Znaleziono 0 artykułów
29.04.2021
Artykuł partnerski

Marka naturalnych kosmetyków do włosów O&M już w Polsce

29.04.2021
Fot. materiały prasowe

A gdyby tak zatroszczyć się o piękną fryzurę skutecznie, zdrowo i z troską o środowisko? Australijska marka Original & Mineral wprowadzając najpierw profesjonalne farby do włosów bez amoniaku, a potem kosmetyki do stosowania w domu, zmieniła sposób myślenia o koloryzacji i pielęgnacji. Teraz dostępna jest także w Polsce.

Australijka Jose Bryce Smith, założycielka marki O&M, nauczyła się kochać to, co naturalne dzięki mamie. Kiedy pracowała w Londynie, chodziła farbować włosy do salonu, w którym nie używano amoniaku. Po powrocie do Sydney wraz z ówczesnym partnerem postanowili otworzyć salon fryzjerski z naturalną koloryzacją. – Czuliśmy, że wdychanie i nakładanie na skórę czegoś tak toksycznego musi mieć długoterminowe skutki zdrowotne. Na własne oczy widziałam, jak silne produkty chemiczne szkodzą fryzjerom i klientom. Mój były partner, fryzjer, cierpiał na kontaktowe zapalenie skóry, przez co nie mógł używać konwencjonalnej farby do włosów. Wspólnie otworzyliśmy pierwszy salon bez amoniaku w Australii i było to prawie dwie dekady temu. Nasi świadomi klienci, którzy zostali z nami przez lata, dali nam pewność, że czyste i życzliwe dla człowieka i świata produkty do włosów mają  przyszłość – wspomina często w wywiadach Smith.

Fot. materiały prasowe

Tak zaczęła się historia marki O&M. W 2013 r. osiągnęła to, co wielu chemików uważało za niemożliwe – wprowadziła trwałą, profesjonalną farbę do włosów bez amoniaku, bez PPD i rezorcyny. – Nazwaliśmy ją O&M CØR.color. Farba pozostaje wierna naszej podstawowej obietnicy: zerowej zawartości amoniaku, PPD lub rezorcyny. Ten rewolucyjny system koloryzacji wstępnie łączy bazę i odbija barwne pigmenty, umożliwiając im bardziej efektywny i równomierny rozwój, zapewniając doskonałe krycie i minimalizując ryzyko podrażnienia skóry głowy. CØR.color, to już nasza trzecia generacja nietoksycznej farby do włosów! – podkreśla z dumą założycielka marki O&M.

Z czasem marka rozszerzyła ofertę o produkty do domowej pielęgnacji i stylizacji (formuła Free From Five – bez szkodliwych siarczanów, parabenów, glikolu propylenowego, M.I.T czy triklosanu).

Fot. materiały prasowe

Nowe zasady

Gama produktów do pielęgnacji włosów O&M zapewnia trwałość koloru, optymalne nawilżenie, odżywienie i połysk dzięki delikatnym formułom. Zapachy kosmetyków nie zawierają ftalanów, tylko mieszankę naturalnych olejków eterycznych i mniej niż 1 proc. zapachu syntetycznego.

Fot. materiały prasowe

Kosmetyki O&M czerpią supermoce z niezwykłej australijskiej flory. Najważniejsze gwiazdy formuł? Przede wszystkim O&M Signature, czyli mieszanka dwóch certyfikowanych organicznych olejów. Olej kokosowy wnika we włosy głębiej i skuteczniej niż inne naturalne oleje. W połączeniu z wysoce odżywczym i kojącym olejem makadamia to duet doskonały. Włosy są nawilżone, gładkie, a skóra głowy odżywiona.

Fot. materiały prasowe

 W kompozycjach wykorzystuje się też bardzo egzotyczne rośliny. Przede wszystkim ekstrakt z kwiatów Banksia, czyli rośliny, która wyewoluowała, aby wytworzyć mechanizmy przetrwania w ekstremalnych warunkach wschodniego wybrzeża Australii. Ten ekstrakt jest pełen przeciwutleniaczy i aminokwasów. Quandong, czyli Desert Peach lub Native Peach, to prawdziwa skarbnica witaminy C, białka i kwasów tłuszczowych, która odżywia i chroni włosy przed agresywnymi czynnikami środowiskowymi. Mały i niepozorny Desert Lime, rosnący w australijskim buszu, zawiera witaminę C i kwas ferulowy i dodaje włosom cudownej objętości. Warto też wspomnieć o wodorostach tasmańskich zbieranych w chłodnych wodach południowego wybrzeża Australii. Ta roślina jest bogata w witaminy, aminokwasy, minerały i wspaniale naprawia suche, zniszczone farbowaniem kosmyki. I wreszcie jagoda Lilly Pilly, superfood używany od tysięcy lat przez rdzennych Australijczyków, o silnych właściwościach przeciwbakteryjnych i leczniczych działa na włosy jak naturalny kolagen, dodając im objętości. W formułach O&M jest też kwaśna śliwka Davidsona rosnąca w australijskim lesie deszczowym. Jest pełna potasu, witaminy E, cynku, luteiny i chroni pasma przed utlenianiem i uszkodzeniami słonecznymi.

Fot. materiały prasowe

Od jakiego produktu zacząć? Najlepiej od bestsellera – szamponu z odżywką Hydrate & Conquer, oczyszczającego skórę głowy i włosy szamponu Detox czy stylizacyjnych hitów: ułatwiającego rozczesywanie Know Knott czy spreju pogrubiającego Atonic.

Czysta życzliwość

Od 2020 r. laboratorium chemiczne O&M nadzoruje produkcję, dbając o to, żeby kosmetyki do pielęgnacji i stylizacji włosów utrzymywały się w czołówce czystych formuł. Fabryka marki jest zasilana energią słoneczną. Produkty są całkowicie bezglutenowe i zatwierdzone przez Peta Cruelty Free, a większość ma oznaczenie vegan. Kosmetyki O&M są bezpieczne dla skóry i włosów, a wszystko to bez uszczerbku na jakości. Cała gama w 100 proc. nadaje się do recyklingu.

Fot. materiały prasowe

Zaangażowana w zrównoważony rozwój firma O&M nawiązała też współpracę z organizacją Ocean Waste Plastic. Zanieczyszczenie oceanów plastikiem ma się potroić w ciągu następnej dekady, jeśli nie zostaną podjęte natychmiastowe działania. Od końca 2021 r. pakowanie produktów detalicznych O&M zacznie się zmieniać na 25 proc. tworzyw sztucznych z odpadów oceanicznych i 75 proc. plastiku pochodzącego z recyklingu. Każdy produkt będzie miał kod QR, który można zeskanować, aby zobaczyć historię OWP użytego w opakowaniu.

Jose Bryce Smith powtarza jak mantrę: „Zawsze stawiaj na siebie”. Już teraz zadbajmy o zdrowie, a przy okazji chrońmy środowisko naturalne.

Produkty dostępne są na Douglas.pl oraz w wybranych salonach fryzjerskich.

Maja Mendraszek-Goser
Proszę czekać..
Zamknij