Najgorętsze trendy londyńskiego tygodnia mody

Od wskrzeszenia kraty na kiltach Molly Goddard przez braletki Nensi Dojaki po kwieciste sukienki Simone Rochy – oto najlepsza moda z Londynu na sezon jesień-zima 2021.

1. Objętość 2.0: Simone Rocha, Roksanda, Osman

Jeśli w tym roku będzie nam dane uczestniczyć w imprezach, nasze suknie powinny być tak teatralne, jak tylko zapragniemy. Według Simone Rochy moda powinna dodawać otuchy. – Uwielbiam prezentacje na żywo. Jestem zdruzgotana, że kolejną kolekcję będzie można zobaczyć jedynie na ekranie laptopa lub smartfonu – mówiła w wywiadzie dla „Vogue’a”. Dobra wiadomość jest taka, że już 11 marca w sklepach zadebiutuje kolekcja Simone we współpracy z H&M. 

2. Rewolucyjne rzemiosło: Chopova Lowena, Simone Rocha, Matty Bovan

Chopova Lowena prowadzona przez duet bułgarskich projektantek mieszkających w Londynie – Emmę Chopovą i Laurę Lowenę – reinterpretuje tradycyjne stroje z ich kraju. Srebrne okucia, ostre jak brzytwa harmonijkowe plisy i kontrastujące faktury – ich ubrania są rozpoznawalne na pierwszy rzut oka. 

3. Powrót braletek: Nensi Dojaka, Emilia Wickstead, Yuhan Wang

Projektanci nakłaniają do zrzucenia dresu i od początku budują fundamenty naszych szaf. Spójrz na kolekcje Nensi Dojaki, Emilii Wickstead i Yuhan Wang. – Wszystko jest przesiąknięte poczuciem swobody – mówi Wickstead. – I zdaje się, że tego właśnie potrzebowaliśmy. 

4. Krata: Molly Goddard, Coach, Chopova Lowena

W tym sezonie Molly Goddard zwróciła się ku spuściźnie brytyjskich rękodzielników. Odwołując się do szkockich kiltów z tartanu, zaprojektowała serię malinowych spódnic i sukienek w kratę. Tradycyjny wzór ozdobił także kolekcję marki Coach pod batutą Stuarta Veversa. Wśród gwiazd młodego pokolenia, które wzięły udział w sesji fotograficznej towarzyszącej prezentacji odzieży, były Paloma Elsesser, Megan Thee Stallion i Hari Nef. 

5. Kwiatki jak z pejzażu: Yuhan Wang, Erdem, Preen by Thornton Bregazzi

– Maluję pejzaże – mówiła Yuhan Wang, londyńska projektantka o chińskich korzeniach, na kilka dni przed prezentacją jesienno-zimowej kolekcji. W tym sezonie zainspirowało ją przedstawienie natury na obrazach z czasów dynastii Tang. – Artyści – mężczyźni – portretowali te niezwykłe krajobrazy dla możnych, także mężczyzn, by ci mogli na chwilę uciec od znanego im świata – wyjaśnia. – Dlatego chciałam stworzyć własne dzieło dla dziewczyn i kobiet. Efekt? Eksplozja kwiatów zdobiąca tkaniny sukienek i garniturów, która sprawi, że zapragniesz otrzymać klucz do tajemniczego ogrodu Yuhan.