Gdzie zjeść najlepsze śniadanie w Warszawie? Oto nasze sprawdzone adresy

Kopenhaski talerzyk różności, chrupiące bajgle, a może maślane naleśniki? Wybieramy nasze ulubione restauracje, kawiarnie i piekarnie w Warszawie, w których zjecie najlepsze śniadania w stolicy.
Baken: Z wizytą w Kopenhadze
Żurawia 6/12, Śródmieście

W zaledwie kilka lat Baken zapewniło sobie status kultowego adresu. Wszystko za sprawą klimatu jak z kopenhaskiego bistro. Kameralny lokal urządzono przytulnie, choć minimalistycznie – wysokie okna wypełniają przestrzeń światłem, ściany zdobią obrazy, a na drewnianych stołach stoją świeże kwiaty w designerskich wazonach. To wszystko zejdzie jednak na drugi plan, gdy stanie przed wami talerzyk kopenhaski z pajdami świeżego chleba, kremowym masłem, holenderską goudą i domowymi konfiturami. Zwolennikom ciepłych śniadań polecamy chrupiącą grzankę z jajecznicą i letnią truflą oraz waniliowy pudding ryżowy z karmelizowanym jabłkiem, palonym masłem i pistacjami. Złapcie do tego kubek aromatycznego przelewu serwowanego w pięknych czarkach z gliny, prawdziwie skandynawską cynamonkę na deser i voilà – idealny poranek gotowy.
Serso praskie bajgle: Bajgle na okrągło
Józefa Szanajcy 16, Praga Północ

Praskie Serso znalazoł się wśród najlepszych kawiarni w Warszawie. Nic dziwnego, skoro podaje się tu najlepsze bajgle w mieście. W menu Serso każdy znajdzie coś dla siebie. Zwolennikom prostoty polecamy bajgla z kremowym twarogiem i domowymi konfiturami, na większy głód najlepiej sprawdzi się ten z dzikim łososiem, omletem, świeżym szpinakiem i sosem sriracha albo ten z tofu à la pastrami, serwowany z karczochowym majonezem, świeżym ogórkiem i szatkowaną kapustą. Wychodząc, weźcie na drogę drożdżówki pokryte chrupiącą kruszonką. Gwarantujemy, że będziecie tu wracać.

Toast: Wszystkie wcielenia tosta
Targowa 67, Praga Północ

W naszym zestawieniu najlepszych śniadań w Warszawie nie mogło zabraknąć innej praskiej miejscówki, która skradła nasze serca. Chodzi oczywiście o Toast (czytamy po polsku „toast”). Gra słów w nazwie lokalu – angielski tost i toast w jednym – oddaje charakter tutejszego menu. Śniadania są serwowane cały dzień, a od południa można również wpadać na talerzyki, do których warto zamówić szprycera, autorski koktajl albo lampkę naturalnego wina. Sercem karty śniadaniowej są tosty w kilku różnych wcieleniach – od klasyka z guacamole, jajkiem sadzonym, płatkami chilli i kolendrą przez te francuskie z konfiturą malinową i kremem pistacjowym po sezonowe serwowane z kozim serem, paloną rzodkiewką, gruszką i miodem tymiankowym.

Kubuś: Retro smaki
Marszałkowska 19, Śródmieście / Kielecka 40, Mokotów
Do „piekarenki”, jak czule nazywają swój lokal twórcy Kubusia, warto zajrzeć po świeże pieczywo i drożdżówki na wynos albo wpaść na sycące śniadanie. W porannym menu pobrzmiewają sentymentalne nuty. Wybierać możesz między zestawem śniadaniowym z pastą z wędzonej makreli z twarożkiem i korniszonem, a twarogiem ze Strzałkowa i konfitowanym czosnkiem, które podawane są z jajkiem na miękko, smażonymi papryczkami padrón i bazyliowym jogurtem. W śniadaniowym menu znajdziesz również puszyste racuchy jak u babci, serwowane z jabłkiem pączkowym, bitą śmietaną i cynamonowym cukrem pudrem, omlet z rakami i pomidorowym sosem na bazie wódki oraz kultowe kluski leniwe skąpanych w sosie z pieczonej dyni z fermentowanym habanero i miodem. Wszystko to zjesz z retro talerzy z Duralexu w otoczeniu fresków autorstwa Armana Galstyana.
Rano: Na dzień dobry
Stalowa 47, Praga Północ
Jedna z najlepszych piekarni rzemieślniczych w Warszawie może się również pochwalić krótkim menu śniadaniowym, w którym znajdziesz wyłącznie kanapki, serwowane oczywiście na tutejszym, świeżo wypieczonym chlebie. Do wyboru masz domową pastę jajeczną, goudę z Wańczykówki, ogórek gruntowy i sałatę, wędzonego na zimno pstrąga z Zielenicy z kalarepą i kaparami oraz tosta z chutney śliwkowym i fistaszkami. W połączeniu z filiżanką ulubionej kawy i słodkim bostockiem, babką czekoladową albo dostępnym wyłączenie w soboty puchatym scone otrzymasz śniadaniowy zestaw idealny. Rano to również nasze ulubione miejsce na Pradze, w którym uzupełniamy domowe zapasy glutenu.
Spun: W rytmie przebojów
Kolejowa 47B/U3, Wola

W Spun od progu wita gości grana z winyli muzyka, która wprowadza w klimat hipsterskiej miejscówki serwującej sycące śniadania od rana do wieczora. Naszym niezmiennym faworytem pozostaje tutejszy tuna melt, czyli tosty zapiekane z pastą z tuńczyka i serem, serwowane na liściach sałat skropionych miodowym winegretem. Do najpopularniejszych śniadań serwowanych w Spun należą delikatne jak chmurka syrniki skąpane w waniliowym kremie i porzeczkowych konfiturach. Na pożegnanie warto zabrać ze sobą kardamonkę oraz kubek kawy albo matchy.
Muszelka: Młodsza siostra
Zwycięzców 55, Praga Południe

Muszelka to młodsza siostra Perełki, bistro serwującego autorskie przepisy szefowej kuchni Natalii Grzelak, której dania możecie również spróbować w Kubusiu i Palomie Inn. Nowa kawiarnia speciality otworzyła drzwi na Saskiej Kępie latem ubiegłego roku. Zdążyła zjednać sobie grono stałych bywalców. Po części za sprawą świetnego menu śniadaniowego. W Muszelce możesz wybierać, m.in., między grzanką z pastą jajeczną, chili crisp z migdałami i ogórkiem, a jajkiem w koszulce na palonej sałacie rzymskiej z grzankami. Można tu również zjeść śniadanie w postaci ciepłej miski na słono (z jajkiem poché, jogurtem naturalnym i ogórkiem) i słodko (z sezonowymi owocami, masłem migdałowo-sezamowym, napojem waniliowym i migdałami). Koniecznie spróbujcie również tutejszej kawy.
Bar Rascal: O poranku
Moliera 6, Śródmieście

Popularny wine bar pokochaliśmy za selekcję naturalnych win z całego świata, apetyczne przystawki i klimatyczne wnętrze (a w sezonie również uroczy ogródek). Na Moliera 6 warto jednak zajrzeć także o poranku. W Barze Rascal serwowana jest kawa z lokalnych, rzemieślniczych palarni, do której warto dobrać tutejsze przekąski. Naszym faworytem jest genialny w swojej prostocie chlebek bananowy z syropem klonowym. Zwolennikom wytrawnych śniadań polecamy z kolei omlet z czosnkiem niedźwiedzim i kremowym serkiem, szakszukę z labnehem i różaną harissą oraz grillowany chleb na zakwasie z cheddarem, gruszką, ziołowym majonezem i liśćmi sałat. Do Baru Rascal warto również wybrać się na weekendowe śniadanie. W menu brunchowym stworzonym z myślą o leniwych porankach znajdziesz, m. in. jajko poché serwowane na chrupkiej brioszce ze szparagami i sosem holenderskim oraz gofry z puszystym mascarpone i rabarbarem.
Havana: Śniadanie z widokiem
Słowackiego 16/18, Żoliborz

Mimo upływu lat Havana wciąż cieszy się niesłabnącym powodzeniem. Szczególnie jeśli w grę wchodzą śniadania. Poranna wizyta w lokalu to już niepisana tradycja żoliborzan. Zwłaszcza gdy w menu pojawiają się takie nowości, jak chrupiące leniwe z kaszy manny z domową konfiturą morelową, prażoną bułką tartą z masłem i kwaśną śmietaną. Na wegańskie śniadanie świetnie sprawdzi się grillowana chałka królewskim boczniakiem konfitowanym z kozieradką oraz jej słodki odpowiednik z różanym kremem patissiere, wiśniami w syropie i migdałami w karmelu. Havana zasługuje również na wyróżnienie jako miejsce przyjazne czworonogom. Dodatkowy atut? Taras z widokiem na park Żeromskiego.
Stolica Café: Podróże w czasie
Ludwika Narbutta 50A, Mokotów
Stałym bywalcom Iluzjonu nie musimy przedstawiać kinowej kawiarni, która stała się ulubionym miejscem spotkań filmowych fanów. Stolica Café to kulturalne serce Mokotowa. Bez względu na porę dnia spotkacie tu fanów kina dyskutujących o ostatnim seansie, zatraconych w lekturze kawoszy i melomanów myślicieli. Drugim powodem są oczywiście śniadania serwowane przez cały dzień. Do Stolicy warto wpaść na klasyczne croque madame z cheddarem, prosciutto cotto, jajkiem sadzonym i sosem beszamelowym, pyszną burratę z pieczoną dynią skąpaną w dressingu z fermentowanego w miodzie czosnku i kasztanami oraz serwowane po turecku jajka poché na labnehu z palonym masłem z szalotką i chilli.
Charlotte Buillon: Francja na talerzu
Nowy Świat 6/12, Śródmieście

Charlotte nie trzeba nikomu przedstawiać. Inspirowana tradycyjnymi francuskimi bistro cafés rodzinna restauracja serwuje dziś swoje wypieki w Warszawie, Krakowie i we Wrocławiu (a niebawem również w Poznaniu). Choć w każdym z lokali skosztujecie kultowego już śniadania Charlotte, croque madame i monsieur czy klasycznych croissantów, naszym ulubionym adresem pozostaje Bouillon w dawnym Domu Partii. Bouillon to pochodzący z końca XIX w. typ restauracji, jak brasserie, café czy bistro, który powraca dziś do łask. Oprócz chleba, wina i tartines w karcie znajdziecie również tradycyjne ciepłe dania kuchni francuskiej, a wśród nich bœuf bourguignon, coq au vin i, oczywiście, francuski bulion.
Flaming & Co.: Tajemniczy ogród
Chopina 5, Śródmieście
Słoneczny poranek w zielonym ogródku Flaming & Co. to przepis na udany dzień. Tutejsze menu docenią zwolennicy klasycznych śniadań z całego świata – od tradycyjnego English breakfast po sycący bowl prosto z Bali. Na szczególną uwagę zasługują również kremowa jajecznica z kawiorem, nowojorski bajgiel z wędzonym łososiem, serkiem Philadelphia i awokado oraz francuskie tosty z ricottą i owocami. Jeśli zastanawiasz się, gdzie zjeść śniadanie w Warszawie, koniecznie zajrzyj do Flaming & Co.
Zobacz także:
- Najlepsze warszawskie restauracje z najpiękniejszymi ogródkami
- Najlepsze nowe kawiarnie w Warszawie, które warto odwiedzić wiosną 2025 roku
- Najpiękniejsze cukiernie w Warszawie, w których zjesz klasyczne śniadanie i kupisz świeże pieczywo
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.