Znaleziono 0 artykułów
05.10.2020

Hermès wiosna-lato 2021: Bliżej ciała

Anna Konieczyńska

Projektantka Nadège Vanhee-Cybulski punktem wyjścia uczyniła dotyk. Tęsknotę za bliskością, którą wszyscy odczuwamy w czasie pandemii, wyraziła mocną, uwodzicielską i zmysłową kolekcją.

Męska koszula, kamizelka, którą można nosić zamiast sukienki, marynarki albo płaszcza, mała czarna ze skóry, niezobowiązujący garnitur – mogłabym mieć wszystkie rzeczy zaprojektowane przez Nadège Vanhee-Cybulski dla Hermès na sezon wiosna-lato 2021. Stworzenie w czasie pandemii kolekcji, która skłania do kupowania, to nie lada wyczyn. Wiele kobiet zrezygnowało z powiększania garderoby. Oszczędność, zrównoważone podejście do mody, względy praktyczne – siedząc w domach, zrozumieliśmy, że potrzebujemy zdecydowanie mniej rzeczy. To, czego nam brakuje, to drugi człowiek. Dotyk, objęcia, pocałunki.

Projektantka paryskiego domu mody postanowiła więc stworzyć ubrania, które przetrwają o wiele dłużej niż jeden sezon. I będą też spełniać potrzebę bliskości – otulać, osłaniać, okalać. Ale próżno na wybiegu szukać oversize’owych swetrów, czy dzianinowych sukienek do ziemi. Vanhee-Cybulski uznała, że szycie loungewearu u Hermèsa nie ma sensu.

Wykorzystała najmocniejsze skojarzenia z marką – skórę, okrycia, szlachetną sylwetkę, żeby stworzyć kolekcję, która w trudnych chwilach ma dawać siłę. Dotyk materiału staje się sensualny, ciało wysuwa się na pierwszy plan, nagość nie krępuje, tylko pozwala wyrazić siebie. Nieprzypadkowo za scenografię posłużyły przeskalowane zdjęcia greckich rzeźb – piękne proporcje sprawiały, że kobiety wydawały się posągowe. Nie oznaczało to wcale jednej dominującej sylwetki.

Każda kobieta może wybrać tu coś dla siebie – kto czuje się dobrze w męskim entourage’u, ale nie chce zatracać kobiecości, może włożyć garnitur, ale odsłonić brzuch. Kto chodzi do biura, niech robi to w przewiewnych kompletach koszuli i spodni. Kto lubi rzeczy blisko ciała, znajdzie obcisłe sukienki. Na wybiegu przeplatały się więc sylwetki, ale i barwy – typowo wiosenne pastele i czerwienie z ponadczasowymi czernią, kamelem i szarością. Nadège Vanhee-Cybulski mówiła, że przy projektowaniu wykorzystała notatki, zdjęcia i zapiski z dawnych lat. Połączyła wszystkie inspiracje w jedno opus magnum.

26/45Hermès wiosna-lato 2021: Ciało w roli głównej

Proszę czekać..
Zamknij