Znaleziono 0 artykułów
13.09.2018

Marc Jacobs: Bajkowa moda XXL

13.09.2018
Marc Jacobs wiosna-lato 2019 (Fot. ImaxTree)

Mimo że branża mody ostatnimi czasy żyła plotkami o kłopotach finansowych Marca Jacobsa, on drugi sezon z rzędu udowadnia, że nic sobie z tego nie robi. I tak na wiosnę-lato 2019 projektant proponuje przerysowane, przeskalowane sylwetki w cukierkowych kolorach. Tak absurdalne, że aż cudowne.

Pokaz Marca Jacobsa zawsze zamyka nowojorski tydzień mody. Tym razem wokół zakończenia panowała nerwowa atmosfera. Goście, którzy przybyli na pokaz amerykańskiego projektanta, poczuli się przez chwilę jak w 2007 roku. Wtedy prezentacja jego najnowszej kolekcji opóźniła się o prawie dwie godziny. Poirytowana sytuacją Suzy Meknes określiła ówczesną kolekcję projektanta jako „wszystko to, co złe w modzie”.

Marc Jacobs wiosna-lato 2019 (Fot. ImaxTree)

Na szczęście czasy się zmieniły. I mimo że poddenerwowani goście doczekali się pokazu dopiero po godzinie, ich uwagę od razu przykuły pojawiające się na wybiegu sylwetki.

– Naprawdę nie obchodzi mnie, czy to jest nowe, stare, współczesne, casualowe, strojne czy jakiekolwiek – powiedział Marc Jacobs przed pokazem. – Myślę, że jest dużo osób, które ubierają kobiety chodzące do Starbucksa. To mnie nie interesuje. Jeśli zamierzasz się wystroić, wystrój się – dodał amerykański projektant.

I rzeczywiście, jego najnowsze propozycje nie przypominały tych widzianych w popularnej sieci kawiarni. Każdy projekt wydawał się większy i bardziej błyszczący niż poprzedni. Na wybiegu królowały nie tylko przeskalowane sylwetki, ale również detale: ogromne falbaniaste kołnierze w stylu Pierrota, pióra zdobiące sukienki i płaszcze czy ogromne pasy w talii w kształcie kwiatów. Zresztą talia była odpowiednio zarysowana w prawie każdej stylizacji, nie licząc trapezowych, warstwowych sukienek, które w połączeniu z brokatowymi rajstopami tworzyły duet idealny. Nawet prosty tank top w zestawieniu z rozkloszowaną spódnicą i ogromnym kwiatem w grochy nabierał baśniowego charakteru. 

Marc Jacobs wiosna-lato 2019 (Fot. ImaxTree)

Ale wbrew pozorom, Jacobs zaprezentował także sporo propozycji, które swobodnie można by nosić od razu. Delikatne bieliźniane sukienki, kaszmirowo-jedwabne swetry, płaszcze w formie trapezu oraz piękne zwiewne sukienki, które będą idealne na letnie dni w Hamptons.

Marc Jacobs wiosna-lato 2019 (Fot. ImaxTree)

To wszystko w najbardziej cukierkowych kolorach, jakie można sobie wyobrazić. Róż mieszał się z pomarańczą, intensywne żółcie z błękitem, a wszystko w towarzystwie cekinów i brokatu. Jacobs postawił na materiały najwyższej jakości: delikatne jedwabie i koronki, tweed w przeskalowanej formie, cekiny, które wyglądały zjawiskowo na smokingowych spodniach, pióra i gumowy, żółty płaszcz przeciwdeszczowy, w którym po wybiegu dumnie kroczyła Kaia Gerber.

W kolekcji widać inspiracje latami 80., zwłaszcza projektami Yvesa Saint Laurenta. Zresztą na moodboardzie znalazły się podobno także ubrania Chanel z pierwszych lat pracy Karla Lagerfelda (różowe komplety z tweedu), a także sylwetki, które wyszły spod ręki Perry’ego Ellisa, Ossie Clarka, Pierre’a Cardina. Miszmasz wzorów, kolorów i materiałów Jacobs uzupełnił jeszcze detalami w postaci siateczkowych rękawiczek, woalek, brokatowych rajstop i skarpetek. 

Jakby przeczuwając niepewność branży, Jacobs wyczarował bajkową kolekcję w momencie, w którym moda najbardziej tego potrzebowała: – Robię to, bo to kocham – skwitował za kulisami pokazu, zamykając usta hejterom.

Marc Jacobs wiosna-lato 2019 (Fot. ImaxTree)

 

Katarzyna Pietrewicz
Proszę czekać..
Zamknij