Znaleziono 0 artykułów
08.03.2022
Artykuł partnerski

Z miłości do natury i nauki

08.03.2022
(Fot. Materiały prasowe)

Przepis na piękną skórę? Spokój, uważność, dbałość o szczegóły i dostarczanie cerze sprawdzonych, naturalnych składników o potwierdzonym naukowo działaniu. Poznaj pielęgnację i rytuały polskiej marki Oio Lab.

Nie ma odpowiedniego momentu, żeby zacząć dbać o siebie, podobnie jak nie ma dodatkowego czasu, godziny czy dnia w tygodniu ekstra, żeby się temu poświęcić. A gdyby tak zrobić święto i raz na jakiś czas pomyśleć przede wszystkim o sobie? Nie wystarczy nałożyć na twarz przypadkowo wybranego serum, żeby cieszyć się piękną skórą. Liczy się holistyczne podejście do tematu pielęgnacji. Warto przyjrzeć się dokładnie kondycji skóry, zwrócić uwagę na jej potrzeby, wybrać wyselekcjonowane składniki, które mają potwierdzone działanie. Oio Lab to polska marka, która nadaje nowy wymiar hasłu „clean beauty”. Jej założycielka - Joanna Ryglewicz - zwraca uwagę na to, że na stan skóry mają wpływ nie tylko starannie dobrane substancje aktywne i przebadane formuły kosmetyków, lecz także nasze emocje i samopoczucie. Oio Lab wskazuje również na potrzeby kobiet oraz wagę czułości w dbaniu o siebie każdego dnia. Tak jakby Dzień Kobiet nie był raz do roku, ale codziennie.

Oio Lab: Nauka i natura

Z łatwością można rozpoznać osoby zakochane. Ich twarze promienieją blaskiem, a szczery, płynący od środka uśmiech sprawia, że wyglądają, jakby właśnie wróciły z długiego urlopu. To oczywiście skutek działania endorfin, czyli hormonów szczęścia, które mają przełożenie na samopoczucie i wygląd. Można by powiedzieć: pokaż mi swoją skórę, a powiem ci, jak się czujesz. Marka Oio Lab podkreśla, że kondycja skóry ma związek z nastrojem. Ale to działa w obie strony – piękna, zadbana skóra powoduje zadowolenie, co przekłada się na lepsze samopoczucie. Jak ją pielęgnować? Oio Lab stawia na transparentność działań i metod ekstrakcji, jakość i skuteczność produktów oraz szacunek dla Ziemi. To Matka Natura jest inspiracją do tworzenia kosmetyków marki, bazą są jednak nie tylko jakościowe składniki, ale i badania naukowe. Dopracowane produkty to efekt połączenia czystych, skoncentrowanych ekstraktów roślinnych i składników aktywnych o klinicznie potwierdzonym działaniu. W ofercie marki można znaleźć osiem zaawansowanych kuracji: żelowe, olejkowe oraz jedna kremowa – wszystkie zamknięte w szklanych designerskich buteleczkach z fioletowego szkła. Każdą z kuracji stworzono z myślą o zaspokajaniu konkretnych potrzeb skóry.

(Fot. Materiały prasowe)

Po pierwsze: Nawilżenie

Skóra niezależnie od rodzaju, wieku i kondycji potrzebuje na co dzień nawilżenia. Tuż po jej oczyszczeniu warto dostarczyć dawkę substancji, które magazynują wodę w naskórku i zapobiegają jej odparowywaniu. Aquasphere Oio Lab to serum nawilżające z kompleksem aż pięciu rodzajów kwasu hialuronowego. To pierwszy krok w pielęgnacji po umyciu twarzy.

(Fot. Materiały prasowe)

Jak działa żelowe serum? Dostarcza skórze różnej wielkości cząsteczek kwasu hialuronowego, aby uzupełnić ich niedobory na wielu poziomach. Efekt? Już po siedmiu dniach stosowania potwierdzony klinicznie został wzrost poziomu nawilżenia skóry o 49,5 proc. oraz redukcja transepidermalnej utraty wody (TEWL) o 12,8 proc. Kuracja intensywnie nawilża skórę, regeneruje ją i ujędrnia, pozostawiając ją gładszą. Aquasphere zawiera esencję z płatków róży damasceńskiej o właściwościach kojących, ujędrniających i wygładzających skórę. Oprócz niej w formule tego serum są także polisacharydy z nasion tamaryndowca. Kuracja stosowana regularnie zwiększa poziom nawilżenia skóry od warstwy rogowej aż po skórę właściwą. Ma konsystencję wagi piórkowej, więc można ją łączyć z kolejnymi etapami pielęgnacyjnymi Oio Lab.

(Fot. Materiały prasowe)

Po drugie: Rozświetlenie

Skóra na co dzień narażona jest na działanie stresu oksydacyjnego, smogu, promieniowania UV oraz HEV. Nic więc dziwnego, że bywa matowa, szara i pozbawiona blasku. Jak temu zapobiec? Jako dopełnienie codziennego rytuału warto wybrać The Future Is Bright Oio Lab, czyli rozjaśniający olejek do twarzy z aż 15-procentowym stężeniem witaminy C pochodzenia naturalnego. W kuracji znajdziemy także organiczne olejki z ostropestu, nasiona dzikiej róży, ogórecznika i żurawiny. Produkt dostępny jest w dwóch pojemnościach - klasycznej 30ml z pipetą oraz mniejszej 10 ml ze szklanym rollerem ułatwiającym nakładanie produktu.

(Fot. Materiały prasowe)

Olejek The Future Is Bright nie bez powodu jest bestsellerem marki! Ujednolica koloryt skóry, zmniejsza widoczność przebarwień, niweluje jej szary odcień i wspaniale ją rozświetla. Co go wyróżnia spośród innych kuracji z witaminą C? 15-procentowa pochodna witaminy C jest stabilna, dzięki czemu nie utlenia się - przez cały okres użytkowania produkt ma tę samą moc działania. Wspomaga regenerację i nawilżenie skóry, a przy tym chroni ją przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, skutkami promieniowania UVA/UVB oraz pobudza syntezę kolagenu.

Jeśli jednak Twoja skóra jest nie tylko „zmęczona”, lecz także odwodniona i wymaga wygładzenia, alternatywą jest drogocenny olejek 7 Moments. To botaniczny, wygładzający kosmetyk, który jest bogactwem składników i ekstraktów rodem z najzdrowszych koktajli i tzw. superfoods. Zawiera ekstrakty z korzenia kurkumy, nasion cykorii, buka i konopi, a także organiczny olej z opuncji figowej, organiczny certyfikowany olej szafranowy oraz ekologiczny skwalan. Kuracja 7 Moments przywraca skórze blask i zdrowy wygląd! Pomimo tak bogatej formuły olejek szybko się wchłania, wspomaga proces regeneracji i pozostawia skórę dobrze odżywioną.

Po trzecie: Wyciszenie

Czego potrzebuje skóra zamiast olejku? Jako drugi etap pielęgnacyjny, tuż po nałożeniu żelowego serum, sprawdzi się również kremowa emulsja The Forest Retreat. To wyciszająca, adaptogenna formuła z 14 potężnymi składnikami naturalnymi. Łączy dorobek nauki na temat wpływu hormonów stresu na skórę, badań, a także starożytnej mądrości ajurwedyjskiej. Jak działa? Łagodzi rumień, poprawia koloryt, wzmacnia i wycisza.

(Fot. Materiały prasowe)

W The Forest Retreat znajdują się tradycyjne rośliny adaptogenne: traganek chiński, korzeń przewiercienia sierpowatego, atraktylod wielkogłówkowy, wąkrotka azjatycka i korzeń ashwagandhy, zaawansowane ekstrakty z grzybów reishi, maitake i shiitake, pozyskiwane w sposób przyjazny dla środowiska kultury komórek mchu, oraz olej z nasion jodły z Wogezów, który nadaje kuracji wyjątkowy leśny zapach. Kremowa emulsja jest więc sposobem na przywrócenie skórze odporności, poprawę jej kondycji i globalne wyciszenie.

Wszystkie produkty marki Oio Lab zostały stworzone w duchu holistycznego podejścia do pielęgnacji - istotne są składniki, właściwości i efekty, ale także metody aplikacji - uważność w stosowaniu. W trakcie stosowania produktów warto dać sobie chwilę wytchnienia, wykonać wyciszający, relaksujący masaż. Wraz z bogactwem najwyższej jakości przebadanych składników, dotyk zadziała na skórę zbawiennie i zamieni zwykłe nakładanie kosmetyku w relaksujący rytuał pielęgnacyjny.

Made In Poland With Kindness.

Maria Kowalczyk
Proszę czekać..
Zamknij