Znaleziono 0 artykułów
13.12.2022

Najważniejsze seriale 2022 roku

13.12.2022
„Ród smoka” (Fot. materiały prasowe)

W tym roku twórcy telewizji podglądali pracę w gastronomii, w korporacji i szpitalu. Wyczarowali na ekranie fantastyczne światy rodziny Addamsów, Sandmana i Targaryenów. Wzruszali nas pierwszą miłością, nastoletnią przyjaźnią i młodzieńczym romansem. Wybraliśmy 20 najciekawszych seriali 2022 roku – od obsypanego nagrodami Emmy „Białego Lotosu” po kameralne „Ktoś, gdzieś” o życiu na amerykańskiej prowincji. 

„Andor” (Disney+): Droga do Rebelii

 

„Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie” to jeden z najlepszych filmów z uniwersum „Gwiezdnych wojen”, a Cassian Andor (Diego Luna) – jeden z najciekawszych bohaterów. Gdy scenarzysta Tony Gilroy („House of Cards”) postanowił opowiedzieć wcześniejsze losy rebelianta, powstał najciekawszy z seriali Disney+ osadzony w świecie powołanym do życia przez George’a Lucasa. Podczas gdy „Mandalorian” stał się kultowy przede wszystkim za sprawą Grogu, a „Obi-Wan Kenobi” wzbudził ciekawość wyłącznie pojawieniem się Dartha Vadera, „Andor” skupia się na tytułowym bohaterze – jego motywacjach, lękach, życiu wewnętrznym. Cassian, w przeciwieństwie do wielu postaci zaludniających wyobraźnię George’a Lucasa, nie jest awatarem, tylko człowiekiem z krwi i kości. 

„Będzie bolało” (Canal+): Służba zdrowia 

 

W ekranizacji bestsellerowej powieści Adama Kaya próżno szukać doktora House’a. Młody lekarz Adam (Ben Whishaw) boryka się z licznymi problemami NHS – długimi godzinami pracy, niską pensją, mobbingiem ze strony szefostwa. Angielski szpital do złudzenia przypomina polskie realia, a bedside manner głównego bohatera – czuły sarkazm – doskonale oddaje emocje szpitalnych stażystów.  

„Biały Lotos” (HBO Max): Klasa próżniacza 

 

Pierwszy sezon serialu Mike’a White’a obsypano nagrodami Emmy. Drugi jest jeszcze lepszy. Bogacze wypoczywający w luksusowym hotelu na Sycylii skrywają sekrety, które oczywiście muszą wyjść na jaw. Jedna osoba straci życie, kilka – miłość, wszystkie – poczucie bezpieczeństwa. Choć ulubienicą widzów pozostaje Tanya (Jennifer Coolidge), do grona fan favorites dołączają Daphne (Meghann Fahy), znudzona żona toksycznego mężczyzny, i Harper (Aubrey Plaza), znudzona żona pozornie mniej toksycznego mężczyzny. 

„Derry Girls” (Netflix): Dojrzewanie na ekranie 

 

W trzecim, podszytym melancholią sezonie przezabawnej komedii Lisy McGee nastoletnia Erin i jej przyjaciółki wreszcie zmierzą się z dorosłością. Po dorastaniu w cieniu konfliktu – Troubles lat 90. w Irlandii Północnej – przyjdzie dla dziewcząt czas na konflikt z samą sobą. Dostosować się czy zbuntować? Wyjechać czy zostać? Zakochać czy zachować wolność? 

„Hacks” (HBO Max): Starcie pokoleń 

 

Deborah (Jean Smart) i Ava (Hannah Einbinder) z serialu Lucii Aniello, Paula W. Downsa i Jen Statsky są siebie warte. Choć Vance – jedna z najbardziej utytułowanych amerykańskich komiczek – należy do pokolenia boomersów, a Ava to zoomerka, której wydaje się, że pozjadała wszystkie rozumy, łączą je bezwzględność, cynizm i egoizm. W drugim sezonie wyruszą w trasę po Stanach, by sprawdzić, czy stand-up Debory wciąż uderza w czułe struny. Przy okazji dowiemy się, co można, a czego wciąż nie wypada mówić o kobiecości, seksie i starzeniu się. 

„Heartstopper” (Netflix): Pierwsza miłość

 

Dzięki ekranizacji bestsellerowych komiksów Alice Oseman dzieciaki LGBT+ wreszcie zyskały godną telewizyjną reprezentację. O tęczowej miłości opowiada się tu lekko, szczerze, z humorem. Bez dyskryminacji, traum czy przesadnie trudnej walki o samoakceptację. Wyoutowany Charlie (Joe Locke) zabujał się w Nicku (Kit Connor), który dopiero odkrywa swoją seksualność. Razem stworzą jeden z najbardziej uroczych duetów ostatnich lat. Dodatkowy atut: Olivia Colman w roli mamy Nicka. 

„Ktoś, gdzieś” (HBO Max): W prowincjonalnym małym mieście 

 

A jak żyje się tam, gdzie pozornie nie ma nadziei na happy end? Sam (Bridget Everett) marzyła o karierze na scenie, ale utknęła w Kansas. Jak przekonują nas twórcy serialu, Hannah Bos i Paul Thureen, najważniejsze jest nie miejsce, ale ludzie. Gdy Sam spotka grupę podobnych do siebie, dziwaków, outsiderów i odmieńców, stanie się gwiazdą, którą zawsze miała zostać. 

„Lekomania” (Disney+): Mechanizm uzależnienia 

 

Serial Danny’ego Stronga z 2021 r. w tym roku trafił na polską platformę Disney+, by wstrząsnąć widzami wizją głębokiego, destrukcyjnego, śmiertelnego nałogu. Twórcy opowiadają o epidemii uzależnienia od opioidów – zaglądają na spotkania zarządu Purdue Pharma, która dopuściła lekarstwa do obiegu, i do malutkiej społeczności w Virginii opanowanej opioidową obsesją. W tle konflikt wielkich – lobbystów, korporacji, władzy – z maluczkimi, ofiarami systemu. 

„Lepsze życie” (Disney+): Blaski i cienie macierzyństwa 

 

Opowieść Sam Fox (twórczyni serialu Pamela Adlon) dobiegła końca. Po pięciu sezonach pożegnaliśmy samodzielną matkę, która starała się godzić macierzyństwo z hollywoodzką karierą. Jej trzy córki – Max (Mikey Madison), Frankie (Hannah Riley) i Duke (Olivia Edward) – nareszcie dorosły, poszły swoją drogą, podjęły własne decyzje, a Sam została sama. Ale czy aby na pewno tego właśnie chciała – świętego spokoju? A może pracę opiekuńczą, troskę o dzieci, rolę rodzica uczyniła sensem swojego życia? Kameralne studium dojrzałej kobiecości, więzi, które łączą nas na dobre i na złe, i osławionego work-life balance.  

„Miasto jest nasze” (HBO Max): Policjanci i złodzieje 

 

„Prawo ulicy” sprzed 20 lat nadal uchodzi za jeden z najlepszych seriali w historii. „Miasto jest nasze” George’a Pelecanosa i Davida Simona kontynuuje tę tradycję. Policjanci z Baltimore podejmują bezwzględną walkę z przestępczością, poświęcając przy okazji własne ideały. W ponurym, szaro-szarym, zniuansowanym świecie nikt nie jest dobry ani zły. A już na pewno nie ma co szukać sprawiedliwości w Ameryce, gdzie systemowy rasizm wpływa na decyzje polityczne. 

„Misiek” (Disney+): Od kuchni 

 

Carmy (Jeremy Allen White) po tragicznej śmierci brata przejmuje chicagowski sklep z kanapkami. Wcześniej pracował w restauracjach z gwiazdkami Michelina. W ratowaniu rodzinnego biznesu przeszkodzą mu i pomogą leniwi i indywidualistyczni pracownicy, z Richiem (Ebon Moss-Bachrach) na czele, który uważa, że ma większe kompetencje do prowadzenia knajpki. Nie dość, że Carmy stał się symbolem seksu nowego pokolenia – mężczyzną neurotycznym, wrażliwym, nietoksycznym, to „Misiek” wpisał się w dyskusję nie tylko na temat pracy w gastronomii, lecz także pracy w ogóle. Jak wiele musimy dla niej poświęcić? Czy wiedzie nas pasja, czy powinność? Gdzie indziej można spożytkować energię życiową i przerobić traumy? 

„Pachinko” (Apple TV+): Saga rodzinna

 

 

Dla serialu na podstawie powieści Min Jin Lee warto wykupić subskrypcję Apple TV+. Opowieść elegancka, odrobinę staroświecka, o powolnym, dystyngowanym tempie w niespodziewanych momentach chwyta za gardło. Wielopokoleniowa rodzina koreańskich imigrantów mierzy się z wykluczeniem, próbuje swój los wykuć, dać dzieciom szansę na lepszą przyszłość.  

„Rdzenni i wściekli” (Disney+): Dzieciaki rządzą 

 

Niepokorny dowcip Taiki Waititiego widać już w tytule serialu o dorastaniu w rezerwacie dla rdzennych mieszkańców Ameryki w Oklahomie. Zamiast „Reservoir Dogs” Quentina Tarantino dostajemy „Reservation Dogs”, samozwańczy gang młodocianych buntowników. Czwórka przyjaciół, marząc o wyrwaniu się z ciasnego mikroświata, w którym przyszło im dorastać, nie cofnie się przed żadną drobną nieuczciwością. Ale serca dzieciaki mają po właściwej stronie, więc w ich historiach więcej jest ciepła niż bezwzględności. W rolach głównych aktorzy należący do rdzennej ludności Ameryki. 

„Rozdzielenie” (Apple TV+): Dwa życia 

 

Co by było, gdybyśmy w pracy mogli kierować się zupełnie innymi regułami niż w życiu osobistym? A każde chamstwo, draństwo i podstawienie nogi zostawałoby za zamkniętymi drzwiami biura? Czy wszyscy zostalibyśmy mobberami? A może pracowalibyśmy do utraty tchu? W niepokojącej produkcji science fiction pracownicy Lumon Industries z Markiem (Adam Scott) na czele zapominają o tym, co robili w pracy, gdy tylko opuszczają siedzibę firmy. Oczywiście, to tylko punkt wyjścia, bo wszystko się psuje, gdy żołnierze korporacji zaczynają wychodzić poza ramy. Wśród twórców Dan Erickson i Ben Stiller, a na ekranie oglądamy m.in. Johna Turturro, Christophera Walkena i Patricię Arquette. 

„Rozmowy z przyjaciółmi” (HBO Max): Czworokąt 

 

„Normalni ludzie” na podstawie powieści Sally Rooney to serial perfekcyjny. Ekranizacja debiutanckiej książki irlandzkiej pisarki jest niedoskonała, jak bohaterowie, o których opowiada. Niektóre sceny są za długie, niektóre dialogi napuszone, niektóre postaci psychologicznie mało wiarygodne. Ale właśnie dzięki tym rysom produkcja tak trafnie opowiada o błędach, które popełniamy z miłości. Dwie przyjaciółki, dawne kochanki, Frances i Bobbi, wikłają się w skomplikowaną relację ze starszym od siebie małżeństwem, Melissą i Nickiem. Twórcy umiejętnie pokazują, że taki układ musi ostatecznie spowodować implozję, która zniszczy wszystkich zaangażowanych. 

„Ród smoka” (HBO Max): Kobiety rządzą Westeros

 

Prequel „Gry o tron” opowiadający o walkach o sukcesję w rodzie Targaryenów też nie zasługuje na miano arcydzieła. Serca widzów zdobył emocjami – już w pierwszym serialu z uniwersum George’a R.R. Martina kobiety pełniły istotne funkcje polityczne. W „Rodzie smoka” tylko i wyłącznie one rozdają karty. Osią jest zawiła relacja między Rhaenyrą a jej przyjaciółką z dzieciństwa Alicent, która wyszła za mąż za ojca tamtej. W ich walce o władzę nikt nie jest bezpieczny, nawet tytułowe smoki. 

„Sandman” (Netflix): Doktor Sen 

 

Prace nad ekranizacją komiksów Neila Gaimana trwały latami. Nie udałoby się zachować klimatu oryginału – gotyckiego, mrocznego, przerażającego, ale absurdalnego, dowcipnego i lekkiego zarazem – gdyby nie odtwórca tytułowej roli. Tom Sturridge gra Sen jak rockmana. Towarzyszą mu inne, równie kampowe postaci, od Lucyfera Gwendoline Christie po Corinthiana Boyda Holbrooka.

„Wednesday” (Netflix): Nowa superbohaterka 

 

Netfliksowi tak spodobała się Gwendoline Christie, pożyczona z „Gry o tron” HBO, że dostała też rolę w produkcji Tima Burtona o nastoletniej córce Addamsów. Serial stał się wiralem za sprawą sceny nonkonformistycznego tańca Jenny Ortegi. Popularność opowieści o outsiderce, która nie boi się mówić tego, co myśli, przeszła najśmielsze oczekiwania. „Wednesday” zdeklasowała „Stranger Things” na liście najpopularniejszych seriali Netfliksa. 

„Yellowjackets” (Canal+): Jądro ciemności  

 

 

 

Z o wiele mroczniejszą opowieścią o dojrzewaniu „Wednesday” łączy natomiast Christina Ricci. Przeżywająca comeback aktorka (niegdyś Wednesday z filmu z lat 90.) gra we „Władcy much” o nastolatkach, które po katastrofie samolotu w górach muszą za wszelką cenę przeżyć. Jak to zrobią? Obudzą się w nich najgorsze instynkty – kanibalizm, mord, zemsta. W warstwie metaforycznej serial Ashley Lyle i Barta Nickersona pokazuje całe zło, które kotłuje się w głowie dorastających dziewcząt. W warstwie dosłownej „Yellowjackets” przerażają jak najlepszy horror – brutalny, gore’owy, makabryczny.

„Zepsuta krew” (Disney+): Wzlot i upadek

 

Jennifer Lawrence miała zagrać Elizabeth Holmes w filmie, ale gdy zobaczyła kreację Amandy Seyfried w serialu Elizabeth Meriwether, zrezygnowała z udziału w produkcji. – Ona stała się Holmes. Nie mam nic więcej do dodania – powiedziała laureatka Oscara. Seyfried nauczyła się mówić jak Holmes, poruszać jak Holmes, przygryzać wargi jak Holmes. Powstał serial demaskujący bańkę start-upową, czasem reporterski, a czasem oniryczny w tonie, portret kobiety, która pragnęła sukcesu tak mocno, że oszukała cały świat. Założycielka Theranosa twierdziła, że wystarczy jedna kropla krwi, by przeprowadzić wiele testów diagnostycznych. Otrzymała od inwestorów miliardy, a prawidłowo działający mechanizm nigdy nie powstał. Holmes – teraz w drugiej ciąży – odsiaduje właśnie wyrok. Skazano ją na 11 lat więzienia. 

Anna Konieczyńska
Proszę czekać..
Zamknij