Znaleziono 0 artykułów
19.03.2022
Artykuł partnerski

Laureat nagrody Zalando Sustainability Award Tobias Birk Nielsen: Moda zrodzona z emocji

19.03.2022
Fot. materiały prasowe

Tydzień mody w Kopenhadze uchodzi za jeden z najbardziej inspirujących w branży. Od 2020 r. swoją nagrodę przyznaje podczas niego oficjalny partner imprezy, Zalando. Podczas edycji na jesień-zimę 2022 nagrodzono Tobiasa Birka Nielsena za markę Iso.Poetism. O tym, jak czuje się jako wygrany i czego możemy spodziewać się po kapsułowej kolekcji, którą stworzy wspólnie z platformą, opowiedział nam po ogłoszeniu werdyktu.

Konkurs Zalando uchodzi za jeden z najbardziej prestiżowych w branży. Jak się czujesz jako tegoroczny zwycięzca?

To niesamowite zostać docenionym w ten sposób. Cała ciężka praca, jaką wraz z zespołem włożyłem w markę w ostatnich kilku latach, została zauważona i nagrodzona. To dla nas ogromna motywacja.

Wiesz już, na co przeznaczysz nagrodę?

Na krótko przed pokazem byliśmy tak zmęczeni, że zaczęliśmy żartować, że kupimy bilety w jedną stronę do Meksyku i polecimy daleko od maszyn do szycia i mejli. Może jest to jakiś pomysł?

A mówiąc poważnie, myślę, że wykorzystamy tę kwotę na to, by rozwinąć markę. Zainwestujemy w nasze założenia dotyczące zrównoważonej produkcji, spróbujemy zrealizować wszystkie cele i plany. A mamy ich w tym sezonie kilka.

Fot. materiały prasowe

Nagroda w konkursie Zalando Sustainability Award to nie tylko zastrzyk finansowy, lecz także – jeśli nie przede wszystkim – możliwość zaprojektowania dla platformy kapsułowej kolekcji. Zakładam, że jest za wcześnie na to, by pytać cię, jak będzie wyglądać, ale może są jakieś marzenia, które chciałbyś w niej zrealizować?

Na razie skupiamy się na produkcji kolekcji na jesień-zimę 2022, ale nie możemy się doczekać, aż zaczniemy pracować nad tym projektem. Bardzo chcielibyśmy przenieść na niego osobisty charakter marki – nasze skupienie na zrównoważonej modzie, na emocjach, na tkaninach jako nośnikach pomysłów. Mamy w planach badania na temat wykorzystania nowych materiałów i innowacyjnych ekologicznych technik, dzięki którym będziemy mogli stworzyć coś wyjątkowego dla naszych stałych, ale i potencjalnych klientów.

Tobias Birk Nielsen /(Fot. materiały prasowe)

Wcielanie zasad zrównoważonej produkcji to jedno. Wyjątkowość tych projektów zasadza się też na ich osobistym aspekcie. Często powstają w wyniku twoich przeżyć i wspomnień.

Wszyscy z nas przechodzą przez coś znaczącego. Wszystkie przeżycia i historie są ważne i istotne jest, by o nich opowiadać – nic nie zbliża nas do drugiego człowieka tak, jak wymiana emocji i doświadczeń. Inspiracji do moich projektów staram się więc szukać we własnym życiorysie, ale próbuję komunikować je tak, by każdy mógł się z nimi utożsamić.

Fot. materiały prasowe

Kolekcja na jesień-zimę 2022 The Echoes Which We Remain (11)* została zainspirowana wulkaniczną erupcją i jej skutkami. Z jednej strony tymi tragicznymi, bo przynosi obezwładniającą ciszę i zniszczenie na ogromną skalę, a z drugiej, tymi dającymi nadzieję, bo użyźnia glebę, dając w ten sposób podwaliny pod nowe życie. Staraliśmy się, by te motywy wybrzmiały w projektach – z tkanin czy ozdabiających je nadruków.

Fot. materiały prasowe

Ostatnie dwa lata były niezwykle trudne – odbiły się także na kondycji przemysłu mody. Co dla ciebie, jako dla projektanta, okazało się największym wyzwaniem?

Niestety pandemia wpłynęła negatywnie na wiele gałęzi przemysłu. W branży mody zamykały się zakłady i firmy produkcyjne, oberwało się jej także od strony komercyjnej i handlowej – niektórym firmom trudno było utrzymać płynność, inne w ogóle zniknęły z rynku. Cieszę się, że nam udało się przetrwać, że już niedługo – miejmy nadzieję – będziemy w stanie ponownie odbywać spotkania z klientami, pokazywać kolekcje na międzynarodowych tygodniach mody i opowiadać o marce na żywo, a nie tylko na ekranie.

Fot. materiały prasowe

To był bardzo wymagający okres i mówię to z perspektywy osoby pracującej w branży kreatywnej, ale też jako właściciel firmy. Musieliśmy lawirować między zaplanowanymi działaniami i założeniami, a masą dodatkowej pracy – zastanowić się, jak w skuteczny i ciekawy sposób komunikować kolekcje wirtualnie, jak wykreować w tej przestrzeni osobistą relację z odbiorcą.

Jeśli miałbym szukać jakichkolwiek pozytywów w tej sytuacji, powiedziałbym chyba, że mocno poszerzyła nasz punkt widzenia – zmusiła do bycia zawsze w gotowości, do myślenia nieszablonowo i wychodzenia ze strefy komfortu.

Fot. materiały prasowe

Każdy projektant chce zostawić po sobie jakiś ślad. Co uważasz za swoją najmocniejszą stronę?

Mam nadzieję inspirować publiczność tym, że na nasze projekty przekładamy konkretne emocje, że oprócz warstwy wizualnej liczą się też w nich uczucia. Podejście to jest jednocześnie naszym celem i siłą.

Wierzę, że moda może być uniwersalnym językiem, przy pomocy którego można pokonywać bariery i różnice kulturowe. Ubrania tworzone świadomie i w wyniku wyznawania konkretnych wartości mogą łączyć ludzi. Mam nadzieję, że inni dostrzegą w naszej twórczości szczerość. Wszystko, co robimy, robimy z głębi serca.

 

Michalina Murawska
Proszę czekać..
Zamknij