Znaleziono 0 artykułów
13.03.2023
Artykuł partnerski

N30 Clinic: Pacjent w centrum uwagi

13.03.2023
Dr Mariola Gałązka/ Fot. Materiały prasowe

N30 Clinic to profesjonalna kosmetologia, zabiegi medyczne, przyjemności spa. Stawiamy na zdrowy wygląd, który dodaje pewności siebie i odejmuje lat – o nowym warszawskim miejscu opowiada jego założycielka doktor Mariola Gałązka. 

„Cherish Your Beauty” to myśl przewodnia kliniki. Co dokładnie oznacza?

Przede wszystkim zawiera się w niej nasze podejście do pacjenta w kontekście wykonywanych procedur i zabiegów. Chcemy, aby każdy dostrzegł w sobie wyjątkowe i piękne cechy, a następnie je docenił. W N30 Clinic daleko nam do tworzenia powtarzalności w typie nienaturalnych, niepasujących do całej twarzy ust czy nadto wykonturowanych linii żuchwy. Zachowujemy cechy indywidualne, korygujemy i leczymy to, co niedoskonałe, z czym zgłasza się do nas pacjentka czy pacjent. A to wszystko odbywa się z ogromnym szacunkiem do jej, jego wyjątkowej urody czy nawet nietypowych rysów twarzy.

Fot. Materiały prasowe

Gdy patrzymy na zdjęcia modelek czy gwiazd z dawnych lat, nie zachwycają nas perfekcyjne rysy twarzy, ale właśnie to, czym te osoby się wyróżniały. Coraz częściej mówi się dziś nie tylko o podkreślaniu indywidualności, ale też o slow aging, smart aging lub stosuje się inne określenia dotyczące spowolnienia procesu starzenia się. Jak pani doktor i inni eksperci w N30 Clinic podchodzą do tematu upływającego czasu i jego wpływu na kondycję skóry i ciała?

Pojęcie „slow aging” jest coraz bardziej popularne, zarówno wśród nas lekarzy, jak i pacjentów. Ma ono podstawowy przekaz – chodzi o prewencję i spowalnianie starzenia, a może lepiej – opóźnianie tego procesu. Na to właśnie stawiamy w N30.

Dolna granica wieku pacjentów zgłaszających się do specjalistów w dziedzinie medycyny estetycznej i antiaging przesunęła się w kierunku tych młodszych. Dzisiejsza świadomość dotycząca zabiegów osób 20- i 30-letnich jest zdecydowanie wyższa niż kiedyś i ta grupa wiekowa jest bardzo zainteresowana rozpoczęciem działań z dziedziny antiaging. To zasługa publicznego edukowania na temat możliwości, jakie daje postęp w medycynie. Suplementacja, dieta, zdrowy styl życia, zabiegi spa czy szeroko rozumiany wellbeing to dzisiaj standard. Młodsi ludzie chcą zadbać o siebie jak najwcześniej. Mają ku temu możliwości.

Fot. Materiały prasowe

My stawiamy na prewencję, którą można zacząć w każdym wieku, czyli na zabiegi, które opóźnią proces starzenia – są wśród nich odżywianie skóry od wewnątrz, laseroterapia, zaawansowana kosmetologia, pielęgnacja, zabiegi autologiczne (komórki macierzyste pozyskiwane z łożysk ludzkich – inaczej mówiąc: terapia egzosomami, która ma ogromny potencjał, nie tylko w medycynie estetycznej). To wszystko w znaczący sposób przyczynia się do spowolnienia procesu utraty kolagenu oraz elastyny i odbudowuje ich zasoby. Ogromnie ważne jest przywracanie równowagi w skórze, jej prawidłowej bariery fizjologicznej, która może zostać zaburzona przez stres, wolne rodniki i nieodpowiednio dobrane zabiegi (na przykład o zbyt agresywnym działaniu). N30 łączy wiedzę medyczną z kosmetologią profesjonalną. Jako lekarz certyfikowany w dziedzinie medycyny przeciwstarzeniowej jestem zwolenniczką całościowego spojrzenia na organizm ludzki, który należy wspomóc również od wewnątrz. Zalecana jest zatem specjalistyczna suplementacja, która także jest dostępna w naszej klinice.

Skoro jesteśmy przy holistycznym podejściu i pielęgnacji od wewnątrz – w jaki sposób zachować dobrą kondycję skóry i ciała, żeby nie tylko wyglądać dobrze, ale też czuć się młodo?

Redukcja czynników przyspieszających starzenie nie zawsze jest całkowicie możliwa. Jednym z nich jest w dużej mierze stres, który odpowiada za rozchwiane hormony – zwłaszcza u kobiet, ale również u mężczyzn. Przewlekły stres może być powodem nadmiaru kortyzolu i wyczerpania nadnerczy. Jest to przyczyna otyłości bądź trudności w zrzuceniu nadmiernych kilogramów. Powoduje również wypadanie włosów, stany zapalne mające ogromny wpływ na samopoczucie i stan organizmu. Zadbajmy więc o redukcję stresu, wprowadzając techniki mindfulness, na przykład oddechowe, ale też regularny (nie nadmierny) wysiłek fizyczny. Badania pokazują, że 30 minut umiarkowanego wysiłku pięć razy w tygodniu w znaczący sposób opóźnia starzenie i zapobiega występowaniu chorób metabolicznych (otyłości, cukrzycy, zawałów czy udarów).

Fot. Materiały prasowe

Ważny jest również regularny i jakościowy sen, bez wybudzania. Pomocne jest wyłączanie ekranów komputera czy telefonu na 2 godziny przed zaśnięciem, a w nocy ustawianie w tych urządzeniach trybu samolotowego. Kolejny aspekt to słońce, które jest niestety wrogiem dla skóry. Osoby zamieszkujące południową część Europy czy inne obszary nasłonecznione mają zdecydowanie cieńszą skórę i większą liczbę zmarszczek. Filtry przeciwsłoneczne (minimum 30 SPF) nakładane codziennie to ochrona przed występowaniem nowotworów skóry, których rozpoznawalność w naszej strefie geograficznej jest coraz częstsza. Należy też pamiętać o suplementach – zadbajmy o odpowiedni poziom witaminy D3, która bierze udział we wszystkich procesach fizjologicznych, oraz kwasów omega-3, odpowiedzialnych za działanie przeciwzapalne. Warto także suplementować w odpowiedniej formie kolagen oraz antyoksydanty (pod kontrolą lekarza i okresowo). Oprócz tego mamy w klinice dostępne różnego rodzaju zabiegi, które działają na określone obszary ciała czy twarzy. Jeśli jednak odpowiednio nie zadba się o powyższe aspekty, a także o odpowiednie nawodnienie, jeśli nie odstawi się używek, takich jak alkohol, tytoń, żaden z zabiegów nie przyniesie oczekiwanego rezultatu.

Fot. Materiały prasowe

A w jaki sposób zabiegi kosmetologiczne spa wpływają na stan skóry? Czy przynoszą coś więcej oprócz relaksu?

Zabieg musi zadziałać, dlatego w odpowiedni sposób dobieram nowości, które testuję na sobie. Jestem pod tym względem bardzo wymagająca i jeśli nie widzę efektu, nie wprowadzam procedury do oferty. Kiedy tworzyłam N30, zależało mi, aby nasi pacjenci mogli się zrelaksować, a jednocześnie zadziałać skutecznie, dbając o swoje ciało czy twarz. Wszyscy mamy dziś mało czasu, więc warto łączyć procedury profesjonalne z przyjemnością. Obecna oferta pozwala nam dopasować zabiegi indywidualnie do potrzeb. Te przyjemne też wykonywane są z użyciem czynników aktywnych, takich jak ksantohumol, peptydy, kolagen, substancje drenujące, lipolityczne. Już po pierwszej wizycie, po zastosowaniu tych zabiegów będzie widoczna zmiana w stopniu nawilżenia skóry, jej reaktywności czy oczyszczenia.

Czy w klinice poza procedurami kosmetologicznymi, zabiegami antiaging oraz spa doradzacie również klientom, jak dobrać odpowiednią rutynę pielęgnacyjną?

Jest to nieodłącznym elementem każdej wizyty. Szczegółowo zbieramy wywiad – pacjenci muszą nam opowiedzieć o swojej codziennej pielęgnacji. Analizujemy ją i jeżeli jest konieczność – modyfikujemy. Często chodzi o niewielką zmianę, polegającą na dołączeniu jednego czy dwóch produktów bądź po prostu nauczeniu się poprawnej kolejności ich użycia. To niezwykle ważne, w jaki sposób traktujemy skórę na co dzień, bo codziennymi zabiegami możemy sobie zarówno pomóc, jak i zaszkodzić.

Dostrzegam dużo błędów w pielęgnacji u kobiet, a u mężczyzn błędem często jest brak jakiejkolwiek pielęgnacji. Pracujemy nad tym cierpliwie i uczymy naszych pacjentów, jak to robić krok po kroku. Mamy duże portfolio medycznych marek pielęgnacyjnych, więc każdy znajdzie coś dla siebie z odpowiedniej półki cenowej.

Fot. Materiały prasowe

Czy w ofercie N30 Clinic mają państwo autorskie zabiegi, które was wyróżniają?

Mamy doświadczenie w terapiach łączonych. Każdy specjalista stosuje autorskie podejście, ale też doskonale się uzupełniamy. Na bieżąco kontrolujemy efekty każdego z zaleconych zabiegów, a czasem je modyfikujemy. To nas wyróżnia. Nie jesteśmy miejscem, w którym każdy działa na własną rękę. Wspólnie tworzymy terapie, jako zespół. Razem opracowujemy najlepsze rozwiązania i dobieramy indywidualne plany leczenia. 

Jak najczęściej wygląda pierwsza wizyta w N30 Clinic?

Każdy pacjent odbywa konsultację medyczną przed rozpoczęciem jakichkolwiek działań, również kosmetologicznych. Jestem lekarzem i wiem, jak ważny jest wywiad medyczny. Nie chodzi o to, aby wykonać zabieg, tylko żeby był on bezpieczny i skuteczny, a do tego potrzebne są dłuższa rozmowa, wzajemne zrozumienie i wypracowanie mądrego planu terapeutycznego, dopasowanego go do oczekiwań i możliwości pacjenta.

Jak mądrze korzystać z zabiegów medycyny estetycznej, żeby wyglądać naturalnie i świeżo, ale żeby zmiany nie były widoczne dla innych jako poprawki urody?

Niestety, nadal zauważam dużo nienaturalnych efektów działań w klinikach medycyny estetycznej. Dostępność tego rodzaju usług jest szeroka, ale nie każdy posiada odpowiednią wiedzę i umiejętności. Bycie w rękach wykwalifikowanych specjalistów jest kluczowe. A mądre podejście do pacjentów oznacza zachowanie umiaru, utrzymywanie odstępów między zabiegami i wykonywanie ich w odpowiednich seriach (nieprzekraczanie zalecanych dawek). Dostaliśmy narzędzie, jakim jest medycyna estetyczna, i to od nas zależy, jak je wykorzystamy. Taki sam udział w decydowaniu o terapii mam ja, jako kreator piękna, jak i mój pacjent, jako odbiorca tych usług.

Fot. Materiały prasowe

Będąc pacjentem, trzeba zwrócić uwagę, komu w danej procedurze się poddajemy. Będąc lekarzem, należy zrozumieć oczekiwania i pracować w zgodzie ze sobą, ale również umieć odmówić wykonania zabiegu. Pacjent może ocenić wyczucie estetyki specjalisty, po tym jak doktor czy kosmetolog wygląda, a następnie zdecydować, czy chce się poddać działaniom w danym miejscu. Błędem jest ślepe podążanie za modą, sugerowanie się tym, jak wyglądają inni, czy dążenie na siłę do tak zwanego ideału, którego przecież nie ma. Jesteśmy indywidualnościami, każdy jest inny, wyjątkowy. Warto to zachować i pielęgnować.

W jaki sposób zmieniają się dziś trendy w medycynie estetycznej?

Na szczęście coraz więcej mówi się o mądrej, bardziej naturalnej medycynie estetycznej. Dzisiaj na pewno nie zwracamy uwagi na metrykę. Każdy może o siebie zadbać, ubierając się czy żyjąc po swojemu, niezależnie od wieku. Priorytetem jest zdrowa, napięta i nawilżona skóra, bez przebarwień czy zmian trądzikowych, z minimalnymi, ale obecnymi zmarszczkami mimicznymi czy efektem glow. Twarz nie powinna prezentować oznak starzenia w postaci obwisania, cieni pod oczami, tak zwanych chomików, pomarszczonej szyi, licznych przebarwień (nierównego kolorytu) czy głębokich zmarszczek dodających lat i nadających złowrogiego wyglądu.

Fot. Materiały prasowe

Nasze zadanie to wyeliminować lub zredukować negatywne emocje na twarzy i zamienić je w pozytywne. Stawiamy na zdrowy wygląd, który dodaje pewności siebie i odejmuje lat, nie tylko fizycznie, ale również w znacznej mierze wpływa na odczuwanie własnego wieku. Niewielkie zmiany w wyglądzie mogą bardzo poprawić komfort życia pacjentów, czego dowodzą liczne badania.

Co w klinice N30 doceniają stali pacjenci?

Stworzyłam miejsce butikowe – przytulną przestrzeń, o której często słyszę, że daje wrażenie bycia w domu. N30 jest całkowicie spójne ze mną, z moją estetyką, włożyłam w to miejsce mnóstwo serca. To marka, całkowicie się z nią identyfikuję. Obrałam sobie za cel stworzenie wrażenia intymności, ale też zadbanie o jakość oraz bezpieczeństwo. Bardzo zależy mi, żeby pacjent czuł się zaopiekowany, zauważony, ugoszczony. Nie jestem zwolenniczką wielkich przestrzeni w tego rodzaju usługach, a pacjenci doceniają takie podejście. Wierzę, że zapoczątkowałam nowy standard w tym obszarze medycyny. U mnie najważniejszy jest pacjent, a ja i moi pracownicy oferujemy wiedzę, umiejętności i czas.

Kto najczęściej przychodzi na zabiegi do waszej kliniki?

Gros naszych pacjentów to osoby w wieku od 25 do 50 lat. Zwiększa się także grupa mężczyzn, którzy szukają miejsca, w jakim mogą o siebie zadbać w bezpieczny sposób, a także osób powyżej 50. roku życia, trafiających do nas z rekomendacji córek, synowych czy przyjaciółek. To bardzo miłe.

Maria Kowalczyk / nostressbeauty
Proszę czekać..
Zamknij