Pilates leczy nie tylko ciało, ale i duszę – mówi Jacqueline Martin, nauczycielka pilatesu, która od trzech lat szkoli polskich trenerów, a teraz jest szkoleniowcem w świeżo otwartym Sense Studio w Warszawie. Nie dziwcie się więc, że pilates, a obok niego także joga wpisały się na stałe do naszego grafiku zajęć przed pracą albo po niej. Na każdy trening oprócz maty pakujemy także ubrania do ćwiczeń. Oto nasze ulubione.
Siła jest sexy
Legginsy z wycięciami z kolekcji Live The Process wyprzedają się na pniu. To zasługa fasonu – optycznie wysmuklają i wydłużają sylwetkę. Robyn Berkley stworzyła swoją markę w 2013 roku. Jej główne założenie? Połączyć styl nowojorskiej ulicy ze sportową estetyką. I sprawić, by w ubraniach na trening wyglądało się dobrze. Do tego projektantka dba, by wszystkie elementy kolekcji Live The Process były wykonywane zgodnie z ideą etycznej mody.
Dobra na wszystko
Oysho w swojej sportowej linii ma bluzy, które są tak wygodne i miękkie, że można w nich nawet ćwiczyć. Naszym faworytem jest ta w odcieniu gołębiej szarości, bo pasuje zarówno do neonowych, jak i pastelowych czy czarnych legginsów. By stworzyć miejską stylizację, po treningu wystarczy narzucić na nią kamelowy trencz.
Gwiazda poleca
Victoria Beckham najpierw tworzyła dla Reeboka T-shirty, a później zabrała się za całą kapsułową kolekcję. Pierwszą jej odsłonę pokazała w Nowym Jorku rok temu. Projektując, świetnie przemyciła trendy do świata sportu. – Oczywiście bardzo zależało mi na tym, by projekty mocno nawiązywały do trendów w modzie – mówiła Beckham. – Ale nie chodziło wyłącznie o to. Chciałam, żeby sprawdzały się w nawet najbardziej ekstremalnych warunkach. Sama dużo wymagam od sportowej odzieży – regularnie ćwiczę, jest to bardzo ważny aspekt mojego życia. Od początku współpracy z Reebokiem doskonale wiedziałam więc, co chcę osiągnąć.
Podobne artykułyPilates to filozofia życiaKatarzyna Koper
Nic więc dziwnego, że ta współpraca osiągnęła komercyjny sukces i nie skończyła się na jednej kolekcji. Nam najbardziej podoba się szara dopasowana bluzka ze stójką. Będzie idealna na trening jogi na taśmach, gdzie długi rękaw jest jak najbardziej pożądany.
Nude nie jest nudne
Muuv to polska marka słynąca przede wszystkim z casualowych sukienek i ciepłych dresów, które pokochały nie tylko surferki. W ofercie Muuv znaleźć można także wygodne staniki w odcieniu nude. Sprawdzą się i na co dzień, i podczas ćwiczeń. My szczególnie chętnie pakujemy je na jogę.
Swoboda ruchów
Jogę i pilates spokojnie można też ćwiczyć w elastycznym kombinezonie. Nam spodobał się ten dwukolorowy paryskiej marki Ernest Leoty. Jej nazwa nawiązuje do modnego producenta gorsetów z XIX wieku, którego innowacyjne projekty umożliwiały swobodę ruchów. Dla założycielki marki Marion Rabate wygoda jest tak samo ważna, jak wzornictwo. Dlatego w swoim zespole projektowym ma osoby z doświadczeniem w pracy w modzie wybiegowej i sportowej.
Nagie body
Nago szyje etycznie i ekologicznie. Polska marka w swojej ofercie ma najwięcej body (w różnych kolorach i fasonach). Niektóre z nich nosimy także na siłownię.
Funkcja i forma
Stella McCartney od wielu sezonów regularnie tworzy kolekcje dla adidasa, udowadniając przy tym, że moda i sport mogą iść w parze. Bluzka udająca gorset zatopiona w odcieniu rozbielonego indyjskiego różu z szarą wstawką jest idealnym przykładem na to, że określenie „wpisująca się w trendy” nie wyklucza „funkcjonalnej”.
Miasto gwiazd
Alo yoga to marka stworzona w 2007 roku w Los Angeles przez Daniela Harrisa i Marco DeGeorge’a. Jak na miejsce założenia przystało, teraz noszą ją gwiazdy z pierwszych stron gazet. Słynie z zaawansowanych technologicznie tkanin i wzornictwa inspirowanego nie tylko sportem, ale także modą ulicy. Dlatego bluzka na trening ozdobiona jest dodatkowo efektownym supłem.
Fuksja ma moc
Coś dla fanek mody. Vetements oprócz bluz i ubrań nawiązujących do postsowieckiej estetyki ma także w swojej kolekcji m.in. staniki idealne na trening. Od tego w odcieniu fuksji nie można oderwać wzroku.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.