Znaleziono 0 artykułów
11.03.2023

Neutralne płciowo nagrody

11.03.2023
Emma Corrin (Fot. Getty Images)

Wszyscy powinni czuć się docenieni. Oscary nie są wystarczająco inkluzywne – mówi niebinarna aktorka Emma Corrin. Gremia przyznające nagrody Independent Spirit, Gotham czy BRIT już zdecydowały się na neutralne płciowo kategorie. Czy w ślad za nimi pójdą Oscary?  

Choć zadebiutował w styczniu, „The Last of Us” został już uznany za jeden z najlepszych seriali roku. Z pewnością na przyszłorocznych rozdaniach Emmy i Złotych Globów jego twórcy zgarną liczne nagrody. W jakiej kategorii szacowne grona nominują Bellę Ramsey? Wcielająca się w rolę Ellie gwiazda określa się jako osoba niebinarna. Choć gra postać identyfikującą się jako dziewczyna, aktorka na planie nosiła binder. – Nie nazywajcie mnie „młodą damą” – mówiła w wywiadzie dla „GQ” (pozwala używać wobec siebie dowolnych zaimków). 

Grammy w neutralnej kategorii artysta roku przyznaje się od ponad dziesięciu lat

Coraz więcej gwiazd nie identyfikuje się z jednym genderem. Coming outu jako osoby niebinarne dokonali m.in. Sara Ramirez („I tak po prostu…”), Quintessa Swindell („Black Adam”) czy Emma D’Arcy („Ród smoka”).

Płynna płciowo Emma Corrin, znana z roli młodej Lady Di w „The Crown”, od dłuższego czasu nawołuje gremia przyznające nagrody do bardziej inkluzywnego podejścia. – Wszyscy powinni czuć się docenieni i reprezentowani – mówi laureat(ka) Złotego Globu (gdy przyznawano tamte nagrody, wciąż używała zaimków „ona/jej”). – Dziwnie się z tym czuję, że uważam się za osobę niebinarną, a jestem nominowana w kategoriach kobiecych. Tożsamość płciowa to nie tylko to, jak ty się czujesz, ale jak jesteś postrzegany – tłumaczy. Jej zdaniem pod uwagę należy wziąć zarówno płeć, z jaką identyfikuje siłę grana postać, jak i tożsamość aktora czy aktorki. Droga poszukiwania tożsamości zawiodła Corrin do roli Orlando w teatralnej inscenizacji powieści Virginii Woolf. – To celebracja płynności – mówi.

Na rozdaniu Screen Actors Guild Awards dziennikarze „New York Timesa” pytali aktorów i aktorki, czy podoba im się pomysł neutralnych płciowo kategorii. – Dlaczego nie? Przecież wszyscy wykonujemy ten sam zawód – odparł Michael Imperioli z „Białego Lotosu”. – Inkluzywność jest najważniejsza. Ale pamiętajmy o tym, że gdy chłopcy krzyczą, dziewczynki często milczą – napomniała Jamie Lee Curtis, sugerując, że neutralne płciowo nagrody działałyby ostatecznie na korzyść mężczyzn. – Wciąż jest więcej głównych ról męskich – dodawała Patricia Arquette. Jeszcze inne stanowisko reprezentowała Sally Field: – Nagrody w ogóle są dziwne. Jak możemy porównywać do siebie odmienne role, nieważne, czy grane przez kobiety, czy mężczyzn?

Bella Ramsey (Fot. Getty Images)

Na krok postulowany przez Corrin zdecydowało się jury Independent Spirit Awards. Michelle Yeoh z „Wszystko wszędzie naraz” zwyciężyła w kategorii najlepsza główna rola, a jej koleżanka z planu dostała statuetkę za najlepszy debiut. Kobiety dominowały także w kategoriach telewizyjnych – Quinta Brunson za „Misję podstawówkę”, a Ayo Edebiri za „Miśka”. Wydaje się, że otwarcie nagród na płynność płciową poskutkuje daleko idącą różnorodnością. W neutralnych płciowo kategoriach do głosu doszły kobiety koloru, do niedawna pomijane przez jurorów. „Proste kategorie kobiecości nie nakładają na gremia obowiązku zwracania uwagi na różnorodność rasową, wiekową czy związaną ze sprawnością”, pisze Erin Peterson w Vogue.co.uk

Neutralne płciowo kategorie dwa lata temu wprowadzono także na Gotham Awards. W przypadku nagród muzycznych sprawa wydaje się przesądzona. Najważniejszą statuetkę Grammy w neutralnej kategorii artysta roku przyznaje się już od 2012 roku. Podobnie uczynili organizatorzy BRIT Awards.

Neutralne płciowo kategorie Oscarów to nieunikniony rozwój nagrody

– Najbardziej prestiżowe gremia, które zdecydowały się na wprowadzenie neutralnych kategorii aktorskich (Independent Spirit Awards czy Gotham Awards), nominują więcej kobiet, nagradzają w większości kobiety, doceniają nowe twarze, nie tylko w kategoriach breakthrough performers, przyznają nagrody całym zespołom aktorskim, i, co równie ważne, doceniają twórczość czarnych artystów i artystów pochodzenia azjatyckiego. Decyzja o rozmontowaniu genderowych kategorii zachęciła do wymyślania nowych – British Independent Film Awards wprowadziły w tym roku kategorię Best Joint Performance, najlepszą łączoną kreację dla duetów aktorskich. Zwyciężyły Tamara Lawrance i Letitia Wright za film Agnieszki Smoczyńskiej „The Silent Twins”. Jedynym argumentem przeciwko neutralnym płciowo kategoriom nagród aktorskich jest lęk, że zostaną one, wbrew założonej intencji, zdominowane przez białych mężczyzn. To uzasadniona obawa, ale zamiast gdybać, lepiej po prostu sprawdzić, jak to wychodzi w praktyce – mówi krytyczka filmowa Klara Cykorz. Obawy podziela filmoznawczyni Anna Tatarska: – W idealnym świecie to byłoby idealne rozwiązanie. Mam jednak obawę, że w neutralnych płciowo kategoriach nominowano by przede wszystkim mężczyzn. 

Toczy się dyskusja o neutralnej płciowo przyszłości Oscarów. – To nieunikniona ewolucja – powiedział ostatnio reżyser Sam Mendes. Możliwe, że wprowadzenie nowych kategorii oznaczałoby nominowanie większej liczby osób. Nad inkluzywnością pracują także przedstawiciele brytyjskich BAFTA. Trwają „konsultacje w temacie”. – Na Sundance wygrał niebinarny aktor Lio Mehiel [za film „Mutt” Vuka Lungulova-Klotza – przyp. red.], portorykańsko-greckiego pochodzenia, debiutant. I tyle z wieszczonej dominacji białych, sławnych mężczyzn – podsumowuje Klara Cykorz.

Anna Konieczyńska
Proszę czekać..
Zamknij