Znaleziono 0 artykułów
31.10.2018

Sabrina, nastoletnia feministka

31.10.2018
Kiernan Shipka na premierze kolejnego sezonu „Mad Menów” (Fot. Getty Images)

W główną rolę w serialu „Chilling Adventures of Sabrina” wciela się Kiernan Shipka, która dziś świętuje 21. urodziny, w Stanach oznaczające wejście w pełnoletność. 

Kiernan Shipka na początku kariery (Fot. Getty Images)

„Chilling Adventures of Sabrina”, hit Netfliksa, to opowieść o dorastaniu dziewczyn w dobie #metoo. Czarownicę, która nie chce zaprzedać duszy patriarchalnemu diabłu, gra Kiernan Shipka. Magiczną mocą aktorki dojrzewającej na oczach widzów „Mad Menów” jest moda.

„Najważniejsza jest wolność wyboru”, „Niby dlaczego mężczyzna miałby decydować o moim ciele?”, „Kobiety powinny się wzajemnie chronić”. Nie, to nie cytaty z feministycznego manifestu Meghan Markle, tylko zdania, które padają z ekranu netfliksowego serialu dla nastolatków. „Chilling Adventures of Sabrina” (już ogłoszono produkcję drugiego sezonu), który można pochłonąć za jednym posiedzeniem, najlepiej w halloweenową noc, poszerza ramy świata nakreślonego przez kultowy już „Riverdale”. Greendale, rodzinne miasteczko Sabriny, sąsiaduje bowiem z miejscem zamieszkania Archiego i spółki.

Tata Sabriny był czarnoksiężnikiem, a mama śmiertelniczką, więc dziewczyna musi wybierać między przyjaciółmi z Baxter High i ukochanym Harveyem, a służbą Czarnemu Panu. Tak, przygody Sabriny są naprawdę „mrożące w żyłach”. Kto pamięta „Sabrinę, nastoletnią czarownicę”, której nową wersją miał być aktualny serial, mocno się zdziwi. Lucyfer przyjmujący postać krwawego kozła, duchy dziewczynek, które z zimną krwią zabijają nauczycielki, strach na wróble, który zjada jak zombie – te obrazki nie pasują do plastikowo-pastelowego świata, w którym Melissa Joan Hart, jej urocze cioteczki i gadający kot Salem wykorzystywali magiczne sztuczki, żeby zaparzyć herbatę. „Chilling adventures” bliżej do pierwowzoru, czyli komiksów z serii Archiego, które ukazywały się od lat 70. Ale o tym, że to serial na miarę czasów, świadczy podkreślenie panseksualizmu postaci Ambrose’a, czyli kuzyna Sabriny, zatrudnienie Lachlana Watsona, niebinarnego aktora, do roli przyjaciółki czarownicy, Susie Putnam, a także to, że bohaterki zakładają w szkole WICCA, czyli stowarzyszenie dziewczęcej samopomocy  głoszące feministyczne hasła.

Kiernan Shipka w sukience Rosie Assoulin (Fot. Getty Images)

Scenariusz spodobał mi się od pierwszego zdania, bo daje możliwość ucieczki w świat fantazji, a jednocześnie jest zakorzeniony w rzeczywistości, poruszając tematy dziś najważniejsze – mówi Kiernan Shipka, która wcieliła się w rolę nastoletniej czarownicy. Na ekranie oglądamy ją u boku ciotek, Hildy (Lucy Davis) i Zeldy (Miranda Otto), a po drugiej stronie kamery pracuje zespół reżyserek, scenarzystek i producentek. Prawdziwy sabat czarownic.

Sabrina jest w tym wieku, że „zaczyna podważać to, co mówiono jej od dzieciństwa”, jak tłumaczy Shipka, i „porzuca swoją dziewczyńskość”, jak określa nadchodzący przełom jej bohaterka. A konkretnie, w szesnaste urodziny, które wypadają, oczywiście, w Halloween w rytuale satanistycznym, przedstawionym jak rewers chrześcijańskich obrządków (chyba jeszcze nigdy w tak przewrotnie subwersywny sposó nie opowiedziano o opresji Kościoła katolickiego), ma zaprzedać duszę diabłu, poprzysięgając wierność jego kościołowi, rezygnując jednocześnie z wolnej woli. – Wróć, na to się nie pisałam! – mówi Sabrina, wkraczając na ścieżkę wojenną z władcą piekieł. Ale Shipka z męską dominacją mierzyła się od dziecka, grając w epopei o powolnym upadku machismo i jeszcze powolniejszej walce o równość kobiet. 

Kiernan Shipka w kreacji Delpozo

Gdy zaczynałam pracę nad „Mad Menami”, nie zdążyłam jeszcze wypracować własnego stylu. Cóż, miałam tylko sześć lat – śmieje się Kiernan, przyznając, że wcześniej nosiła głównie welurowe dresy Juicy Couture, takie same jak Lindsay Lohan, Britney Spears czy Paris Hilton. Wychowana w Chicago przez rodziców, specjalistę od nieruchomości Johna i Erin, od dzieciństwa ćwiczyła taniec, a gdy dostała rolę w najbardziej bodaj kultowym serialu w historii, przeniosła się z rodzicami do Los Angeles. Tam przez siedem sezonów z dziecka zaniedbanego przez skłóconych ze sobą rodziców wykluła i wykuła się w  niegrzeczną, niepokorną i zbuntowaną nastolatkę. Samodzielnie myślącą feministkę, całkiem podobną do Sabriny. Ale wtedy jeszcze Shipka nie mogła nawet oglądać odcinków ze swoim udziałem, bo rodzice uznali, że serial, w którym  mężczyźni popiją w środku dnia whisky, a potem bezceremonialnie poklepują swoje sekretarki po pupach, nie jest odpowiednim materiałem poglądowym dla młodej damy. 

Kiernan Shipka w kreacji Delpozo (Fot. Getty Images)
Kiernan na festiwalu w Wenecji (Fot. Getty Images)

Na jej gust ogromny wpływ miała garderoba Sally Draper skompletowana przez kostiumografkę Janie Bryant. – To ona wytłumaczyła mi, że nasze ubrania opowiadają historię – tłumaczy. Tę informację Shipka postanowiła wykorzystać. Poprzez modę opowiada więc historię o dziewczynce, która poszła do pracy zaraz po ukończeniu przedszkola, tam zakochała się w stylu lat 60., więc jej ikoną stała się Grace Kelly, a z czasem zaczęła odkrywać, że najwięcej frajdy („A to w modzie najważniejsze!” – przekonuje) ma z noszenia minisukienek w cukierkowych odcieniach zdobionych cekinami, kwiatkami i piórami. Najchętniej z metką Chanel, Miu Miu i Giamba, choć nie pogardzi także brytyjskimi projektantami – Erdem, Mary Katrantzou czy Delpozo. Nowy, już prawie dorosły, rozdział pisze, pastele zamieniając na bordo i szmaragd, Miu Miu na Pradę, a dziewczęcy dżins na męskie marynarki Thoma Browne’a. To znak, że dziecięca gwiazda osiągnęła pełnoletność. Co prawda nie w świetle amerykańskiego prawa, bo 10 listopada będzie dopiero świętowała swoje 19. urodziny, ale licząc jej kilkunastoletni staż zawodowy, nawet w Stanach z czystym sumieniem można ją uznać za dojrzałą.

Kiernan na prezentacji Chanel (Fot. Getty Images)

W „Sabrinie”, która zbiera inspiracje klasyką kina (od „Nocy żywych trupów” z 1968 roku, którą bohaterowie oglądają w kinie, przez najntisową „Szkołę czarownic” i estetykę Tima Burtona, aż po zakorzenionego w brytyjskiej tradycji powieści dla młodzieży „Harry’ego Pottera”), Shipka ubierana jest w pudełkowe płaszczyki (w czerwonym, wybiera się do lasu niczym Czerwony Kapturek), grzeczne sweterki i plisowane spódniczki. W kluczowej scenie czarnego chrztu koronkowa mała biała, która do złudzenia przypomina suknię ślubną idolki Shipki, Grace Kelly, zmienia się w czarną. W końcu nastoletnia miała być oblubienicą Szatana.

Kiernan w roli Sabriny (Fot. Getty Images) 

Choć na czerwonym od krwi ekranie Sabrina podejmuje walkę z diabłem, jego wyznawcami i wszelkiej maści potworami, tak naprawdę serial opowiada o dojrzewaniu. Każda dziewczyna musi przecież zmierzyć się z własnymi demonami, skonfrontować z rodziną, stawić czoła, najczęściej wciąż patriarchalnej, społeczności.  Stawanie się kobietą poza granicami Greendale jest przecież nie mniej przerażające. Zwłaszcza że samodzielnie myślące, niepokorne i bezkompromisowe dziewczyny wciąż bywają uważane za czarownice.

Anna Konieczyńska
  1. Kultura
  2. Kino i TV
  3. Sabrina, nastoletnia feministka
Proszę czekać..
Zamknij