Znaleziono 0 artykułów
14.09.2021

Najbardziej wiralowe momenty MET Gali

14.09.2021
Frank Ocean / Fot. Getty Images

Kolejna MET Gala za nami. Jak co roku, o jednym z najważniejszych wieczorów w modowym kalendarzu mówi się nie tylko w kontekście zjawiskowych i nierzadko kontrowersyjnych kreacji. Wybieramy osiem momentów, którymi żyje dziś cały internet.

Kim Kardashian w kreacji Balenciagi

Kim Kardashian / Fot. Getty Images

W tym roku influencerka zaskoczyła wszystkich, którzy spodziewali się po niej kolejnej bogatej, wysadzanej kryształkami czy pokrytej misternymi wzorami kreacji. Kardashian postawiła bowiem na minimalistyczny, zabudowany, ale i szokujący look od Balenciagi. Palce w projekcie maczał także jej mąż Kanye West, który współpracował z dyrektorem kreatywnym marki Balenciaga Demną Gvasalią przy spektaklach promujących nową płytę „Donda”. Fani nadal rozprawiają, czy zamaskowanym mężczyzną, który towarzyszył Kim na czerwonym dywanie, był właśnie Kanye.

Frank Ocean w towarzystwie robota

Frank Ocean / Fot. Getty Images

Doborowe towarzystwo to podstawa. Wie o tym Frank Ocean, który pojawił się na czerwonym dywanie w towarzystwie… zielonego robota imieniem Cody. Piosenkarz obchodził się ze zmechanizowanym towarzyszem jak z prawdziwym dzieckiem. Na wieczór Ocean wybrał trzyczęściowy, welurowy garnitur od Prady, który uzupełnił zwykłym białym T-shirtem i diamentową biżuterią od jego autorskiej marki, Homer. Cody był ubrany we wzorzysty komplet i diamentowe grillzy, a jego limonkowa skóra pasowała do zielonej fryzury piosenkarza. Internauci żartowali, że Cody to tak naprawdę X Æ A-Xii, syn Grimes i Elona Muska.

Miecz, koń i kołdra

Kim Petras / Fot. Getty Images

Pozostając w temacie ciekawych akcesoriów, jedną najbardziej dyskutowanych kreacji wieczoru była suknia Kim Petras. Niemiecka piosenkarka słynie z ekstrawaganckich kreacji – na galę MTV VMA założyła projekt Richarda Quinna, a jej twarz skrywała lateksowa maska. Na gali MET artystka postawiła na suknię Colliny Strady. Góra sukienki była wierną repliką końskiej głowy. Swoje pięć minut miała również Grimes, która wybrała na wieczór misterną suknię projektu Iris van Herpen. Stylizację dopełniła srebrną maską, książką z zaklęciami i mieczem. Podium zamyka A$AP Rocky, który zjawił się na czerwonym dywanie w kolorowej kołdrze-pelerynie projektu ERL.

Alexandria Ocasio-Cortez i Cara Delevigne w kreacjach z przekazem

Alexandria Ocasio-Cortez / Fot. Getty Images

Wiele kontrowersji wzbudziły również kreacje Alexandrii Ocasio-Cortez i Cary Delevigne. Debiutująca na gali kongresmenka postawiła na białą suknię bez ramiączek od odpowiedzialnej społecznie marki Brother Vellies. Kreacja najpewniej przeszłaby bez większego echa, gdyby nie slogan na jej plecach: „Tax the Rich”, który podzielił internautów. Jedni przyklaskiwali polityczce, inni zarzucali jej hipokryzję. Podobne emocje wzbudził wybór Cary Delevingne. Modelka pojawiła się w białym komplecie Diora z napisem „Peg the Patriarchy”. – To czas kobiet i kobiecego wyzwolenia – mówiła z przekonaniem.

Billie Eilish jak Marilyn Monroe

Billie Eilish / Fot. Getty Images

Jedną z najpiękniejszych kreacji wieczoru zaprezentowała Billie Eilish. Na swoją pierwszą MET Galę wokalistka wybrała beżową tiulową suknię z długim trenem od Oscara De La Renty. Eilish zaprezentowała też nową fryzurę – pięknego boba w kolorze waniliowego blondu. Look piosenkarki był inspirowany Marilyn Monroe i lalką Barbie, jej ulubioną zabawką z dzieciństwa. Piosenkarka od dawna marzyła, by zaprezentować się kreacji w stylu glamour. – Zawsze chciałam to zrobić, ale się bałam. Nigdy wcześniej nie czułam się w mojej skórze na tyle komfortowo – wyznała.

Stylowi debiutanci

Kaia Gerber / Fot. Getty Images

Jak co roku na stworzonej przez Annę Wintour liście gości znalazły się nowe nazwiska. Oprócz Eilish, wśród tegorocznych debiutantów znalazł się Lil Nas X, który zaprezentował się w potrójnej kreacji od Versace. Raper przybył na galę w stworzonym specjalnie na tę okazję projekcie, na który składała się królewska peleryna, złota zbroja i połyskujące body. Jedną z najpiękniejszych kreacji wieczoru zaprezentowała Normani. Piosenkarka zachwyciła w spektakularnej sukni Valentino. Kaia Gerber postawiła na suknię Oscara De La Renty, inspirowaną kultową kreacją Bianki Jagger z 1981 roku. Wśród tegorocznych debiutantów znaleźli się również Meghan Thee Stallion, Olivia Rodrigo i Timothée Chalamet.

Timothée Chalamet w trampkach

Timothée Chalamet / Fot. Getty Images

Skoro jesteśmy przy Timmym, nie możemy nie wspomnieć o jego kreacji. Aktor i współgospodarz gali postawił na biały komplet od ulubionego projektanta, Haidera Ackermanna. Na kreację, inspirowaną „kulturowym eklektyzmem Nowego Jorku”, składały się trzy elementy – elegancka marynarka, do złudzenia przypominająca mundur noszony przez granego przez Chalameta księcia Paula z „Diuny”, dresowe spodnie i trampki Converse. Aktor przyznał, że na galę przyszedł pieszo. Zaledwie godzinę wcześniej Chalamet pojawił się na odsłonięciu nowej instalacji artystycznej, stworzonej przez fotografa JR, kompozytora Nicholasa Britella i filmowca Arseniego Khachaturana, którą można oglądać w nowojorskim Frick Museum.

Zakochani Jennifer Lopez i Ben Affleck

Ben Affleck i Jennifer Lopez / Fot. Getty Images

Czym byłaby MET Gala bez najbardziej stylowych par show biznesu? Gwiazdami wieczoru byli oczywiście Jennifer Lopez i Ben Affleck. Był to drugi, po festiwalu w Wenecji, wspólny spacer pary po czerwonym dywanie od czasu, gdy wrócili się do siebie po blisko 20 latach od rozstania. Zdjęcie Bennifer, którzy znaleźli moment na szybki pocałunek w maskach, stało się natychmiastowym wiralem. W gronie najlepiej ubranych duetów znaleźli się również Justin i Hailey Bieberowie, Brooklyn Beckham z narzeczoną Nicolą Peltz oraz Rihanna i A$AP Rocky

Julia Właszczuk
Proszę czekać..
Zamknij