Domowa akupresura

Osiem na dziesięć osób boryka się z bólem pleców, ale większość z nas nie chodzi do specjalistów, bo nie ma na to czasu – mówi Olga Grigorenko, która stworzyła rozwiązanie – Pranamat ECO, matę i poduszkę do masażu z materiałów przyjaznych środowisku.
Akupresura, czyli sztuka dotyku i ucisku ciała w określonych punktach, nazywana jest „miękką” akupunkturą. O jej skuteczności najlepiej świadczy tradycja, która do Europy przywędrowała z Chin, a liczy już 7 tys. lat. Jak się okazuje, prastara metoda doskonale odpowiada współczesnym potrzebom – pomaga na typowe dla siedzącego trybu życia dolegliwości – bóle karku i pleców. Ułatwia rozładowanie napięcia, a w konsekwencji, walkę z bezsennością, migreną czy chronicznym zmęczeniem.
Problemem wydaje się tylko dostępność akupresury, zwłaszcza w dobie pandemii, kiedy ograniczamy kontakt z ludźmi i całe dnie spędzamy w domu. Rozwiązaniem okazuje się Pranamat ECO, specjalistyczny zestaw do masażu, która szturmem podbija rynek. Jest ulubionym produktem influencerek, ale jak potwierdzają specjaliści, także skutecznym narzędziem w odzyskiwaniu zdrowego balansu.

Dopracowany produkt
Historia Pranamat ECO sięga 2008 r., kiedy to na Łotwie zaczęły się prace nad stworzeniem zestawu idealnego – przyjaznego środowisku, ładnego, trwałego i skutecznego. – Najpierw skupialiśmy się przede wszystkim na doborze materiałów ekologicznych (dzięki czemu mata i poduszka są przyjazne dla alergików i zgodne z filozofią eko), szukaliśmy idealnego kształtu elementów masujących, bo to one są najistotniejszym elementem produktu. Staraliśmy się wszystko doprowadzić do perfekcji, wkładając w projekt całą naszą energię, duszę i miłość – mówi Olga Grigorenko.
Tak powstały poduszki z łuską gryki, znajdujące się w bawełnianej poszewce i maty wypełnione naturalnym włóknem kokosowym. To materiał doskonale zaprojektowany przez przyrodę – twardy, sprężysty, hipoalergiczny. Poszewki uszyto z lnu zafarbowanego naturalnym barwnikiem, a na powierzchni precyzyjnie przymocowano elementy masujące w kształcie kwiatu lotosu. Wykonano je z hipoalergicznego plastiku HIPS, tworzywa zatwierdzonego przez Unię Europejską i używanego, m.in. do produkcji sprzętu medycznego czy zabawek dla dzieci.

– Sami wymyśliliśmy wzór produktu, znamy go od zamka błyskawicznego, po ostatni ścieg. Dzięki temu, że jesteśmy zarówno producentem, jak i sprzedawcą, możemy w pełni świadomie zagwarantować całkowitą etyczność produkcji. Nie zlecamy żadnych etapów produkcji firmom spoza Unii Europejskiej. Staramy się wdrażać ekologiczne rozwiązania, nawet w najmniejszych detalach. Karton, w który pakujemy zamówienia, oraz dołączone do nich instrukcje obsługi są stworzone z papieru z recyklingu. Nie chcemy ścinać drzew, aby je tworzyć – mówi założycielka marki.

Dobrostan dla wszystkich
Najważniejsza jest skuteczność. – Pranamat ECO to jedyny zestaw do akupresury dostępny na rynku, której pozytywny wpływ na zdrowie został udowodniony w badaniach klinicznych – mówi pomysłodawczyni marki, powołując się na badania Instytutu Medycyny Klinicznej i Eksperymentalnej Uniwersytetu Łotewskiego pod kierunkiem dr Dzintry Vavere. – Rezultaty masażu są odczuwalne już od pierwszych minut. Jedną z głównych jego zalet jest to, że można go wykonywać codziennie bez wychodzenia z domu.
Używamy zestawu leżąc – na plecach, udach, brzuchu, z podpartą przy pomocy poduszki szyją, potylicą albo odcinkiem lędźwiowym. Fragmenty ciała umieszczone na poduszce stykają się z masującą powierzchnią naczepionych „kwiatów”, co pobudza krążenie i korzystnie wpływa na system nerwowy. Na macie możemy też siadać, stać albo dotykać ją dłońmi.

A efekty takich zabiegów są imponujące, badania kliniczne wykazały, że – 95 proc. badanych zaobserwowało poprawę snu, 93 proc. użytkowników zauważa, że skóra jest gładsza i jędrniejsza, 83 proc. deklaruje mniejszy poziom zmęczenia i apatii.
– Skorzystać z maty może każdy bez względu na wiek, płeć i zawód. Oczywiście najczęściej są to osoby z bólami pleców – młode matki, pracownicy biurowi, sportowcy. Naszym głównym wsparciem są klienci. Dzielą się wrażeniami i odczuciami po masażu, zostawiając recenzję albo publikując zdjęcia na portalach społecznościowych i polecając produkt znajomym, współpracownikom i rodzinie. To jest właśnie tajemnica naszego rozwoju i uznania – mówi pomysłodawczyni Pranamat ECO.

Niektórzy potrzebują więcej czasu, by oswoić się z akupresurą. Skóra po kilku próbach przyzwyczaja się do kontaktu z elementami masującymi, a błogie uczucie, które towarzyszy masażowi jest bezcenne. Ogromnym plusem posiadania zestawu do masażu, jest fakt, że sesje możemy odbywać w zaciszu naszego domu, kiedy tylko mamy na to ochotę. Po matę i poduszkę warto sięgnąć, np. gdy oglądamy film, albo czytamy książkę, w ten sposób Pranamat ECO wpisze się w codzienną rutynę. Regularne masaże pozwolą zbudować zdrową równowagę do stresującego, szybkiego rytmu życia co znacząco podniesie jego jakość.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.