Choć odchodzimy już od maksymalizmu, w każdym wnętrzu przyda się jeden naprawdę mocny akcent. Stawiamy na przeskalowane lampy Bimer Light, Lee Broom albo Flos. Najlepsze studia projektowe tworzą oświetlenie, które pełni funkcję nie tylko praktyczną. Staje się dziełem sztuki.
Bimer Light: Migotki
Za Bimer Light kryje się postać artysty Marka Bimera, który tworzy rzeźby i bardziej rozbudowane instalacje świetlne. Projekty sygnowane Bimer – włączone i wyłączone – współpracują z cieniem, działają jak blenda, wycinają z ciemności smugi światła. Grają skalą, formą, fakturą, przeziernością. Wszystkie są unikatowe, powstają ręcznie w bardzo limitowanych nakładach z żywicy epoksydowej i włókna szklanego, kamienia i brązu.
Moon projektu Davide Groppi: Realizm magiczny
Styl Davide Groppi charakteryzuje prostota, lekkość, czułość i zachwyt nad światem, który stara się zamknąć w świetlnych eksperymentach. Moon zrodził się z marzenia o księżycu pod dachem własnego domu. Powierzchnia każdej z lamp tworzona jest ręcznie z japońskiego papieru, co sprawia, że każda jest unikalnym przedmiotem. Projekt z 2005 r., który jak każdy wartościowy design niezmiennie budzi emocje.
Aurora marki Lee Broom: Aureola
Żyrandol Aurora od Lee Broom składa się z pierścieni stworzonych z ręcznie dmuchanych szklanych żarówek zawierających żarnik LED. Całość dzięki kunsztownemu i świadomemu operowaniu światłem tworzy aureolę. Obiekt może być dowolnie skalowalny – pierścienie można instalować pojedynczo lub łączyć ze sobą, tworząc wielopoziomowe konstrukcje.
Gravity XL Space Copenhagen dla Gubi: Przyciąganie ziemskie
Wzorniczy manifest siły, powagi, majestatu, który tkwi w przedmiotach. Okazałych rozmiarów lampa podłogowa jest zakotwiczona na cylindrycznej podstawie z marmuru, która kontrastuje z tradycyjnym kloszem. Gravity XL daje nastrojowe światło. Dostępna w wersji smukłej High i bardziej korpulentnej Low.
Cloud marki Apparatus: Instalacja artystyczna
Seria żyrandoli Cloud nowojorskiego studia projektowego Apparatus to instalacja z zawieszonych na mosiężnych łańcuszkach kul. Ręcznie matowane (na wzór XIX-wiecznej techniki szkła mrożonego), o nieregularnej teksturze, zmiękczają i załamują światło emitowane z trzech centralnych źródeł.
Flos Overlap: Świetlisty kokon
Lampa została stworzona przez Michaela Anastassiadesa. Cypryjczyk, który kształcił się w Royal Collage of Art, słynie z zamiłowania do geometrycznych brył, które układa w biżuteryjne i wyrafinowane kompozycje. Na Overlap składają się dwa zazębiające się okręgi, na których został rozpięty włóknisty materiał. Całość tworzy świetlisty kokon, który wygląda jak ciało niebieskie lub ogromna poczwarka.
Soniah marki Faina: Słonecznik
Kolekcja lamp Soniah powstała w jednym z najbardziej rozpoznawalnych na świecie ukraińskich studiów projektowych Faina. Nazwana na cześć symbolu Ukrainy – słonecznika – jest wzorniczym hołdem dla rodzimej tradycji. Została zaprojektowana z autorskiej mieszanki materiałów organicznych, które są całkowicie biodegradowalne i neutralne dla otoczenia (materiał rozkłada się w glebie w ciągu dziewięciu miesięcy). Charakterystyczna powierzchnia z biopolimeru nadaje jej sensualności.
Screen marki Marset: W ekranach odbicia
Obiekt kinetyczny Screen od Marset składa się z kilkunastu abażurów z plecionki wiedeńskiej umocowanych w różnych pozycjach w stosunku do centralnego punktu światła. Przytwierdzone do stalowej konstrukcji działają wobec niego jak ekrany. Subtelny pająk jest dostępny w trzech odcieniach: Cannage, Murano Blanc i Noir.
Formakami Jaimego Hayona: Światło ze wschodu
Skoro Jaime Hayon „nurkuje” w kulturze Wschodu, można by się spodziewać, że południowy temperament projektanta zamiesza w tamtejszej tradycji niczym tajfun. Jednak Formakami – reinterpretacja klasycznej azjatyckiej formy lampionu – to grzeczna propozycja. Papierowe lampki są wtopione w krajobraz Azji i podobnie jak kimona obarczone pewnym kodem (kolorów, kształtów, rozmiarów), który określa ich znaczenia. Hiszpan pozostawił kolekcję monochromatyczną. Seria składa się z trzech wariantów wykonanych z papieru ryżowego w kolorze kości słoniowej z bejcowanymi na czarno dębowymi akcentami.
HK Living: Witki wikliny
Kielichowaty kształt i bezpretensjonalna materia, wiklina w niecodziennej wersji kolorystycznej, czerni. Lampa HK Living zachwyca misternie splecionymi witkami, które tworzą zaskakujące odbicia i cienie na ścianach. Świetnie wygląda we wnętrzach boho, skandynawskich czy utrzymanych w estetyce japandi.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.