Znaleziono 0 artykułów
01.11.2022

Dla jutra wolnego od dymu

01.11.2022
Fot. Getty Images

Podstawę oceny potencjalnych dla zdrowia skutków jakichkolwiek uzależnień stanowić powinny rzetelne informacje, takie jak wyniki badań i opinie ekspertów. Te najnowsze stały się przyczynkiem do dyskusji na temat narzędzi do walki z epidemią palenia tytoniu.

Minęło już wiele lat, odkąd Światowa Organizacja Zdrowia zarekomendowała krajowym przywódcom sześć wariantów rozwiązań systemowych, które należałoby wdrożyć w celu skutecznego ograniczenia konsumpcji wyrobów tytoniowych. Są nimi znane pod nazwą MPOWER: monitorowanie postaw i zachowań palaczy, ochrona ludzi przed dymem tytoniowym, pomoc w leczeniu uzależnienia, ostrzeganie o skutkach zdrowotnych palenia, egzekwowanie zakazu reklamy i promocji wyrobów tytoniowych oraz podnoszenie ich cen. Tymczasem, według przeprowadzonego przez CBOS w 2021 roku badania, aż jedna trzecia dorosłych Polaków nadal pali papierosy.

Zdaniem wielu ekspertów zakaz sprzedaży wyrobów tytoniowych nie jest właściwą drogą do zmiany zachowań konsumentów – zamiast tego WHO i rządy powinny aktywnie zachęcać koncerny tytoniowe do sprzedaży mniej szkodliwych produktów oraz inwestycji w innowacyjne badania. Z tych najnowszych, m.in. opublikowanych tej jesieni w prestiżowym periodyku „Internal and Emergency Medicine”*, wynika, że stosowanie zamiast tradycyjnych wyrobów tytoniowych podgrzewaczy tytoniu (wspomniane badanie prowadzono przy użyciu podgrzewacza glo new heating technology) ma długoterminowo pozytywny wpływ na zdrowie i znacząco redukuje ryzyko wystąpienia groźnych chorób związanych z paleniem.

W badaniu brali udział palacze z Wielkiej Brytanii w wieku od 23 do 55 lat. Tych, którzy nie zamierzali rzucić palenia, przydzielono losowo do dwóch grup: jedna pozostała przy tradycyjnych papierosach, druga w całości zastąpiła je podgrzewaczami tytoniu. Ponieważ celem badania było sprawdzenie potencjału tej nikotynowej alternatywy w zakresie redukcji ryzyka chorób w warunkach rzeczywistych, a nie klinicznych, uczestnicy odbywali jedynie comiesięczne badania, w trakcie których pobierano im próbki i wykonywano pomiary. Okazało się, że palacze, którzy tradycyjne papierosy zamienili na podgrzewacze tytoniu glo new heating technology, zaliczyli znaczną poprawę kilku wskaźników – np. znaczne i trwałe zmniejszenie biomarkera, który może powodować uszkodzenia DNA związane z rakiem płuc czy liczby białych krwinek, markera stanu zapalnego związanego z wczesnym rozwojem chorób układu krążenia bądź innych chorób związanych z paleniem. Pozytywne zmiany uwidoczniały się po trzech i sześciu miesiącach (takie przedziały kontrolne zakładała metodologia eksperymentu), zaś obserwowana poprawa utrzymywała się do samego końca 12-miesięcznego okresu badań. W tym kontekście znaczenia nabierają tezy stawiane podczas IX Światowego Forum Nikotynowego, które odbyło się latem tego roku w Warszawie. Zgromadzeni na nim eksperci, podając za przykład Nową Zelandię, Stany Zjednoczone, Kanadę czy Wielką Brytanię, przekonywali, że określone produkty zawierające nikotynę, ale niewydzielające dymu powstającego w wyniku spalania tytoniu, wspierają krajowe programy walki z paleniem papierosów, prowadząc do zmniejszenia liczby uzależnionych.

We wspomnianej Wielkiej Brytanii osoby pragnące rzucić nałóg mogą liczyć na pomoc pracowników służby zdrowia oraz ułatwiony dostęp do środków nikotynowej terapii zastępczej czy produktów alternatywnych dla tradycyjnych papierosów. Według wielu ekspertów i naukowców, e-papierosy czy podgrzewacze tytoniu, ale także od niedawna dostępne w Polsce beztytoniowe saszetki nikotynowe, redukują ryzyka związane z tradycyjnym paleniem o 95-99%. Rozwój alternatyw nastąpił na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, dzięki czemu palacze mają coraz więcej możliwości, które mogą pomóc w rozstaniu się z papierosem, a co za tym idzie, najbardziej szkodliwym dla zdrowia zagrożeniem związanym z paleniem tytoniu, czyli dymem.

*N. Gale, M. McEwan, G. Hardie, Ch. J. Proctor & J. Murphy, Changes in biomarkers of exposure and biomarkers of potential harm after 360 days in smokers who either continue to smoke, switch to a tobacco heating product or quit smoking, „Internal and Emergency Medicine” (2022).

Redakcja „Vogue”
Proszę czekać..
Zamknij