Znaleziono 0 artykułów
28.03.2024

Jak influencerzy Aki i Koichi, para z 38-letnim stażem, podbijają sieć

28.03.2024
Aki i Koichi (Fot. Archiwum prywatne bohaterów)

Emerytowane japońskie małżeństwo żyjące obecnie w Stanach zachwyca na Instagramie i TikToku nie tylko swoimi stylizacjami, lecz także emanującymi z nich dobrą energią, miłością i czułością. Ich wiralowe zdjęcia i wideo to powiew świeżości w mediach społecznościowych. Roztapiają serca i biją rekordy popularności, choć to wcale nie był ich pomysł na emeryturę.

Aki i Koichi Kim to emerytowana para z Japonii, żyjąca od lat w Stanach. Koichi przez 35 lat prowadził klinikę chiropraktyczną w Los Angeles. Po jakimś czasie Aki postanowiła go wesprzeć i pomóc w zarządzaniu praktyką. Teraz stali się gwiazdami w sieci. Od kilku tygodni ich stylizacje publikowane na Instagramie (@akiandkoichi) i TikToku są wiralami. W tym krótkim czasie małżeństwo zyskało rzeszę fanów – ponad 300 tys. na Instagramie i ponad 100 tys. na TikToku. Te liczby wciąż rosną. Aki i Koichi błyskawicznie zdobyli popularność, dołączając do grona dojrzałych influencerów, których era właśnie się rozpoczyna.

Jak Aki i Koichi zdobyli zasięgi i podbili serca użytkowników TikToka i Instagrama

Uwielbiający modę duet to małżeństwo z 38-letnim stażem. Niedawno świętowali rocznicę. Mają dwójkę dzieci: córkę Yuri i syna Kei. Na wideo czy zdjęciach, na których prezentują stylizacje dnia, często towarzyszy im słodki pies. Patrząc na komentarze pod postami Aki i Koichiego, bardziej niż ich doskonałe, casualowe stylizacje ze szczyptą awangardy zachwyca relacja – bijąca od nich radość ze wspólnego pozowania i bycia razem. 

Okazuje się, że wszystko zaczęło się od córki pary, Yuri, która dla zabawy opublikowała jakiś czas temu na swoim InstaStory zdjęcie Aki. Dostała mnóstwo pozytywnych reakcji, obserwujące ją osoby zachwyciły się stylem jej mamy. Dlatego też Yuri zdecydowała, że założy swoim stylowym rodzicom TikToka. Tak zaczęła się rodzinna przygoda z mediami społecznościowymi. Jak podkreśla Aki, chcieli się po prostu razem dobrze bawić.

Yuri bardzo pomaga rodzicom w prowadzeniu profili w social mediach, wykorzystując swoje doświadczenie. Od 11 lat zawodowo zajmuje się mediami społecznościowymi w Nowym Jorku i Los Angeles. – Dzięki obecnej przygodzie z Instagramem i TikTokiem lepiej rozumiemy, czym właściwie na co dzień zajmuje się nasza córka – przyznają Aki i Koichi, a ich influencerska przygoda okazuje się międzypokoleniową współpracą.

(Fot. Archiwum prywatne bohaterów)

Początkujący dojrzali influencerzy z Orange County nie wiedzieli, jakie materiały powinni publikować. – Nigdy wcześniej nie nagrywaliśmy siebie samych – mówi Aki. – Córka jednak zachęcała nas, byśmy byli po prostu sobą przed kamerą, co okazało się bardzo pomocne. Yuri daje nam wskazówki, jak pozować, jest niczym nasza osobista reżyserka. Nasze charakterystyczne gesty, które już weszły nam w krew, to znak pokoju, Shaka [gest powitalny wywodzący się z kultury hawajskiej, wykorzystując najmniejszy palec i kciuk – przyp. red.] i spiczasty palec. Bez wątpienia radość i pewna doza nieśmiałości, którą widać na filmach nagrywanych przez Aki i Koichiego, sprawiają, że ludzie chcą oglądać ich kontent, który wyróżnia się na tle powtarzalnych stylizacji i póz. W komentarzach pod ich postami można przeczytać, że są słodcy i normalni, poprawiają humor, dają nadzieję, że miłość i przyjaźń w związku może trwać latami. A oni cieszą się i dziękują za wszystkie miłe słowa i rosnące liczby, choć wydają się nimi wciąż nieco oszołomieni.

– Córka zadzwoniła do nas pewnego dnia, mówiąc, że staliśmy się wiralem, ale nie mieliśmy pojęcia, co to oznacza. Nie myślimy o tym zbyt wiele, bo to nie jest nasz świat. Po prostu bawimy się dzień po dniu. Ważne jest, aby nie traktować siebie zbyt poważnie – twierdzą zgodnie Aki i Koichi.

Także syn pary, Kei, jest pod wrażeniem całej sytuacji. – Rodzice zawsze mieli wpływ na mój gust w modzie i kulturze, podobnie było z moją siostrą – podkreśla Kei. – Kibicuję im. Sprawia mi też wiele radości obserwowanie, jak dzięki Instagramowi rodzice nawiązują ponownie kontakt ze starymi znajomymi. To coś naprawdę wyjątkowego!

(Fot. Archiwum prywatne bohaterów)

Jak Aki i Koichi budowali swój charakterystyczny styl

– Jako mieszkająca w Tokio nastolatka zawsze podążałam za modą, ale zgodnie z moim własnym gustem, nie ulegając trendom. Najważniejsze dla mnie jest, abym czuła się sobą w tym, co noszę. To samo powtarzam mojej córce: noś to, co odzwierciedla twój charakter, a nie to, co jest modne. Moda zawsze pozwala na kreatywne wyrażanie siebie – tłumaczy Aki. 

Koichi z kolei przyznaje, że zawsze pociągał go klasyczny wygląd Ivy League, czyli styl wywodzący się z kampusów uczelni Wschodniego Wybrzeża Stanów Zjednoczonych, łączący elegancję ze sportowym sznytem, smart casual. – W mojej szafie zawsze było dużo sztruksów, marynarek, mokasynów – opowiada Koichi. – Do Stanów przyjechałem w latach 70., więc ma to sens. Nadal lubię te elementy, ale obecnie bardziej pasuje mi clean look czy casual. Komfort jest dla mnie kluczowy, dlatego wybieram ubrania, w których czuję się dobrze, a jednocześnie takie, gdzie poszczególne elementy pasują do siebie.

Koichi i Aki w młodości (Fot. Archiwum prywatne bohaterów)

Jaki sekret tkwi w tym, że Aki i Koichi tak dobrze wyglądają razem? Twierdzą, że nie starają się dopasowywać swoich stylizacji. Według nich możemy mieć wrażenie, że ubierają się podobnie, bo po prostu mają zbliżony gust. A może to magia ich relacji?

Co konkretnie kryje się w szafach stylowego małżeństwa influencerów? Choćby ubrania ulubionych marek Aki, do których należą Issey Miayake i Comme des Garçons. – Moja córka jest świetną partnerką podczas zakupów – mówi Aki. – Uwielbiamy robić zakupy, kiedy odwiedzam Tokio. Właściwie większość moich ubrań pochodzi z Japonii lub z niezależnych butików, concept store’ów. Nosimy z mężem chętnie też to, co kupuje nam Yuri. O zakupach z córką opowiada również Koichi. – Yuri zaprowadziła mnie do BEAMS w Tokio, które pokochałem. Córka kupiła mi też kilka rzeczy od A.P.C., które noszę regularnie. Podobają mi się proste ubrania, o czystej formie. Najwięcej wagi przykładam jednak do okularów. Uwielbiam Oliver Peoples i zawsze, gdy jestem w Japonii, wybieram parę okularów Sabae w Fukui.

(Fot. Archiwum prywatne bohaterów)

Przepis na wiralową miłość trwającą 38 lat

Przyznam, że od tego, co skrywają szafy pary dojrzałych influencerów, bardziej interesuje mnie ich historia miłosna i przepis na udany związek. Aki i Koichi zgadzają się uchylić przez nami rąbka tajemnicy. – Przyjechaliśmy na studia do Los Angeles z Tokio, gdy mieliśmy po 20 lat. Poznaliśmy się w Little Tokyo przez wspólnych znajomych i staliśmy się najlepszymi przyjaciółmi na 10 lat. Kiedy Koichi przeprowadził się do innego miasta, aby rozpocząć studia medyczne, zawsze do siebie pisaliśmy. Myślę, że ważne jest, że fundament naszego związku zbudowaliśmy na silnej przyjaźni. Patrzyliśmy na życie w bardzo podobny sposób i podzielaliśmy podobne wartości. Żadne małżeństwo nie jest idealne i nie chcemy, żeby ludzie tak myśleli o naszym. Jesteśmy ludźmi i wszyscy mamy wady. Jednak receptą na wspólne przetrwanie 38 lat jest wzajemny szacunek, jaki mamy do siebie. Trzeba się wspierać – przyznają zgodnie promujący dojrzałą miłość influencerzy.

(Fot. Archiwum prywatne bohaterów)

 

Paulina Klepacz
Proszę czekać..
Zamknij