Znaleziono 0 artykułów
30.09.2023

Wiosenną kolekcję Coperni pokocha modna ulica

30.09.2023
Naomi Campbell na pokazie Coperni na sezon wiosna-lato 2024 (Fot. materiały prasowe)

Pokaz Coperni znów stał się wiralem, tym razem za sprawą torebki z wbudowanym discmanem. Wybraliśmy sylwetki z kolekcji na sezon wiosna-lato 2024, które natychmiast pokocha modna ulica. 

Minął rok, odkąd projektanci Coperni, Sébastien Meyer i Arnaud Vaillant stworzyli jeden z najpiękniejszych finałów pokazów w historii mody. Ciało Belli Hadid pokryto wówczas tkaniną w spreju, a gdy wyschła, za pomocą kilku cięć nożyczkami uformowano ją w sukienkę. Czy kolekcja na sezon wiosna-lato 2024 powtórzy sukces? Niekoniecznie. To nie znaczy, że zabrakło w niej udanych looków. Udało się nawet wykreować kolejny wiral. Za dodatek modelkom posłużyły torebki wyposażone w discmany wykonane techniką druku 3D. Gadżet wprowadzony na rynek niemal 40 lat temu wydawał się rewolucyjny. Gdy wszystkim znudziły się walkmeny, przenośne odtwarzacze płyt CD wkroczyły na ulicę, służąc za modne akcesorium. Później przeminęły, jak wszystkie technologiczne nowinki. Na fali powrotu mody na retro najpierw znów spodobały nam się winyle, potem kasety magnetofonowe i w końcu srebrzyste krążki. Twórcy Coperni puszczają więc oko do milenialsów, którzy z sentymentem spoglądają w przeszłość. Sama kolekcja wydaje się natomiast oscylować wokół trendów, które docenią i przedstawiciele pokolenia dzisiejszych czterdziestolatków, i młodszych zoomersów.

Najlepsze sylwetki z pokazu Coperni na sezon wiosna-lato 2024

Jeśli wiralowy potencjał discmanów by nie wypalił, projektanci Coperni przygotowali jeszcze jeden mocny akcent – pokaz zamknęła Naomi Campbell, która kilka lat temu triumfalnie powróciła na wybiegi. Miała na sobie flagowy projekt z kolekcji na nadchodzący sezon – dwurzędowy garnitur ze spodniami z wysokim stanem. Kontynuując trend na power dressing, w tym sezonie projektanci dbają o to, by wpuszczać w biurowy styl jeszcze więcej powietrza. U Coperni potraktowano tę ideę dosłownie – z mankietów marynarki wystaje bowiem lekko zdekonstruowana koszula. Sportowe akcenty tego formalnego looku to biały podkoszulek i jednobarwne sneakersy.

Modna ulica pokocha także inne sylwetki, w których „oficjalne” elementy komponują się z lżejszymi, bardziej streetowymi. Spodnie od garnituru można założyć do skórzanej kurtki (z wszytymi głośnikami, żeby podkreślić muzyczny temat pokazu), pod garnitur włożyć jedwabny top z koronką albo zamiast spodni w kant zestawić żakiet z dżinsowymi rybaczkami (uwaga: świetny model z falbanką u dołu). Nie zabrakło też seksownych slip dresses, świetnie skrojonych marynarek i dobrego denimu. A kto kocha w modzie dramatyzm, zachwyci się suknią-klepsydrą, w sam raz na czerwony dywan.

 
Anna Konieczyńska
Proszę czekać..
Zamknij