Znaleziono 0 artykułów
10.01.2019

Film Agnieszki Holland w Konkursie Głównym Berlinale 2019

10.01.2019
Agnieszka Holland (Fot. Getty Images)

Niemiecki festiwal przyzwyczaił nas do tego, że jest otwarty na polskich twórców. W tym roku w konkursie głównym Berlinale znalazła się najnowsza produkcja Agnieszki Holland „Mr. Jones”.

Najnowszy film Holland, który wcześniej funkcjonował pod tytułem „Gareth Jones”, to oparta na faktach opowieść o młodym walijskim dziennikarzu. Gareth Jones jako jeden z pierwszych reporterów badał i opisał w latach 30. Wielki Głód na Ukrainie, który doprowadził do śmierci około czterech milionów ludzi. Dziennikarz na własną odpowiedzialność przybył do Moskwy, skąd pociągiem przedostał się do Charkowa.

Agnieszka Holland na planie filmu "Mr. Jones" (Fot. Marzena Bugala-Azarko/Polska Press/East News)

To właśnie twórczość Jonesa zainspirowała George'a Orwella do stworzenia powieści „Folwark zwierzęcy”. Walijczyk w swojej karierze opisywał także sytuację polityczną w Niemczech, w momencie dojścia do władzy Hitlera. Jako pierwszy dziennikarz leciał samolotem w towarzystwie nowego kanclerza Niemiec. Zginął w 1935 roku w niewyjaśnionych okolicznościach. Podejrzewa się, że w sprawę jego zabójstwa było zamieszane NKWD.

W filmie, którego zdjęcia powstawały m.in. w Katowicach, Dąbrowie Górniczej, Krakowie, Warszawie, a także na Ukrainie i w Szkocji, zobaczymy znanego z „McMafii” i „Wojny i pokoju”, Jamesa Nortona (w roli Jonesa), Vanessę Kirby (Małgorzata z „The Crown”) oraz Petera Sarsgaarda. Międzynarodowej obsadzie towarzyszą polscy aktorzy: Michalina Olszańska, Beata Poźniak, Krzysztof Pieczyński oraz Patrycja Volny.

„Mr. Jones” o nagrodę główną powalczy z filmami „Di jiu tian chang” w reżyserii. Wang a Xiaoshuai, „The Operative” w reżyserii. Yuvala Adlera czy „Varda par Agnès” w reżyserii Agnès Vardy.

James Norton (Fot. Getty Images)
Katarzyna Pietrewicz
Proszę czekać..
Zamknij