Znaleziono 0 artykułów
30.05.2023

Światowy Dzień bez Papierosa: Zacznij nowe życie bez dymka

30.05.2023
(fot. Getty Images)

Już od 36 lat wraz z końcem maja obchodzimy Dzień bez Papierosa. Światowa Organizacja Zdrowia zainicjowała go, żeby przypominać, jak szkodliwe jest palenie, i wiele osób właśnie wtedy postanawia się z nim pożegnać. Może w tym roku do nich dołączysz?

Gdyby uważnie wczytać się w kalendarz, okazałoby się, że każdy dzień roku ma coś lub kogoś czcić, o czymś przypominać, do czegoś nawoływać. Dziś na przykład, gdy piszę ten tekst, czyli 28 maja, obchodzimy Światowy Dzień Soku – czyli zamiast po colę sięgnijmy po szklankę soku wyciśniętego ze świeżych pełnych witamin owoców i warzyw.

Mamy więc dni: kobiet, ojca, matki, rodzeństwa, dziewczyny, chłopaka, dziecka, psa, kota, żółwia, bociana białego, nauczyciela, lekarza, kolejarza, górnika, drukarza, weterana, a także pracy, zwycięstwa, wybuchów wielu powstań, edukacji, roweru, zakochanych, zmarłych i długo można by jeszcze wymieniać. Są też dni poświęcone walkom z chorobami: z rakiem, ze stwardnieniem rozsianym, z trądem czy gruźlicą.

No i jeszcze dni „bez czegoś”: bez plecaka, samochodu, telefonu, makijażu, bielizny, krawata, alkoholu. Jestem przekonana, że nie chodzi w nich jednak o to, by od wschodu do zachodu słońca nagle poczuć się wolnym od czegoś. Że dzieci mają zrzucić ciężkie plecaki z podręcznikami i poczuć się lekko, a plecy przez chwile przestaną je boleć; że auta zostawimy na parkingach, a idąc na nogach do biura, będziemy wdychać jednodniowe czyste powietrze; że wstaniemy pół godziny później, bo nie musimy się umalować do pracy, że raz nie założymy stanika i nic nas będzie uwierać przez 12 godzin; że po pracy odmówimy sobie kieliszka wina i będziemy pocieszać się w duchu: „nie mam problemu z alkoholem, skoro mogę dziś nie pić”. Tym, którzy kiedyś ustanowili te „specjalne” dni, przyświecał poważniejszy cel – zwrócenia uwagi na problem i pochylenia się nad sposobami jego rozwiązania.

Światowy Dzień bez Papierosa to doskonała okazja, by rzucić palenie

W 1987 roku WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) zainicjowała Światowy Dzień bez Papierosa, który przypada na 31 maja, by przypominać, jak bardzo palenie jest szkodliwe dla zdrowia. Przez te 36 lat wiele zrobiono, wprowadzono zakazy palenia w miejscach pracy, kawiarniach, restauracjach, na przystankach, dworcach, w pociągach, samolotach, wielokrotnie podniesiono cenę wyrobów tytoniowych, na każdym opakowaniu papierosów umieszcza się ostrzeżenia przed skutkami palenia opatrzone odstraszającymi zdjęciami. Palacze zaczęli wychodzi na balkon we własnych domach, by dym i jego nieprzyjemny zapach nie osiadał na zasłonach, meblach, dywanach. Co najważniejsze, wiele osób skutecznie rozstało się z nałogiem.

Przy okazji tegorocznego Dnia bez Papierosa warto jednak znowu zaalarmować i przypomnieć, że papieros przynosi dużo więcej szkody niż przyjemności. Według ostatnich badań CBOS w Polsce do regularnego palenia nadal przyznaje się co czwarta osoba, co daje osiem milionów ludzi. Najczęściej są to osoby w wieku między 40. a 49. rokiem życia. Do tego trzeba dodać jeszcze osiem procent Polek i Polaków sięgających po papierosy okazjonalnie. Choć to zdecydowanie mniej niż 30 lat temu, niemniej dane budzą grozę.

W tym roku Komisja Europejska wraz z Organizacją Współpracy Gospodarczej i Rozwoju opublikowała raport o nierówności w leczeniu i profilaktyce chorób nowotworowych w Unii Europejskiej – Polska na tle innych państw członkowski wypada blado. Dużo częściej umieramy w wyniku raka niż nasi sąsiedzi, a palenie się do tego przyczynia. Dlatego właśnie przy okazji Dnia bez Papierosa na przykład Polskie Towarzystwo Terapii Wspomagającej w Onkologii już w 2022 roku zachęcało m. in. do zaprzestania palenia, zwłaszcza w trakcie leczenia onkologicznego i postulowało „utworzenie ogólnopolskiej sieci poradni antynikotynowych”. Z kolei w planie „Polskie zdrowie 2.0” z rekomendacjami na najbliższe lata opublikowanym przez Polską Akademię Nauk czytamy, że „palenie tytoniu jest najważniejszą przyczyną zgonów polskich mężczyzn (26,6 proc. wszystkich zgonów w 2019 roku) oraz drugą co do częstości przyczyną zgonów kobiet w Polsce (13,7 proc. wszystkich zgonów w 2019 roku)”. Dużo pracy jest jeszcze do wykonania zarówno przez państwo, jak i organizacje zdrowia, skoro w Polsce tylko co dziewiąta osoba paląca chciałaby rozstać się z nałogiem, jak wskazuje badanie CBOS. Gorzej jest tylko na Węgrzech i w Rumunii.

Kiedy nie potrafimy przestać palić, rozważmy mniej szkodliwe alternatywy

Osobom, które myślą o zaprzestaniu palenia, ale nie potrafią tego zrobić z dnia na dzień z różnych przyczyn, nie pomogła im akupunktura, plastry czy inne metody, posłużyć mogą rozwiązania przejściowe, jak zastąpienie papierosa tradycyjnego mniej szkodliwym elektronicznym podgrzewaczem tytoniu czy saszetką nikotynową. E-papierosem nowej generacji jest na przykład Vuse ePod 2, który został poddany rozlicznym badaniom i testom, a uruchamia się go przez zaciąganie.

Z kolei wspomnianą saszetkę nikotynową – przypominającą poduszeczkę – wkładasz pod górną wargę i nikotyna sama się uwalnia  Nie ma w niej tytoniu, a co najważniejsze – śmierdzącego, trującego środowisko i szkodliwego dla ciebie i twoich bliskich dymu. Według naukowców saszetka jest niemal o 100 proc. mniej szkodliwa w stosunku do papierosa. Warto, by osoby, które chcą zredukować wpływ palenia na zdrowie poznały mniej szkodliwe alternatywy dla papierosów. Kiedy o tym myśleć, jeśli nie w okolicy Światowego Dnia bez Papierosa?

Maria Srebro
Proszę czekać..
Zamknij