Znaleziono 0 artykułów
05.04.2019

W drodze do odpowiedzialnej mody

05.04.2019
Dominique Fantaccino (H&M Country Manager SME), Anja Rubik oraz Magdalena Domaciuk
(Communication Department SME) (Fot. Grzegorz Pastuszak)

Pierwsze dni kwietnia spędziliśmy na panelach, prelekcjach i warsztatach w ramach „Challenge accepted. Droga do odpowiedzialnej mody”. Zaangażowaliśmy się w wydarzenie zorganizowane przez H&M, wierząc w to, że słuszny kierunek rozwoju mody jest tylko jeden.

Czy mam nadzieję, że będzie lepiej? Oczywiście! Ale sama nadzieja nie zastąpi strategii, jak słusznie zauważyła Anja Rubik podczas jednego z paneli – mówi mi Anna Pięta, która podczas swojego wystąpienia w ramach „Challenge accepted. Droga do odpowiedzialnej mody” zastanawiała się, czy jesteśmy gotowi na zamknięcie cyklu produkcji. – Gospodarka obiegu zamkniętego to właśnie konkretna strategia działania. Nie widzę innego sposobu na to, żeby uratować świat. Circular fashion to dla mnie jedyny słuszny kierunek rozwoju mody. Cyrkulację rozumiem jako zmniejszanie zużycia, stopniową eliminację tkanin z mikrofibrowymi włóknami, recykling, odpowiedzialną utylizację oraz wykorzystanie nowych materiałów. Nie możemy już produkować 92 milionów ton ubrań rocznie, nie myśląc o tym, co się z nimi potem stanie. Gdy pytasz o to, czy to ma sens, to trochę tak, jakby ktoś ciebie zapytał, czy internet ma sens – dodaje aktywistka, która razem z redaktorem naczelnym „Vogue Polska” Filipem Niedenthalem podsumowała wydarzenia dwóch dni w Warszawskim Pawilonie Architektury Zodiak.

Jeśli chcesz tworzyć modę, działaj etycznie, z głową, właściwie – apelował do zgromadzonych gości Niedenthal, zwracając uwagę na to, że na początku drogi do zrównoważonej mody leżą codzienne decyzje każdego konsumenta.

Filip Niedenthal, redaktor naczelny „Vogue Polska” z Anną Piętą (Fot. Grzegorz Pastuszak)

Pięta z pasją podkreśla także, że zaangażowanie jej samej i innych prekursorów zrównoważonej mody nie wystarczy. W zmianie musimy wziąć udział wszyscy – wielkie i mniejsze marki, konsumenci, a także rządzący. – To my wymyśliliśmy ten system produkcji, więc tylko my możemy go zmienić – dodaje Pięta.

Dominique Fantaccino wita na prezentacji kolekcji H&M Conscious Exclusive Magdę Mołek (Fot. AKPA)
Uczestnicy warsztatów (Fot. Grzegorz Pastuszak)

Ambasadorzy zmiany

W ciągu dwóch dni na scenie wydarzenia pojawili się aktywiści, innowatorzy i rewolucjoniści z całej Europy. – Zrównoważona moda to nowy luksus – podkreślała wielokrotnie jedna z ekspertek, Anja Rubik, aktywistka, supermodelka, bohaterka kampanii reklamowej najnowszej kolekcji H&M Conscious Exclusive wykonanej z Piñatexu, czyli skóry z liści banana, morskich alg, a także Orange Fiber, czyli włókien uzyskanych ze skórek pomarańczy. Z przedstawicielką włoskiej firmy, Enricą Areną, spotykamy się na chwilę przed jej wystąpieniem. Gdy pytam, czy siłę do pracy czerpie z lęku o naszą planetę, uśmiecha się. – Wierzę w siłę pozytywnego przekazu. Robię to, co robię, bo kocham piękno, a teraz piękne jest to, co ekologiczne – opowiada urodzona na Sycylii Włoszka, która umiejętności zdobyte na studiach z komunikacji społecznej i politologii od początku kariery wykorzystuje do wspierania NGO-sów, sektora non profit oraz firm, w których pokłada nadzieję na lepszą przyszłość. – Już jako młoda dziewczyna interesowałam się ochroną środowiska naturalnego. Działałam na rzecz WWF – mówi mi Enrica. – Dziś też chcę uczynić nasz świat lepszym – tłumaczy. Zasadę zrównoważonej mody wprowadza w życiu prywatnym i zawodowym. Z Warszawy Arena udawała się do Sztokholmu. Na galę planowała włożyć kreację, którą wypożyczyła. – Jestem ambasadorem zmiany – śmieje się. – Gdy przeprowadziłam się do Mediolanu 10 lat temu, nikt jeszcze nie nosił vintage, teraz to totalny trend!

Enrica Arena (Fot. Grzegorz Pastuszak)

Orange Fiber, dla której Arena pracuje, dostarcza włókien także domowi mody Salvatore Ferragamo. Takich firm będzie więcej. – Konsumenci mają władzę, żeby kreować produkcję. To, co nosisz, pokazuje, jakie wyznajesz wartości. Taki fashion activism pokazuje, że nie można już postępować w myśl zasady „business as usual”. Czas na zmianę! – deklaruje Arena. Pytam ją też o koszty pozyskiwania innowacyjnych materiałów, jako że zrównoważona moda wciąż uchodzi za droższą od regularnej produkcji. – Na początku poliester z recyklingu i organiczna bawełna były bardzo drogie – odpowiada Enrica. – Dopiero rozwój technologii w związku z zainteresowaniem konsumentów sprawił, że potaniały. Ale pomyśl też o tym w inny sposób. Wyższa cena oznacza większą wartość, a więc większą troskę o produkt. Czy naprawdę potrzebujemy miliona rzeczy? A może kilku dobrych? – pyta mnie Enrica.

Prezentacja kolekcji H&M Conscious Collection (Fot. AKPA)
Enrica Arena (Fot. Grzegorz Pastuszak)

Podkreśla rolę marek, które powinny zmienić swoje podejście, chociażby przez akceptację dłuższych terminów wykonania, ale tak jak mój kolejny rozmówca, Axel Buchholz z niemieckiej I:CO, wiodącej firmy, która zajmuje się recyklingiem tkanin, zwraca uwagę na to, że zmiana jest niemożliwa bez instytucjonalnego wsparcia. – Naszym celem jest nawiązanie dialogu społecznego. W Niemczech to łatwiejsze niż w innych krajach, bo świadomość ekologiczna jest u nas wysoka, od 30 lat segregujemy śmieci – tłumaczy mi prezes zarządu I:Collect oraz SOEX Group. – Pracuję dla firmy od pięciu lat, a wzrost zainteresowania tematem recyklingu obserwuję od dwóch. Coraz więcej ludzi zaczyna interesować się tym, co się dzieje w produkcji materiałów. My skupiamy się na tym, co dzieje się potem. Dajemy nowe życie tkaninom. Liczba wywiadów, których o tym zagadnieniu udzielam, znacznie wzrosła – śmieje się Buchholz. Poważniejąc, zaświadcza jednak, że bez regulacji prawnych nie uda się rozpropagować recyklingu na szeroką skalę. – W 2020 roku Unia Europejska odda obowiązki w ręce państw członkowskich. Ciekawe, co wtedy się wydarzy… – mówi mi Buchholz. Nie traci jednak nadziei, w odpowiedzialności odnajdując sens swojego działania. – Chciałbym zostawić trochę lepszy świat dla mojej córki, dla ciebie, dla młodego pokolenia – mówi.

Axel Buchholz (Fot. Grzegorz Pastuszak)

Buchholz po naszej rozmowie wziął udział w prowadzonym przez Aleksandrę Bąkowską panelu „Najnowsze trendy w gospodarce cyrkularnej, wyzwania i rozwiązania” z Soňą Jonášová (Institute of Circular Economy z Czech), Julią Patorską (Deloitte), dr Martą Karwacką i Ewą Chodkiewicz (WWF Polska). Przedstawiciele Deloitte i WWF wystąpili także w dyskusji panelowej „Sustainability in fashion. Challenging reality and how to deal with it” o konieczności zmiany podejścia do ekologicznej mody.

Anja Rubik bierze udział w panelu (Fot. Grzegorz Pastuszak)

Przed panelami odbywały się natomiast warsztaty „Jak wpleść zrównoważony rozwój w DNA marki” z ekspertami WWF Polska, m.st. Warszawa, Aleksandrą Bąkowską i dr Martą Karwacką.

Piotr Sawicki z m.st. Warszawy (Fot. Grzegorz Pastuszak)

Ekologiczna rewolucja H&M 

Specjalnymi gośćmi wydarzenia byli Daniel Larsson, przedstawiciel ambasady Szwecji w Polsce, Piotr Sawicki z m.st. Warszawy oraz Dominique Fantaccino (H&M Country Manager SME), która zadeklarowała, że do 2030 roku wszystkie ubrania i dodatki z kolekcji H&M będą pochodziły z recyklingu albo zostaną uszyte z materiałów pozyskiwanych w sposób zrównoważony. Już teraz 95 proc. bawełny wykorzystywanej przez H&M pochodzi z odpowiedzialnych źródeł. Za to marka uzyskała w rankingu Dow Jones najwyższe noty. Konferencja została więc poprzedzona prezentacją najnowszej kolekcji H&M Conscious Exclusive. Trudno uwierzyć, że ramoneska, którą włożyła Dominique Fantaccino, biały garnitur Anji Rubik czy wzorzysta sukienka Agnieszki Knery, H&M Sustainability Manager SME, zostały uszyte z materiałów pozyskanych w sposób zrównoważony. Ekologiczna rewolucja naprawdę jest piękna! – Chcemy być częścią pokolenia przyszłości, a przyszłość należy do odpowiedzialnej mody – podsumowała Anja Rubik.

Zobacz relację z wydarzenia:

Challenge accepted. Droga do odpowiedzialnej mody. from VoguePolska on Vimeo.

Anna Konieczyńska
Proszę czekać..
Zamknij