Masywne, które nosimy z popelinowymi sukienkami, i te nawiązujące do butów piłkarskich z pierwszej połowy XX wieku, które pasują zarówno do stylizacji z małą czarną, jak i slip dress. Modele utrzymane w wiosennych pastelach, a także w ponadczasowej kolorystyce black & white. Wybieramy dziewięć par sneakersów, które wiosną 2023 roku będą świetnie wyglądać z sukienkami.
JW Anderson: Wygodne, wyraziste, ponadczasowe
Konstruując szpilki, projektanci co sezon puszczają wodze fantazji. Bawią się ich bryłą, eksperymentują z podeszwą. Tylko w tym sezonie zespoły kreatywne Sportmax i Acne Studios przywracają dawno niewidziane koturny, domy mody Alexander McQueen oraz Alaïa proponują brutalistycznie wygięte obcasy, a Valentino czy Versace – niebotycznie wysokie platformy. Czemu więc odrobiny kreatywnej wolności nie dać również projektantom sneakersów? Zwłaszcza jeśli na każdym kroku udowadniają, że odchodząc od utartych schematów, radzą sobie znakomicie. W modelach marki Pangaia rys ekscentryczności przemycają w kolorach (odcieniu gumy balonowej i wyrazistej zieleni), w Enterprise Japan – w ozdobach. Ale zdaje się, że wiosną 2023 r. spośród awangardzistów to Jonathan Anderson wysuwa się na prowadzenie. W modelu Bubble zastosował bowiem unikatową podeszwę, którą falistymi liniami rozciągnął na połowę buta. Cholewkę oprawił w haftowane płótno, dodał skórzane wstawki i tak oto stworzył sneakersy równie ponadczasowe, co popelinowa mała biała. Noście je właśnie w takim zestawieniu.
Onitsuka Tiger: Niezawodne tenisówki w nieoczywistej kolorystyce
Sneakersy Mexico 66 marki Onitsuka Tiger mają godne pozazdroszczenia CV. Były gwiazdami „Kill Billa”, wspierały japońskich sportowców podczas igrzysk olimpijskich w Meksyku w 1966 r. (to zresztą im zawdzięczają swoją nazwę) i mimo ponad 50 lat obecności na arenie mody wciąż pozostają niezastąpione. Sześćdziesiątkiszóstki to bowiem nie tylko – jak udowadnia film Quentina Tarantino – model niezawodny, lecz również względnie łatwy w stylizowaniu, czy to z luźnymi dżinsami, spódnicą cargo i białym T-shirtem, czy rozkloszowaną sukienką. Buty mają mięciutką wkładkę, elastyczną podeszwę, smukłą cholewkę, więc nie dominują w looku ani go nie przytłaczają, a na dodatek tej wiosny występują w obłędnej kolorystyce skoncentrowanej wokół ciepłego beżu i tygrysich prążków w butelkowej zieleni.
Loewe: Konkurencja dla pożądanych sneakersów Samba adidasa
Propozycja dla tych, którzy w ferworze codziennych obowiązków nie załapali się na wiralowe Samby adidasa. Bo choć Ballet Runner od Loewe wyraźnie zaznaczają swoją przynależność do hiszpańskiej marki, to podobnie do modelu Samba stylistycznie nawiązują do butów piłkarskich z lat 50. XX w. Mają zaokrąglony nosek, wstawki ze skóry i zamszu oraz występują w neutralnej palecie barw oscylującej wokół koniakowych brązów, beżów i bieli lub w wersji black brown white. Będą niezastąpione w duecie z opływającymi ciało slip dresses od Skims, jedwabistymi sukienkami z dekoltem typu halter czy, w eleganckim wydaniu, sparowane z projektami o fasonie kolumny.
New Balance: Ulubione modele gwiazd
Na początku 2023 r. modelki Elsa Hosk i Hailey Bieber zapowiadały powrót new balance’ów 2002R, nawiązujących do stylistyki z początków milenium. Kaia Gerber od lat nie rozstaje się z modelem 990 V5, a Mary-Kate Olsen wierna jest sneakersom 574. Aż dziwne, że do tej pory własnej ambasadorki nie doczekały się uniseksowe tenisówki 610v1. Pora to zmienić. Zwłaszcza że buty, podobnie do pierwszych, czerpią ze stylu lat 2000. (stąd masywna bryła i wysoka podeszwa), jak drugie łączą zamsz i subtelną siateczkę oraz jak 574 występują w ziemistej kolorystyce oscylującej wokół piaskowych beżów i bladych szarości.
Converse: Nowa odsłona kultowych trampek
Mogłoby się wydawać, że na temat trampek Chuck Taylor All Star, obecnych na rynku od 1917 r., powiedziano już wszystko. Ale jak udowodniają projektanci marki Converse, nic bardziej mylnego. Tej wiosny trochę zainspirowani nostalgią za latami 70. i 80. XX w. (patrz: Celine, Rowen Rose, Trussardi), trochę rękodziełem, zamiast stemplować but charakterystycznym logo, przystroili go urokliwym haftem w kształcie słonecznika. A że detal zajmuje jedynie niewielką powierzchnię cholewki, uniwersalność butów pozostaje niezmienna. Trampki sprawdzą się więc zarówno w duecie z jedwabną slip dress, jak i koszulowymi oraz rozkloszowanymi sukienkami.
Axel Arigato: W wiosennych pastelach zamiast w bieli
Niech nie zwiedzie was ich nazwa, Marathon Runner. W butach szwedzkiej marki Axel Arigato wcale nie musicie pokonać maratonu, choć dzięki nim aktywność fizyczna stanie się znacznie przyjemniejsza. Są masywne, co nie znaczy, że nie mogą być noszone z sukienkami. Wręcz przeciwnie. Będą działać na zasadzie stylowego kontrastu, grania proporcją. Mają fason nawiązujący do lat 90. (masywna podeszwa, zabudowana bryła, siateczka i panele w różnych odcieniach skóry), ale sprawdzą się również w bardziej futurystycznym wydaniu. I choć urzekają zestawieniem arktycznej bieli, kości słoniowej i różu, dzięki pastelowym tonom kolorów możecie łączyć je zarówno z projektami w niebieskościach, fioletach, zieleniach, a nawet w gryzących się z różem żółcieniach.
Copenhagen: Śnieżnobiałe i powstałe w duchu ekologii
Sneakersy CPH264 duńskiej marki Copenhagen chyba najlepiej ze wszystkich dostępnych na rynku ucieleśniają ducha nowego skandynawskiego stylu, kolorowego i eklektycznego. Buty te łączą bowiem skrajności – od tkanin (zestawienie lśniącej skóry i strukturalnego zamszu) po barwy (arktyczna biel i ciepły fiolet). Są minimalistyczne i ekstrawaganckie zarazem, efektowne, ale stonowane. A przede wszystkim, co na północy najważniejsze, powstały w zgodzie z zasadami zrównoważonej mody i nad design stawiają komfort. Stylizujcie je jak mieszkanki Kopenhagi – z wzorzystymi sukienkami lub tymi oszczędnymi w formie, za to podkręconymi sporą liczbą wyrazistych dodatków.
Mango: Sneakersy do zadań specjalnych
Sneakersy z Mango to obuwniczy odpowiednik małej czarnej. Jak ona zostały wykonane z najwyższej jakości tkanin (zamszu, skóry oraz gumy), sprawdzą się zarówno podczas wieczornego wyjścia ze znajomymi, jak i w pracy i podobnie do kultowej sukienki będą centralnym elementem każdej stylizacji. Mimo minimalistycznej cholewki i ergonomicznego kształtu model Punto ma w sobie bowiem coś, co nie pozwala oderwać od niego wzroku. Niewymuszoną elegancję? Dyskretny luksus? A może to szewska odsłona francuskiego je ne sais quoi? Żeby spotęgować ten efekt, wymieńcie dołączone do butów sznurówki na wstążki. Przeplecione złotą nicią, wykonane ze świetlistej organzy czy satyny, w czerni, bieli lub – dla przełamania – cukierkowym różu.
Autry: Buty, które pobijają media społecznościowe
Ci, którzy w zeszłym roku mówili, że projektanci pokochali dżins, w tym powinni przyznać, iż ich uwielbienie denimowej tkaniny powoli zaczyna graniczyć z obsesją. Wiosną dyrektorzy kreatywni wielkich domów mody i wschodzących marek proponują ją zarówno w wersji zdekatyzowanej (patrz: Blumarine), jak i sprutej (Diesel). Przystrojonej połyskliwymi dżetami (PatBO) i wstawkami ze skóry (Pressiat). Z denimu konstruują topy, chokery czy wzmocnione fiszbinami gorsety, sprawiając, że mimo pogody idealnej na sukienki, coraz trudniej rozstać się z ulubionymi dżinsami. Może to ten dylemat zainspirował zespół kreatywny amerykańskiej marki Autry do pójścia na kompromis? W kolekcji wiosna-lato 2023 projektanci proponują bowiem wariację na temat klasycznych sneakersów przystrojonych wstawkami z postrzępionego denimu w odcieniu gorzkiej czekolady. To model nie tylko ciekawy, lecz także pożądany.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.