
Trzecia karta Wielkich Arkanów, Cesarzowa, to symbol mocno skojarzony z kulturowym przypisaniem kobiet do odwiecznych mocy natury i funkcjonującej w przyrodzie cykliczności. Współczesne odczytania kwestionują jednak tendencję do interpretowania figury Cesarzowej w tradycyjnej perspektywie przypisującej jej kreacji rolę wyłącznie biologiczną.
Trzecia karta Wielkich Arkanów niesie za sobą potężną figurę związaną z kobiecością. Nadchodząca po symbolizującej kobiecość na poziomie duchowym Arcykapłance Cesarzowa to poniekąd karta mówiąca o pełni władzy kobiecej na ziemi – w większym stopniu związana ze światem materialnym niż druga karta Wielkich Arkanów jest również kartą, która niesie za sobą typową dla ujęcia hermetycznego informację o niezbywalnej harmonii.
Najwięcej symboliki, która pomaga nam zrozumieć tę kartę Wielkich Arkanów w kontekście współczesnej ezoteryki, daje jak zwykle talia Rider-Waite-Smith. Na grafice autorstwa Pameli Colman-Smith widzimy centralnie usytuowaną figurę kobiety zasiadającej na tronie. W lewej dłoni trzyma berło, a jej głowę zdobi diadem, w którym znajduje się 12 gwiazd. Cesarzowa jest kobietą w ciąży i to właśnie do kwestii potencji dawania życia w największym stopniu odnosi się ta karta. O materialnym ugruntowaniu, skojarzeniu z naturą, ziemią i jej płodami świadczą otaczające Cesarzową wizualne symbole. U jej stóp widzimy złote łany zboża, natomiast za jej plecami rozpościera się kipiący zielenią liści las, z którego wypływa źródło lub wodospad. Ten sielski krajobraz bywa interpretowany jako rajski ogród bądź ogród bogini Wenus.
Cesarzowa łączy świat duchowy z życiem ziemskim
Można powiedzieć, że karta Cesarzowej znajduje się bliżej rzeczywistości materialnej i ziemskiej – nie jest to już więc sama Wielka Bogini, ale jej reprezentantka na ziemi. Jednak jej odnosząca się do układu astralnego i znaków zodiaku korona każe myśleć o duchowym namaszczeniu. Figura Cesarzowej jest skojarzona z rzymską Wenus bądź grecką Afrodytą, a jej pozycja wśród Wielkich Arkanów czytana w kontekście hermetycznym może być rozumiana jako brama – przejście od świata niebiańskiego i duchowego do świata materii. Podobnie jak w przypadku Arcykapłanki, również w otoczeniu Cesarzowej pojawia się reprezentacja owocu granatu – tym razem przyozdabia on suknię kobiety. Jego znaczenie znów odsyła do duchowości oraz łączności między życiem ziemskim i zaświatami poprzez cykliczność wpisaną w naturalny porządek.
Jednym z istotniejszych elementów związanych z tą kartą jest jej związek z boginią i planetą Wenus. Obok tronu Cesarzowej zobaczyć możemy tarczę w kształcie serca przyozdobioną właśnie symbolem antycznej bogini miłości. Charakterystyczny znak, który powstał jeszcze w czasach antycznych dla oznaczenia planety skojarzonej z Afrodytą, składa się z okręgu i usytuowanego bezpośrednio pod nim krzyża. Koło jest tu symbolem pełni, a także – kobiecego łona, natomiast krzyż odsyła do uziemienia i zakotwiczenia w materialnej rzeczywistości. Niektóre źródła twierdzą przy tym, że kształt tego charakterystycznego symbolu miałby pochodzić od ręcznego lustra – atrybutu bogini łączonej również z kategorią fizycznego piękna. Co ciekawe, to powiązanie ze zwierciadłem powróciło w wiekach średnich i z poszukiwaniami nawiązujących również do hermetyzmu alchemików. Wówczas symbol Wenus stał się także oznaczeniem pierwiastka miedzi, z której zwykle wykonane były średniowieczne zwierciadła.
Jeżeli jednak spojrzymy na wczesne talie kart tarota, pochodzące z przełomu średniowiecza i renesansu, trudno będzie się dopatrzyć symboliki związanej z antyczną boginią miłości. We włoskiej talii Visconti-Sforza czy w talii tarota marsylskiego karta Cesarzowej w bardziej bezpośredni sposób mówi o władzy kobiecej na ziemi. Przedstawiona figura kobiety jest tu koronowaną głową – arystokratką symbolizującą autorytet i świecką władzę, choć, oczywiście, z boskiego namaszczenia. W interpretacji ludzi epoki karta Cesarzowej odczytywana była jako symbol władzy, figura Świętego Cesarstwa Rzymskiego. W talii Visconti-Sforza karta mówi również o wysokim znaczeniu wysoko urodzonych kobiet na renesansowych włoskich dworach, gdzie miały one szeroki wpływ na dyplomację, mecenat sztuki czy zarządzanie majątkiem.
Karta Cesarzowej współcześnie bywa wiązana ze wzmacnianiem pozycji kobiet i inspirowaniem radykalnej troski o siebie
Współcześnie karta Cesarzowej bywa przywoływana w kontekście dwudziestowiecznych nurtów psychoanalitycznych – terapeutą i naukowcem, który zwrócił się do zawartych również w kartach tarota archetypów, był oczywiście Carl Gustav Jung. Autor „Życia symbolicznego” powiązał Cesarzową z archetypem Wielkiej Matki, reprezentującej karmiące, dające życie aspekty ludzkiej psychiki. Z kolei w obszarze gender studies i dyskursie feministycznym postulującym empowerment oraz body postivity – bliskość natury i otwarcie na naturalne procesy zmiany ciała kobiet na przestrzeni ich życia może łatwo odnaleźć wsparcie w silnej figurze Cesarzowej. Autorki i teoretyczki feministyczne zestawiają Cesarzową z takimi mitologicznymi figurami, jak Gaja, Demeter czy Inanna, odwołując się do jej archetypicznego potencjału bardziej niż jej konotacji stricte związanych z macierzyństwem.
Cesarzowa inspiruje również bezpośrednio współczesną krytykę kultury patriarchalnej, widząc w niej przede wszystkim figurę radykalnej troski o samą siebie, zachęcającą kobiety do działania na rzecz odczuwania przyjemności i poczucia spełnienia w świecie wymagającym od nich nieustającego poświęcenia. Współczesne odczytania kwestionują też tendencję do interpretowania figury Cesarzowej w tradycyjnej perspektywie przypisującej jej kreacji rolę wyłącznie biologiczną.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.