Znaleziono 0 artykułów
24.07.2023

Dym to wróg twojej skóry

24.07.2023
Fot. Mohamed Nohassi, unsplash.com

Dym z papierosa zawiera aż kilka tysięcy związków chemicznych o działaniu toksycznym, mutagennym i kancerogennym. Jako źródło reaktywnych form tlenu wywołuje w komórkach stres oksydacyjny, przyspieszając proces starzenia skóry. 

Na przykre konsekwencje szkodliwego działania dymu tytoniowego narażeni są zarówno czynni, jak i bierni palacze. Jego zdecydowana część wydostaje się bowiem z tlącego papierosa, a osiadając na skórze, ubraniach czy meblach truje nie tylko samego sprawcę jego istnienia, ale i przebywających wokół. Wśród negatywnych zdrowotnych skutków ekspozycji na dym z papierosa wymienia się m.in. zwiększenie ryzyka zachorowania na nowotwory płuc, choroby sercowo-naczyniowe czy przewlekłą obturacyjną chorobę płuc. Zawarte w nim toksyczne substancje przyspieszają również starzenie się skóry.

Pod wpływem dymu tytoniowego dochodzi do wywołania w komórkach stresu oksydacyjnego generującego powstawanie wolnych rodników. Za ich sprawą skóra traci jędrność i elastyczność, ulega wysuszeniu i rogowaceniu. W efekcie, pojawiają się na niej zmarszczki i przebarwienia. Negatywny skutek potęguje fakt, iż substancje zawarte w dymie z papierosa obniżają poziom witamin A, C i E, odpowiedzialnych za ochronę skóry przed działaniem wolnych rodników. Wpływają też na zmniejszenie aktywności fibroblastów odpowiedzialnych za produkcję kolagenu i elastyny, przez co skóra staje się wiotka oraz bardziej podatna na mikrourazy. Kiepska kondycja skóry ma również swoje odzwierciedlenie w cebulkach włosów i płytkach paznokciowych, które w wyniku osłabienia zaczynają się rozdwajać i łamać. Oczywistym sposobem na uniknięcie szeregu negatywnych skutków działania dymu z papierosa jest rzucenie palenia. Jak jednak powszechnie wiadomo, to żmudny i trudny proces.

Fot. Anders Jilden, unsplash.com

Nie warto się jednak poddawać, walkę o zdrowie można bowiem rozpocząć małymi krokami. Jedną z alternatyw dla palenia papierosów może być stosowanie saszetek nikotynowych (np. dostępnych w Polsce VELO), które w przeciwieństwie do popularnego w krajach skandynawskich snusu, nie zwierają tytoniu. Obecna w nich nikotyna jest co prawa substancją psychoaktywną, ale sama w sobie nie jest uważana za szkodliwą, a jej uwalnianie nie jest związane z najbardziej niebezpiecznych dla zdrowia i kon- dycji skóry spalaniem tytoniu. Saszetki nikotynowe to relatywnie nowy produkt na polskim rynku, lecz ich niezaprzeczalnym atutem jest fakt, że ich stosowanie nikogo nie naraża na toksyczne działanie dymu tytoniowego. Można też po nie sięgnąć w każdym miejscu i w każdych okolicznościach.

Redakcja „Vogue Polska”
Proszę czekać..
Zamknij