Ellen DeGeneres i Portia de Rossi tworzą jedną z najsłynniejszych par show-biznesu. Gdy w 2005 roku po raz pierwszy pokazały się razem na czerwonym dywanie, wiele par jednopłciowych w Hollywood wciąż żyło w ukryciu. W lutym 2023 roku zakochane w sobie żony po raz kolejny odnowiły przysięgę małżeńską.
Do niedawna Ellen DeGeneres należała do najpotężniejszych kobiet show-biznesu. Po skandalu wokół jej talk-show w 2020 roku wielu sławnych przyjaciół się od niej odwróciło. Zawsze wiernie trwa przy niej żona Portia de Rossi. Gdy Ellen, która pragnęła zostać aktorką, dokonała coming outu w połowie lat 90., Portia grała jedną z głównych ról w serialu „Ally McBeal”. W scenach z udziałem jej bohaterki, Nelle Porter, podkreślano nie tylko profesjonalny chłód prawniczki, lecz także jej posągowe piękno. Na widok bujnych platynowych włosów mdleli i mężczyźni, i kobiety. Nikt jednak nie wiedział, że sama de Rossi zakochuje się w dziewczynach. Nie wyszła jeszcze z szafy, podczas gdy jej przyszła żona, Ellen, otwarcie mówiła o swojej orientacji, spotykała się też z inną gwiazdą, Anne Heche.
Portia de Rossi: Nigdy wcześniej tak się nie czułam
To była miłość od pierwszego wejrzenia. W każdym razie dla Portii, która w 2000 roku wypatrzyła Ellen na przyjęciu. Minęło jednak trochę czasu, zanim przyznała się do tego uczucia. Choć widywano ją wcześniej z partnerką, Francescą Gregorini, zmagała się ze swoją tożsamością. – Długo mierzyłam się z moją orientacją. Oczywiście nie wybrałam bycia lesbijką, ale wybrałam życie lesbijki. Dla aktorki to niełatwe – chciałabym grać różne postaci, a większość kobiet jest hetero-, więc i większość bohaterek to heteryczki. Nie miałam odwagi mówić, że jestem osobą LGBT+, a co dopiero umawiać się z najsłynniejszą lesbijką świata – mówiła de Rossi w wywiadzie dla „The Advocate”. – Ellen zwaliła mnie z nóg. Była najpiękniejszą, najzabawniejszą, najwspanialszą osobą, jaką spotkałam. Nigdy wcześniej tak się nie czułam. Zrozumiałam, o czym śpiewają w piosenkach – dodawała. Wychwalała też odwagę partnerki: – Ellen dokonała coming outu już w 1997 roku. Jest częścią zmiany.
Przyszłe żony na dobre zaczęły widywać się pod koniec 2004 roku. Po przypadkowym spotkaniu podczas rozdania nagród Big in ’04 stacji VH1 de Rossi nie chciała już dłużej się ukrywać. Obie miały wcześniej partnerki, ale wiedziały, że muszą zakończyć tamte związki. Jako para po raz pierwszy pojawiły się na czerwonym dywanie na przyjęciu HBO z okazji rozdania Złotych Globów w styczniu 2005 roku. – Byłam zdenerwowana. Nie dość, że po raz pierwszy pokazałam się publicznie z nową miłością, to jeszcze dokonałam coming outu jako lesbijka – mówiła Portia.
Ellen DeGeneres: Będę z nią do końca życia
Szybko stały się nierozłączne – Portia wprowadziła się do Ellen. – Wiem, że będę z nią do końca życia – mówiła DeGeneres w wywiadzie dla „People”. Na ślub musiały jednak poczekać, bo w Kalifornii małżeństwa osób jednopłciowych nie zostały jeszcze zalegalizowane. Niedługo po decyzji stanowego Sądu Najwyższego, w 2008 roku, zakochane powiedziały sobie „tak”. Ta ceremonia była ważna nie tylko dla nich, lecz także dla wielu osób LGBT+ walczących o równe prawa. – Zawsze chciałam to zrobić – mówiła Ellen w swoim talk-show. – Jesteś moim domem, moją kotwicą, moim bezpieczeństwem – wyznawała żonie podczas ceremonii. W uroczystości wzięło udział wyłącznie 19 osób, w tym mamy panien młodych, Betty DeGeneres i Margaret Rogers. – To legalne i prawdziwe. Ta formalność czyni ten związek ważnym w świetle prawa. Zaskoczyły mnie emocje związane ze ślubem. Ja, jako lesbijka, mogę zaprosić na weselę mamę, która nazywa Ellen swoją córką – mówiła de Rossi. Tego dnia Portia miała na sobie suknię z odkrytymi plecami i tiulowym trenem godnym księżniczki, a Ellen spodnie, koszulę i kamizelkę. Oba stroje uszył Zac Posen. W 2010 roku Portia zmieniła nazwisko na DeGeneres, choć w pracy wciąż posługuje się panieńskim.
Dziesięć lat temu zaczęły krążyć plotki o kryzysie, ale Ellen szybko je ucięła. – Kłócimy się tylko o to, która którą kocha bardziej – mówiła w „People”. – Pewnie jesteśmy za nudne, więc wymyśla się za nas problemy – dodawała. DeGeneres z pewnością pięknie mówi o swojej miłości do Portii. Gdy ta na 60. urodziny podarowała jej schronisko dla goryli (to wieloletnia pasja Ellen), solenizantka przyznała: – Wspaniale być kochanym, ale być zrozumianym to najgłębsze z możliwych doznań – tak zresztą przysięgałyśmy sobie na ślubie. Sama też jest mistrzynią niespodzianek – za każdym razem, gdy Portia wyjeżdża, Ellen przed jej przybyciem dzwoni do hotelu, żeby poprosić o przygotowanie pokoju. Na łóżku de Rossi pokojówki układają serce z płatków róż. Żony prześcigają się we wzajemnych pochwałach. – Kto nie chciałby być z Ellen cały czas? Jest moją najlepszą przyjaciółką. To wspaniała osoba – wychwala Ellen Portia. – Jest przezabawna, przy niej się śmieję – zachwyca się Portią Ellen. – Myślimy to samo, mówimy to samo, dokańczamy za siebie zdania – tłumaczy niezwykłą więź, która je łączy. „Coming out był najlepszą rzeczą, jaką zrobiłam. Przyniósł mi Portię”, napisała na Instagramie podczas National Coming Out Day. W 2018 roku – w dziesiątą rocznicę ślubu – żony odnowiły przysięgę.
Portia de Rossi: Trwam przy Ellen
Kolejne lata przyniosły Ellen problemy. W czasie pandemii COVID-19 okazało się, że DeGeneres nie płaci pracownikom swojego show. Rozpętała się burza. Coraz więcej osób ujawniało informacje na temat szefowej – okazało się, że ciepły wizerunek był tylko fasadą. Zarzut „toksycznej atmosfery pracy” zmusił wytwórnię WarnerMedia produkującą „The Ellen DeGeneres Show” do wewnętrznego śledztwa. „I Stand by Ellen” – napisała wtedy na Instagramie Portia.
W kwietniu żony wspólnie świętowały nagranie odcinka numer trzy tysiące. Portia przyniosła babeczki. „Gratulacje, genialna kobieto”, napisała na Instagramie. Wkrótce show zniknął z anteny. – Mam nadzieję, że pozostaniesz naszą nauczycielką. Teraz bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy śmiechu, miłości, światła – mówiła de Rossi w ostatnim programie. Po emisji wyjechały na wakacje, a Ellen zaczęła szukać nowego celu – teraz nagrywa filmiki na YouTubie.
Na początku 2023 roku – 2 lutego – Portia i Ellen znów odnowiły śluby. Przysięgały przed Kris Jenner w roli mistrzyni ceremonii, na imprezę zaproszono podobno śmietankę show-biznesu, z Susseksami na czele, a zaśpiewała Brandi Carlile. – Chciałam znów powiedzieć całemu światu, że jesteś dla mnie najważniejsza – mówiła na uroczystości de Rossi.
Para nigdy nie planowała dzieci, wspólnie wychowują za to gromadkę psów. – Chyba rozczarowałyśmy tą decyzją całą Amerykę, nie tylko moją mamę – żartowała de Rossi w programie Jimmy’ego Kimmela w 2014 roku. Jeden z adoptowanych przez parę szczeniaczków nosi imię Kid.
Przez dwie dekady związku to Ellen pozostawała w centrum uwagi – przyciągała przed ekrany miliony widzów i zarabiała miliony. Gwiazda Portii po sukcesie „Ally McBeal” trochę przygasła. Na przestrzeni lat występowała w kolejnych serialach – „Bez skazy”, „Bogatych bankrutach” czy „Skandalu”. Wydaje się jednak, że nigdy w pełni nie rozwinęła skrzydeł. Może teraz – na przymusowej emeryturze żony – odważy się sięgnąć po więcej?
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.