Znaleziono 0 artykułów
16.09.2021

Wystawa Franciszki Themerson w Londynie

16.09.2021
Franciszka Themerson w Whitechapel Gallery w 1975 roku (Fot. materiały prasowe)

Scenografka i realizatorka filmowa. Wydawczyni i wykładowczyni. A przede wszystkim rysowniczka, ilustratorka oraz malarka, której prace pokazywane są na całym świecie. W październiku 12 dzieł Franciszki Themerson zostanie zaprezentowanych w galerii Cromwell Place w Londynie – mieście, w którym artystka spędziła ponad połowę życia.

Niektórzy nazywali mnie niekiedy malarką „intelektualną”, a wiele osób zapytywało, o co w moich obrazach chodzi. Jest w nich wiele rzeczy, których nie potrafię wyjaśnić. Właściwie nie przychodzi mi do głowy nic, co mogłabym przełożyć na słowa – mówiła Franciszka Themerson, cytowana przez autora poświęconej jej monografii, Nicka Wadleya. Podczas odczytu w Gaberbocchus Common Room 28 listopada 1957 roku, 50-letnia wówczas rysowniczka powróciła wspomnieniami do pierwszych zapamiętanych kadrów z dzieciństwa, by prześledzić historię swojej ewolucji artystycznej. – Przyszłam na świat, jak zwykli byli mawiać przyjaciele domu, z ołówkiem w ręku – opowiadała. Jako, że jej ojciec Jakub Weinles był malarzem akademickim, dziecięcy talent wkrótce przekuła w pełnoetatowe zajęcie.

(Fot. materiały prasowe)

Podczas studiów w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych poznała przyszłego męża, pisarza Stefana Themersona, z którym stworzyła multidyscyplinarny duet artystyczny. Wspólnie realizowali filmy eksperymentalne. Jeden z nich, „Europa” z 1931 roku, odnaleziony w 2019 roku w Bundesarchiv w Berlinie, będzie pokazany 6 października podczas londyńskiego Festiwalu Filmu. Wydawali pismo „f.a.” poświęcone filmom artystycznym, założyli Spółdzielnię Autorów Filmowych i awangardowe wydawnictwo Gaberbocchus Press, którego Franciszka była dyrektorką kreatywną.

(Fot. materiały prasowe)

Oprócz publikowania prac Themerson w licznych czasopismach na całym świecie, kilka zbiorów jej rysunków wydano w formie książkowej. Ilustrowała tomiki męża, Jana Brzechwy i Anny Świrszczyńskiej. Gdy w 1938 roku przeprowadziła się do Paryża, a 1940 do Londynu, poświęciła się malarstwu. Malowane przez nią postaci zawieszone w plątaninie linii i geometrii „stały się abstrakcyjnymi uczuciami, znaczeniami i sytuacjami”, mówiła podczas odczytu. – Każdy obraz zawierał teraz w swej przestrzeni geometrycznie określony konflikt zbudowany na dwóch rodzajach abstrakcji – stąd nazwa: obrazy bi-abstrakcyjne. Jeden rodzaj to abstrakcja owego niezwykłego wszechświata, w którym jesteśmy uwięzieni (…) drugi – to abstrakcja tego, co widzimy i wiemy o ludzkim ciele, uczuciach, o ludzkim zachowaniu.

(Fot. materiały prasowe)

W Londynie w latach 60. powstała seria prac orbitujących między czernią a szarością. Jedne malowane farbą olejną na płótnie, inne gwaszem i tuszem na papierze, jeszcze inne, w formie reliefów, formowane z pomocą gipsu. 12 obrazów z tego okresu twórczego artystki będzie można oglądać podczas wystawy w galerii Cromwell Place w Londynie, współorganizowanej przez Fundację Themerson oraz European ArtEast Foundation. Kuratorką jest siostrzenica Franciszki, historyczka i krytyczka sztuki Jasia Reichardt, która po śmierci Themersonów zajęła się ich spuścizną. – Ekspozycja różni się od poprzednich wystaw artystki tym, że ukazuje wielowymiarowość jej sztuki i różne techniki ekspresji. Jest to także okazja do uczczenia publikacji jej monografii autorstwa Nicka Wadleya. Przyglądając się uważnie jej sztuce przekonamy się, że uniwersum Franciszki nie jest oczywiste. Może mieć wymiar zarówno tragiczny, jak i komiczny – mówi Jonathan Tybel, dyrektor European ArtEast Foundation.

W 1960 roku (Fot. materiały prasowe)

Wystawa Franciszki Themerson będzie dostępna dla zwiedzających od 4 do 17 października w galerii Cromwell Place w Londynie.

Pola Dąbrowska
Proszę czekać..
Zamknij