jeana-Paula Gaultiera z kolekcji „Tattoo” z 1994 r. Kylie z kolei od kilku sezonów przekopuje archiwa Roberto Cavallego, a Kim Kardashian nieustannie poszerza kolekcję zabytkowych kreacji haute couture w Los Angeles. To ona na przyjęciu urodzinowym rapera Diddy wystąpiła w satynowej sukni Vivienne Westwood z kolekcji ślubnej sprzed 22 lat. A także nosiła skąpą tubę Thierry’ego Muglera z sezonu wiosna-lato 1998, panterkowe body nieżyjącego już Azzedine’a Alai czy małą żółtą od Versace z przełomu mileniów. Również ona ma w szafie „prawdopodobnie najważniejszą sukienkę XXI w.” – jak kreację Oyster projektu Alexandra McQueena z 2003 r. określił kurator wystawy „Savage Beauty” w MMA Andrew Bolton. W misternej syrence z setek warstw jedwabnej organzy przyszła na oscarowe afterparty w 2020 r. – Zawsze narzekałam, że nie mam, w co się ubrać – mówiła wtedy magazynowi „Vanity Fair”. – Dlatego na Boże Narodzenie Kanye [West – przyp. red.] zapełnił moją garderobę spektakularnymi projektami vintage.

Rihanna: Las Vegas Hippie

Rihanna w sukience Diora z ery Johna Galliano (Fot. Getty Images)

Jako świeżo upieczona miliarderka, wokalistka i założycielka bieliźniano-kosmetycznego imperium mogłaby przebierać w najnowszych kolekcjach Bottegi Venety czy Saint Laurenta. Zamiast tego Rihanna nowinki projektu Daniela Lee woli zestawiać z archiwalnymi elementami francuskiego domu mody. Miksować stare z nowym, minimalizm z ekstrawagancją, styl uliczny z blichtrem z czerwonego dywanu. Tymi zasadami kierowała się m.in. podczas wieczornego wyjścia do restauracji w Los Angeles, gdy pudrową slip dress z kolekcji Diora na wiosnę-lato 2002 zestawiła z futrzastym kapeluszem Emmy Brewin. Albo kiedy przemykała z limuzyny do księgarni w skąpym topie i obszytych piórami dżinsach Gucci z ery Toma Forda, które sam projektant określił mianem „Las Vegas Hippie”. Futro do kostek YSL z lat 90., patchworkowy gorset z tkaniny Gazette projektu Johna Galliano czy płaszcz w odcieniu waty cukrowej z kolekcji Chanel na jesień-zimę 1996 – to tylko kilka perełek z garderoby wokalistki.

(Fot. Erdem Moralıoğlu)

Temat przewodni listopadowego wydania „Vogue Polska” to vintage i fascynacja modą minionych dekad. Nowy numer można kupić w salonach prasowych i na Vogue.pl.

Pola Dąbrowska
Proszę czekać..
Zamknij