Harmonia kobiecości

Kobieta, która używa matowych kosmetyków jest pewna siebie, wyrafinowana i elegancka – mówi Lucia Pica, Global Creative Designer Makijażu i Koloru w Chanel. W swojej dziewiątej już kolekcji z linii beauty, którą stworzyła dla francuskiej marki, tym razem postawiła właśnie na matową głębię.

Po przyciągającym feerią barw makijażu Chanel Neopolis, który odzwierciedlał wszystkie najważniejsze kolory Neapolu, przyszedł czas na kolekcję jesienno-zimową. Tym razem Global Creative Designer Makijażu i Koloru w Chanel postanowiła skupić się na teksturach, zwracając się w stronę intensywności, którą oferują matowe odcienie.

Apotheosis, czyli uwielbienie – to nazwa najnowszej kolekcji produktów do makijażu francuskiego domu mody. – Zaczynając od tak abstrakcyjnego konceptu, jakim jest mat, od razu pomyślałam o kobiecie, która używałaby tych kosmetyków. Jakby się czuła i jakby myślała, mając je na sobie – wyjaśnia Lucia Pica. – Wyobrażam ją sobie jako kobietę pewną siebie, wyrafinowaną i elegancką, intelektualistkę, która nie boi się wyzwań i nie idzie na ustępstwa – dodaje.

To właśnie harmonia między kobiecym światem wewnętrznym i zewnętrznym została uchwycona w palecie kolorystycznej proponowanej w kolekcji Apotheosis, Le Mat de Chanel. Przywołuje ona ziemiste, jesienne odcienie oraz pełne emocji kolory. Ich szybko wchłaniająca się formuła pozwala nanosić produkty warstwowo lub delikatnie je rozcierać. Techniczne innowacje zastosowane w kolekcji sprawiają, że mat nie tylko zaczyna przypominać aksamit, ale też utrzymuje nawilżenie, stapiając się z naszą skórą. 

W kolekcji nie zabrakło również charakterystycznych dla Piki czerwieni, które w wersji matowej prowokują i są żywsze niż kiedykolwiek. Wszystko dzięki pochłaniającej światło formule. – Kiedy światła na zewnątrz stają się ciemniejsze, potrzebujemy kolorów – wyjaśnia Lucia Pica. – Zbliża się zima, twoja skóra robi się coraz bladsza. Masz wtedy niepowtarzalną okazję stworzyć mocny look.

Skupiając się na fakturze, Pica zaczęła zastanawiać się jak użyte w obrazach matowe pigmenty pobudzają określone emocje. Użyte w palecie cieni do powiek LES 4 OMBRES szarości, głębokie brązy, mocne błękity i jasne odcienie fioletu odzwierciedlają siłę i poczucie satysfakcji. Ich aksamitne wykończenie przykuwa uwagę delikatnym efektem akwareli. – Mają w sobie odrobinę tajemnicy – dodaje Global Creative Designer Makijażu i Koloru w Chanel. Perfekcyjnym uzupełnieniem makijażu oczu są konturówki STYLO OMBRE ET CONTOUR. W odcieniach czarnym, beżowym oraz szaroniebieskim – zapewniają im wyjątkową głębię. Dodatkowo, według Piki, kremowa konsystencja kredek sprawia, że makijaż jest bardziej dynamiczny.

W tej kolekcji tekstura najbardziej uwidacznia się jednak na ustach. Dzięki kolekcji Apotheosis, Le Mat de Chanel Pica nadaje im wysublimowany, matowy wygląd w kilku odsłonach. LE ROUGE CRAYON DE COULEUR MAT to połączenie praktycznej kredki do ust z ponadczasowością szminki. Zaprezentowane w sześciu nowych odsłonach kolorystycznych, nabierają nowego charakteru – dzięki lekkiej, kremowej konsystencji, absorbującej światło. Francuski dom mody oferuje klientkom także płynne pomadki ROUGE ALLURE INK, które niczym za pomocą magicznej różdżki wtapiają się w usta, tworząc na nich świeżą, utrzymaną w odcieniach różu i fioletu zasłonę.

Pika nie zapomina także o twarzy. – Uwielbiam przeciwieństwa w makijażu – tłumaczy. Miękka fuksja paletki JOUES CONTRASTE idealnie kontrastuje z jesienną paletą kolorów wykorzystaną w kolekcji i mocniejszymi, bardziej zaakcentowanymi powiekami oraz ustami. 

W propozycjach na jesień-zimę 2018-2019 wykorzystanie matowych odcieni nie ma końca! Nowości znajdziemy także wśród lakierów do paznokci LE VERNIS. Odważna czerwień oraz bogate bordo urzekają i intrygują.

Przysłowiową kropką nad „i” całej kolekcji jest nowe spojrzenie na klasyczne, błyszczące opakowanie Chanel, które w Apotheosis, Le Mat de Chanel staje się matowe i współczesne. Tak jak kobiece niezbędniki na jesień-zimę, które skrywa w środku.