Znaleziono 0 artykułów
01.07.2022

Najlepsze i najsłabsze filmy i seriale z Netfliksa na lipiec

01.07.2022
„Love & Gelato” (Fot. materiały prasowe)

Komedia romantyczna z Rzymem w tle, hiszpański serial z Itziar Ituño, czyli Lizboną z „Domu z papieru”, i dokument o Jennifer Lopez – z 10 najpopularniejszych filmów i seriali na platformie Netflix wybieramy te, które naprawdę warto zobaczyć, i odradzamy seans tych, które są stratą czasu.

Film „Love & Gelato”

 

W komedii romantycznej, która okupuje pierwsze miejsca listy przebojów już od kilku tygodni, Lina wyrusza do Włoch, chcąc spełnić ostatnie życzenie zmarłej matki. W ekranizacji powieści Jenny Evans Welch Italia jest pełna przystojniaków, pyszności i przepychu. Wystarczą jedne wakacje, by odmienić życie pragmatycznej absolwentki liceum, przyszłej studentki. W rolach głównych Susanna Skaggs, Saul Nanni i Tobia De Angelis.

Werdykt: Od czasu „Rzymskich wakacji” z Audrey Hepburn wiadomo, że w stolicy Włoch pierwsze pocałunki smakują najlepiej. Wystarczy dorzucić do tego przejażdżkę vespą, porcję gelato i… amerykańską naiwność w podejściu do europejskiej kultury. Przepis na przebój sprawdził się u Williama Wylera w 1953 r. i niemal 70 lat później na Netfliksie.

Film „Parada serc”

 

Furorę na świecie robi także komedia romantyczna made in Poland. Magda, tak jak Lina, wybiera się w podróż, tyle że bliższą – z Warszawy do Krakowa. Dwie i pół godziny w pendolino wystarczą, by uciec od stolicy, gdzie liczy się tylko kariera, do miasta z historią, gdzie najważniejsza jest miłość. W filmie Filipa Zylbera karierowiczka (Anna Próchniak) spotyka safandułę (Michał Czernecki), jego synka (Iwo Rajski) i ich czworonożnego pupila. Będzie musiała przełamać niechęć do psów i wiele innych uprzedzeń. Wszystko w imię miłości.

Werdykt: Kraków prezentuje się na taśmie filmowej niemal tak urokliwie, jak Rzym, a Anna Próchniak, która po charyzmatycznym debiucie w roli powstanki w „Mieście 44” Jana Komasy nie miała zbyt wiele do zagrania w polskim kinie, nareszcie wkracza do aktorskiej pierwszej ligi.

Film „Pajęcza głowa”

 

Na fali mody na filozoficzne science fiction reżyser Joseph Kosinski („Top Gun: Maverick”) połączył rozważania na temat ludzkiej natury i zagrożeń technologii z trzymającym w napięciu thrillerem. W ekranizacji opowiadania George’a Saundersa skazańcowi Jeffowi (Miles Teller) zaoferowano skrócenie wyroku w zamian za zgodę na przeprowadzenie eksperymentów psychologicznych. Po drugiej stronie złowieszczo przystojny Chris Hemsworth, czyli Thor.

Werdykt: Dla wszystkich zafascynowanych budzącymi kontrowersje eksperymentami psychologicznymi, miłośników „Raportu mniejszości” i innych pomysłów Philipa K. Dicka, i oczywiście fanów Tellera i Hemswortha. W tym aktorskim pojedynku nie ma przegranych.

Film dokumentalny „Halftime”

 

Dokument opowiada o przygotowaniach Jennifer Lopez do koncertu podczas Super Bowl w 2020 r. Ale kamera śledzi ją także podczas spotkań rodzinnych, rozmów z dziećmi, ustaleń z menedżerami. Okazuje się, że ambitna supergwiazda wciąż mierzy się z własnymi słabościami i uprzedzeniami przemysłu rozrywkowego. Intymny portret kobiety, która mimo 30 lat kariery wciąż pozostaje „Jenny from the Block”.

Werdykt: Fani J.Lo zobaczą ludzkie oblicze ulubionej gwiazdy, a antyfani przekonają się, że za maską diwy skrywa się ambitna, delikatna i skromna dziewczyna.

Film „Gniew Boży”

 

Argentyński thriller w reżyserii Sebastiána Schindela łączy temperaturę emocji znaną z telenoweli z tajemnicą zbrodni godną najlepszych serii true crime. Gdy w rodzinie Luciany dochodzi do serii tajemniczych śmierci, prawdę postanawia odkryć pewien pisarz. Jeśli dojdzie do sedna sprawy na czas, Luciana będzie miała szansę uratować siostrę.

Werdykt: W czasie popularności seriali z gatunku true crime misternie utkana intryga argentyńskiej produkcji budzi fascynację i grozę na równi z prawdziwymi historiami morderstw.

Serial „Stranger Things”

 

Tej produkcji nikomu przedstawiać nie trzeba. Braciom Duffer udało się utrzymać równy poziom przez cztery sezony. Groza, humor i nostalgia mieszają się w serialu o dzieciakach, które odkryły istnienie alternatywnej, złowieszczej rzeczywistości, która zagraża ich własnemu światu.

Werdykt: W oczekiwaniu na wielki finał warto przypomnieć sobie całą serię o Jedenastce i jej przyjaciołach. Choćby po to, by dowiedzieć się, dlaczego cały świat nuci nagle przebój Kate Bush z lat 80., „Running Up That Hill”.

Serial „Prywatność”

 

Itziar Ituño, czyli Lizbona z „Domu z papieru”, tym razem gra nie policjantkę, lecz polityczkę, której prywatne nagrania wyciekają do sieci. Czy ktoś chce się na niej zemścić? A może prowadzona jest o wiele poważniejsza rozgrywka na szczeblu międzynarodowym? Hiszpański serial opowiada nie tyle o skandalu, co o jego konsekwencjach dla kobiet. Czy naprawdę mamy równouprawnienie? Czy kobiety unikają już uprzedmiotawiania? Jak uzyskać niezależność we wciąż patriarchalnej rzeczywistości?

Werdykt: Wzorem duńskiego „Rządu” „Prywatność” zagląda za kulisy władzy, by opowiedzieć o uniwersalnych doświadczeniach. A hiszpański temperament dodaje scenariuszowi pieprzu.

Serial „Peaky Blinders”

 

Przez sześć sezonów serial Stevena Knighta pracował na status kultowego. Historia gangsterskiej rodziny z Anglii początku XX w. koncentruje się wokół szefa, równie bezlitosnego, co stylowego Tommy’ego Shelby’ego (Cillian Murphy). Intryga i miłość, zbrodnia i kara, szybcy i wściekli – na ekranie mieszają się konwencje, saga rodzinna przenika z kryminałem, a kostiumowa oprawa nie ujmuje nic ze współczesnego wydźwięku.

Werdykt: Kto jeszcze nie poznał klanu Shelbych, powinien natychmiast nadrobić zaległości. Sześć sezonów obejmuje zaledwie 36 odcinków, w sam raz na wakacyjny maraton.

Serial „Człowiek kontra pszczoła”

 

Jaś Fasola powraca. A w każdym razie dawno niewidziany Rowan Atkinson nie wychodzi z roli. Tym razem szykuje się starcie z pszczołą. Jak to w brytyjskiej komedii bywa, bohaterowie bywają przedstawieni z sarkazmem, ale niezmiennie ciepłym, a nigdy karykaturalnym. Choć „Człowiek kontra pszczoła” nie bierze może zbyt wiele z wielkiej tradycji Monty Pythona, zapewnia rozrywkę dla całej rodziny.

Werdykt: Fanów angielskiego komika nie brakuje. Milenialsi pamiętają go chociażby z komedii romantycznej „To właśnie miłość”, zoomersi dopiero za sprawą Netfliksa mogą poznać pełnię jego talentu.

Film „Człowiek z Toronto”

 

Nowy duet doskonały – na ekranie komik Kevin Hart spotkał weterana kina akcji Woody’ego Harrelsona. Razem zapewnili filmowi czołową pozycję top listy Netfliksa. W komedii kryminalnej Patricka Hughesa płatnego zabójcę pomylono z nieudacznikiem za sprawą… rezerwacji na Airbnb.

Werdykt: Rozmach jak z „Mission: Impossible”, żarty jak z kabaretów telewizyjnej Dwójki. Ale film przebojem pozostanie, bo chemia między Hartem a Harrelsonem wypełnia scenariuszowe luki.

Redakcja Vogue.pl
Proszę czekać..
Zamknij