Znaleziono 0 artykułów
15.11.2022

Od przedmiotów pożądania do nowych ikon mody

15.11.2022
Fot. Getty Images

Miano wiralowych projektów zamieniły na status ikon, a z przedmiotów pożądania stały się klasykami odpornymi na przemijające trendy. Niektóre pochodzą z kolekcji najznamienitszych domów mody, inne pozwoliły młodym nazwiskom dojść na sam szczyt. Od torebki Le Chiquito Jacquemusa po mokasyny Prady – przedstawiamy stosunkowo nowe projekty, o których już można powiedzieć „kultowe”.

Torebka Le Chiquito Jacquemusa

Fot. Getty Images

Co z tego, że nie pomieści nawet telefonu – jedynie klucze i kilka pieczołowicie zwiniętych banknotów. Odkąd w 2019 r. pojawiła się na rynku, stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych torebek XXI w., a z Jacquemusa uczyniła jednego z najbardziej szanowanych projektantów młodego pokolenia.

Le Chiquito, które dziś występuje w kilku rozmiarach (od mikro do medium), w różnych wykończeniach i wariantach kolorystycznych, to nie tylko dowód na to, że małe jest piękne, lecz także potwierdzenie, że czasami najbardziej pożądanym dodatkom daleko do funkcjonalności. W 1997 r. tak mało praktycznym, ale jednocześnie rozchwytywanym akcesorium była „bagietka” Fendi. Le Chiquito, jako jej młodsza i jeszcze bardziej nieporęczna koleżanka, podbiła serca młodej klienteli. Noszą ją i kobiety, i mężczyźni.

Mokasyny Prady

Fot. instagram.com/pernilleteisbaek

Lakierowane loafersy z trójkątnym logo stały się jednym z najbardziej rozpoznawalnych modeli ostatnich lat za sprawą personalizacji. Gdy pojawiły się w sprzedaży w 2020 r. wywołały nie lada zamieszanie – znakomicie odnajdywały się w nawiązujących do lat 90. lookach. W takim wydaniu do dziś zresztą noszą je Bella Hadid, Pernille Teisbaek i Hailey Bieber. Łączą z luźnymi dżinsami i płaszczami w męskim stylu, zestawiają z szortami o fasonie bokserek albo używają ich do przełamania eleganckiego charakteru wieczorowych sukienek.

Torebka Telfar

Fot. Getty Images

W 2020 r. amerykański „Vogue” nazwał ją „torebką roku”. Uwielbiały ją fanki najgorętszych trendów, a także gwiazdy – swój egzemplarz shopperki miały m.in. Oprah Winfrey, Lizzo i Zoë Kravitz, która nie rozstawała się z jej wersją w rozmiarze mini. Dwa lata później projekt Telfara Clemensa plasuje się na wysokiej pozycji w zestawieniu najbardziej pożądanych torebek ostatnich lat. Status modelu przypieczętowała ostatnio Beyoncé, która w piosence „Summer Renessaince” śpiewa o tym, że wymieniła na niego swoją ulubioną Birkin („This Telfar bag imported, Birkins, them shit's in storage”).

Buty Aminy Muaddi

Fot. Getty Images

Czy może być coś piękniejszego niż imperium zbudowane na butach? Udało się to Aminie Muaddi, pochodzącej z Jordanii projektantce, która rozpoznawalność zdobyła jako współpracowniczka Alexandra Vauthiera. Muaddi potrzebowała zaledwie dwóch lat, by zaprojektować linię najbardziej rozchwytywanych butów na rynku. Zaczynała od klapków na obcasie, które nazwała na cześć swojej przyjaciółki, współzałożycielki marki Attico Gildy Ambrosio, następnie wprowadziła do portfolio sandałki na cienkich paseczkach i czółenka na miarę współczesnego Kopciuszka – z biżuteryjnymi aplikacjami, wykonane z innowacyjnego oraz wyszczuplającego nogę PVC. Motywem łączącym te różne propozycje był wcięty obcas – o dziwo, niezwykle wygodny.

Do grona fanek i wiernych klientek Muaddi błyskawicznie dołączyły najbardziej wpływowe kobiety świata mody i showbiznesu: Hailey Bieber, Rosie Huntington-Whiteley i Rihanna, która w 2020 r. zaprosiła ją do stworzenia linii obuwia dla Fenty.

Torebka Cassette Bottegi Venety

Fot. Getty Images

Pikowana skóra – atrakcyjna alternatywa dla charakterystycznej dla Bottegi Venety plecionki intrecciato – wyróżniała it-bag projektu byłego dyrektora kreatywnego włoskiej marki, Daniela Lee. Cassette wymienia się wśród ulubionych torebek gwiazd (nosi ją zarówno Victoria Beckham, jak i Jacob Elordi), zajmuje też czołowe miejsce w portfolio domu mody pod artystycznym przywództwem nowego projektanta – Matthieu Blazy’ego. W tym sezonie Blazy wprowadził kilka nowych wariacji na jej temat – rozmiar mini, który nazwał Candy, a także nieco bardziej odległy od pierwowzoru model Bowling, któremu kształtem bliżej jest do worka.

Sneakersy Triple-S Balenciagi

Fot. Getty Images

Sneakersy zaprojektowane w 2017 r. dla Balenciagi przez Demnę to znakomity przykład tego, że kultowe fasony najpierw muszą być wywrotowe – wywołać kontrowersję, sprowokować dyskusję, zaburzyć zastany porządek.

O Triple-S mówi się, że zapoczątkowały modę na „brzydkie” buty. Rzeczywiście daleko im do tradycyjnie rozumianego piękna. Były ciężkie, toporne, zbyt przeskalowane. A jednak błyskawicznie stały się przedmiotem pożądania. Z wiralu stały się ikoną – wymienia się je wśród najważniejszych projektów Demny. W tym roku powróciły także w odświeżonej wersji w ramach współpracy francuskiej marki z adidasem.

Więcej o największych ikonach mody przeczytacie w listopadowym wydaniu magazynu „Vogue Polska”. Do kupienia w salonach prasowych, online z wygodną dostawą do domu oraz w formie e-wydania.

(Fot. Paola Kudacki)

 

Michalina Murawska
Proszę czekać..
Zamknij