Znaleziono 0 artykułów
11.03.2023
Artykuł partnerski

Z czułością dla skóry

11.03.2023
Fot. Materiały prasowe

Róż na policzkach odświeża, odmładza i dodaje skórze zdrowego kolorytu. Natomiast skóra trwale zaczerwieniona, z tendencją do widocznych naczynek, wymaga odpowiedniej troski. Nie tylko związanej z aplikacją kosmetyków, lecz także z codziennymi nawykami. Dermokosmetyki z linii Pharmaceris N pomagają zadbać o skórę naczynkową, jednocześnie wzmacniając ją od środka i chroniąc przed czynnikami zewnętrznymi.

Przyczyny zaczerwienionej skóry mogą mieć różne podłoże. Zwykle są bezpośrednio związane z niższą elastycznością ścianek naczyń krwionośnych i osłabieniem struktur komórkowych. W praktyce oznacza to, że widoczne miejscowe zaczerwienienia na twarzy mogą wynikać z podrażnienia wywołanego intensywnie działającą pielęgnacją lub środkami chemicznymi, rumienia spowodowanego przez promieniowanie słoneczne, stanu zapalnego, a nawet początku trądziku różowatego. Posiadanie cery naczynkowej związane jest z dyskomfortem: uczuciem ściągnięcia, pieczenia, odczuwalnej na twarzy podwyższonej temperatury. Rozszerzone naczynka są też jednym z objawów starzenia się skóry, zwanym inflammaging, i mogą być dla osób, które mają widoczne „pajączki” (teleangiektazje), problematyczne. Warto zacząć od zmiany nawyków i stosowania odpowiedniej pielęgnacji.

Fot. Materiały prasowe

Naczynka a styl życia

Jeżeli skóra jest skłonna do zaczerwienienia, warto wprowadzić pewne zmiany – czasowo lub na stałe. Na początku wziąć pod uwagę to, czego płytko unaczyniona skóra nie lubi. Unikać sauny, gorących kąpieli, gwałtownych zmian temperatur, przesuszonego powietrza (od klimatyzacji lub ogrzewania), ekspozycji skóry na promieniowanie słoneczne, termozabiegów. Powód? Te czynniki zewnętrzne przyczyniają się do nasilenia rumienia. Zaczerwienienia mogą też powstawać jako skutek uboczny diety, z której warto przy takiej tendencji wykluczyć pikantne potrawy, przyprawy (imbir, chili, pieprz), gorące zupy i inne dania, alkohol (zwłaszcza czerwone wino), palenie papierosów. Wszystkie te czynniki mają bowiem ogromny wpływ na rozszerzenie naczyń, czego skutkiem natychmiastowym są rumieńce, które po pewnym czasie zwykle znikają. Ale mogą się niestety zmienić w trwałe zaczerwienienie skóry, związane z pękaniem naczyń, które należy leczyć wyłącznie w gabinecie dermatologicznym (lub kosmetologicznym). Cera naczynkowa wymaga całorocznej – nie tylko czasowej – ochrony przed promieniowaniem słonecznym, a najlepiej unikania opalania i aplikacji kremu z SPF niezależnie od pory roku czy pogody. A to tylko część rutyny, niezbędnej przy tak wymagającej skórze.

Fot. Materiały prasowe

Wzmocnienie

Oprócz unikania drażniących czynników wewnętrznych (dieta) i zewnętrznych (m.in. promieniowanie słoneczne, wysokie i bardzo niskie temperatury), o skórę naczynkową należy zadbać wielotorowo. Po pierwsze: zregenerować, wzmocnić i uelastycznić ścianki naczyń krwionośnych, aby stały się bardziej odporne na pękanie. Po drugie: złagodzić widoczne już zaczerwienienia i wyrównać koloryt. A po trzecie: dostarczyć do komórek niezbędne substancje aktywne i pielęgnacyjne, aby zniwelować dyskomfort. Dermokosmetyki z serii Pharmaceris N zostały stworzone z myślą o cerze naczynkowej i zaczerwienionej.

Podstawą pielęgnacji takiej skóry jest Krem z witaminą K uszczelniającą naczynka, który jest produktem wielozadaniowym. Zmniejsza podrażnienia, wyrównuje koloryt naskórka, redukuje zaczerwienienia, nawilża. Poleca się go zarówno przed zabiegami medycznymi, jak i po nich, aby wzmocnić naczynka i zredukować zaczerwienienia. Dermokosmetyk sprawdzi się również u osób z tendencją do zasinień i wylewów podskórnych czy cieni pod oczami. Jest też bardzo dobrym preparatem profilaktycznym u osób ze skłonnością do trądziku różowatego. Dzięki zawartości witaminy K w stężeniu 1 proc. produkt zmniejsza okresowy rumień, uszczelnia ścianki naczyń, przeciwdziała ich uszkodzeniu, więc zapobiega powstawaniu trwałych zmian. Krem z witaminą K Pharmaceris N można stosować codziennie, a jeśli zmiany są nasilone – dwa razy dziennie. W zależności od indywidualnych potrzeb skóry poleca się go łączyć z innymi preparatami z linii Pharmaceris N.

Fot. Materiały prasowe

Doskonałym uzupełnieniem pielęgnacji na dzień jest Krem Nawilżająco-Wzmacniający SPF 20 Vita-Capilaril Pharmaceris N, który daje skórze dodatkową ochronę przed przesuszeniem i odwodnieniem. Łączy lekką konsystencję z bogatą w składniki odżywcze formułą z woskiem z oliwek i gliceryną, a także z zapobiegającym utracie wody ekstraktem ze złotej algi. Dzięki zawartości witaminy PP poprawia strukturę skóry i zwiększa jej odporność na podrażnienia i zaczerwienienia.

Ukojenie

Zastanawiając się nad właściwą dla cery zaczerwienionej pielęgnacją, warto przyjrzeć się jej podstawom. Doskonała do oczyszczania wrażliwej na przesuszenia i zaczerwienienia skóry jest Pharmaceris N Delikatna Pianka Wzmacniająca Naczynka Puri-Capuliqmusse. Po umyciu i osuszeniu skóry twarzy i szyi warto ją przygotować do dalszych kroków sięgając po Pharmaceris N Wzmacniająo-Kojącą Mgiełkę Tonizującą do twarzy i oczu Puri-Capilique.

Fot. Materiały prasowe

Działa jak tonik, przywracając prawidłowe pH skórze. Wyciąg z aceroli (bogaty w witaminę C) i Fito-Hydrator koją podrażnienia, redukują rumień i zapobiegają rumieniowi. To superprzyjemny w użyciu produkt, który daje uczucie komfortu i świeżości na skórze.

Fot. Materiały prasowe

Myśląc globalnie o cerze ze skłonnością do pękania naczynek lub chwilowo zaczerwienionej, nie sposób pominąć bardzo ważnych dla jej odporności antyoksydantów, w tym królowej wszystkich przeciwutleniaczy, czyli witaminy C. W linii Pharmaceris N nie mogło więc zabraknąć koncentratu z wit. C 1200 mg C-Capilix. Działa natychmiast – rozjaśnia i wyrównuje koloryt oraz długofalowo: uelastycznia naczynka, wzmacnia sieć naczyń krwionośnych, zmniejszając tendencję do pękania naczynek. To inwestycja w codzienną ochronę i dobrą kondycję cery na dłużej.

Wyrównanie

W linii Pharmaceris N znalazł się także Intensywny Krem Redukujący cienie i worki pod oczami SPF 15 Opti-Capilaril, który działa rozświetlająco na skórę. Zmniejsza widoczność sinych podkówek pod oczami, redukując zmęczony wygląd. Łączy więc zadanie pielęgnacyjne z właściwościami korygującymi koloryt jeszcze przed użyciem korektora.

Fot. Materiały prasowe

Natomiast na twarzy do redukcji rumienia najlepiej sprawdzi się Krem Tonujący CC SPF 30 dla skóry naczynkowej i nadreaktywnej Capilar-Tone. Działa wyrównująco na koloryt skóry, niweluje widoczność naczynek i chroni twarz przed promieniowaniem UV. To produkt, który polecany jest także do skóry nadreaktywnej z tendencją do rumienia (trwałego lub napadowego), dla osób z trądzikiem różowatym, a także takich, które są w trakcie leczenia dermatologicznego. Krem Tonujący CC SPF 30 jest bogactwem składników aktywnych.

Zawiera tioprolinę z wyciągiem z ostropestu, które wzmacniają naczynka i zapobiegają powstawaniu rumienia, nawilżający i regenerujący hialuronian sodu, a także fotostabilne filtry UVA i UVB. Nie bez znaczenia jest też właściwość korygująca zaczerwienienia na skórze, czyli zielony pigment mineralny. Krem Tonujący CC SPF 30 Pharmaceris N może więc sprawdzić się jako baza pod makijaż niwelująca widoczność naczynek, a nawet go zastąpić.

Fot. Materiały prasowe

Skóra naczynkowa wymaga troski – wzmocnienia od środka i ochrony od zewnątrz. Produkty z linii Pharmaceris N pomogą ją ukoić, wyciszyć i zabezpieczyć.

Maria Kowalczyk/Nostressbeauty
Sortuj wg. Najnowsze
Komentarze (6)

Sylwia Hawryszczak06.09.2023, 10:27
Jakieś konkretne czy po prostu z koenzymem?

Wczytaj więcej
Proszę czekać..
Zamknij