Znaleziono 0 artykułów
04.08.2020
Artykuł partnerski

Stylowy Sopot

04.08.2020
Salon Moliera2.com | Sopot (Fot. materiały prasowe)

Apartamenty z widokiem na morze, restauracja przy plaży, butik na Monciaku z kolekcjami najlepszych marek – wybraliśmy trzy ekskluzywne miejsca, które sprawią, że wizyta w Sopocie, najpiękniejszym kurorcie w Polsce, będzie jeszcze bardziej udana.

Salon Moliera2.com: Moda na Monciaku

(Fot. materiały prasowe)

Butik Moliera 2 w Warszawie od ponad 10 lat należy do najmodniejszych miejsc na mapie stolicy. To właśnie tutaj można kupić kultowe szpilki z czerwoną podeszwą od Christiana Louboutina, sandałki z ćwiekami od Valentino czy koronkowe sukienki Self-Portrait. Równie prężnie rozwija się internetowa odsłona butiku – Moliera2.com. Podczas pandemii założyciele sklepu zaprosili polskie marki, żeby sprzedawały swoje kolekcje pod tym sprawdzonym adresem. Oferta online wciąż się rozwija. Ale to nie koniec ekspansji. Teraz swój najmodniejszy adres zyskuje Sopot. Przy ul. Bohaterów Monte Cassino 26, naprzeciwko Krzywego Domku, w samym sercu Sopotu, powstał nowy butik. Elegancka witryna z neonem przyciąga do wnętrza. W środku przed oczami klientów rozpościera się przestrzeń łącząca nadmorski styl z egzotycznymi elementami. Białe meble, jasne kafle i kolumny przywodzą na myśl ekskluzywny styl Hamptons, a wzorzyste tapety przenoszą na rajskie wyspy. Oferta sklepu została dostosowana do wakacyjnych realiów. Podczas gdy w Warszawie można kupić ubrania na wielkie wyjścia, tutaj znajdziemy wymarzoną garderobę na wakacje. Nie może zabraknąć kostiumów kąpielowych od Melissy Odabash, która założyła markę, nie mogąc znaleźć idealnych strojów, Beach Bunny w kalifornijskim klimacie czy filuternych La Reveche. Po plaży modne dziewczyny mogą włożyć zwiewne sukienki Love Shack Fancy albo seksowne szorty OneTeaSpoon, a na nogi założyć ulubione balerinki od Tory Burch. Dla niego przewidziano koszulki Polo Ralph Lauren albo koszule Dsquared2. Niezbędny dodatek? Ponadczasowe mokasyny Tod’s. Wizyta w butiku Moliera2 to więcej niż zakupy – to lekcja stylu.

(Fot. materiały prasowe)

Restauracja White Marlin: Piknik na plaży

(Fot. materiały prasowe)
(Fot. materiały prasowe)

Po beztroskich chwilach spędzonych na plaży, kąpielach słonecznych i zakupach przychodzi czas na kolację w gronie najbliższych – rodziny i przyjaciół. Warto zarezerwować stolik w restauracji White Marlin (al. Wojska Polskiego 1), którą od plaży dzieli zaledwie 300 metrów. Widok na morze koi nerwy, pozwala w pełni odpocząć, relaksuje. Dlatego to miejsce będzie idealne nie tylko na nieformalne spotkanie, ale także biznesowy lunch. Z dala od zgiełku, w stonowanym wnętrzu, w najlepszym towarzystwie – to idealny pomysł na leniwe popołudnie, które niepostrzeżenie przerodzi się w wieczór. Biel i błękit, drewno i zieleń drzew, kolorowe lampki i bezkresne niebo – w White Marlin jesteśmy równie blisko luksusowego kurortu, co zachwycającej natury. Szef kuchni Łukasz Domagalski w duchu zero waste serwuje wyłącznie świeże produkty. Specjalizuje się w rybach i owocach morza, podanych po europejsku albo chińsku. Nie może oczywiście zabraknąć sezonowych produktów. A gdy zapadnie zmrok, życie towarzyskie przenosi się do beach baru, gdzie sącząc szampana, można zanurzyć stopy w piasku, podziwiać zachód słońca i słuchać szumu fal.

Apartamenty Taras Na Fali: Pokój z widokiem

(Fot. materiały prasowe)

Po pełnym wrażeń dniu chcemy odpocząć w komfortowych warunkach. Domem z dala od domu staną się w Sopocie apartamenty Taras Na Fali (ul. Bohaterów Monte Cassino 32/34). Są na tyle uniwersalne, że równie dobrze sprawdzą się jako destynacja rodzinnych wakacji, romantycznego weekendu czy wyjazdu służbowego.

(Fot. materiały prasowe)

Podobnie jak White Marlin apartamenty położone są niemal na plaży. Mieszczą się na ostatnim piętrze kamienicy w Dolnym Sopocie, a więc każdy z nich jest niczym penthouse z przestronnym tarasem z widokiem na morze albo Monciak (szczególnie magicznie jest w nocy, gdy kurort migocze od świateł). Można tu położyć się w wiklinowym koszu, urządzić przyjęcie albo spędzić całą noc pod gwiazdami. Wystrój pozostaje w zgodzie z miejscem – wnętrza są utrzymane w bieli i błękicie, mnóstwo tu marynistycznych motywów, takich jak kotwice, statki czy żagle. Wyposażenie i meble wykonano z naturalnych materiałów – drewna, ratanu i wełny. Jasne wnętrza pozytywnie wpływają na nastrój, pozwalając poczuć się jak na wymarzonym urlopie, nawet jeśli wpadamy tu tylko na chwilę.

Redakcja Vogue.pl
Proszę czekać..
Zamknij