Znaleziono 0 artykułów
22.01.2023

Trendy w designie na zimę 2022-2023: Rekomendacje Konrada Opali

22.01.2023
Wnętrza projektu Diego Delgado Elias /(Fot. materiały prasowe)

Dziesiątkę bohaterów na różne sposoby związanych ze światem wzornictwa poprosiliśmy o wytypowanie najciekawszych zjawisk, nazwisk i przedmiotów. Architekt wnętrz Konrad Opala wybiera ulubiony styl – eklektyzm, meble projektu Sergia Rodriguesa czy George’a Nakashimy oraz najważniejsze inspiracje.

Dominujący kierunek:

Architektura i projektowanie wnętrz to w moim odczuciu działalność wizjonerska. Projektując budynki i przestrzenie, trzeba zdawać sobie sprawę, że ich realizacja potrzebuje czasu, a więc realny efekt powstanie i będzie użytkowany w przyszłości. To jeden z powodów, dla których eklektyzm jest stylem jutra. Multikulturowość estetyczna w projektach Diega Delgado Eliasa czy Flack Studio, okraszona elegancją i poetyzmem, nadaje ton zmianom.

Wnętrza domu Troye Sivana projektu Flack Studio / (Fot. materiały prasowe)

Warto obserwować:

Takie magazyny, jak „Ark Journal”, „Cabana Magazine”, „Openhouse” oraz galerie Dimore, Nilufar, Carpenters i Galleria Rossella Colombari. Modernizm miesza się tu z vintage, a technologia z rzemiosłem. Tylko takie hybrydy mają rację bytu. Przeszłość staje się jutrem. Wracamy do tradycyjnego rzemiosła. Jesteśmy mocno przebodźcowani kulturą obrazkową. Największym luksusem staje się dotyk nieidealnej struktury, która wyszła spod ludzkiej ręki. Najlepszym tego przykładem mogą być meble Etel Design, Bassam Fellows, Apparatus Studio i Inoda + Sveje. Współczesne wnętrza, niezależnie od stylu, powinny być czułe i ciepłe. Osobiście uwielbiam minimalizm i brutalizm, ale staram się, aby moje projekty były jednocześnie przytulne. Dla mnie mistrzem takiego balansu był Richard Neutra, współcześnie są nimi Axel Vervoordt i Norm Architects.

Magazyn Openhouse /(Fot. materiały prasowe)
Stolik Etel Design /(Fot. materiały prasowe)

Materiały przyszłości:

Naturalne – drewno, kamień i metal. Zyskują nowe wykończenia. Drewno jest opalane, kamień i metal szczotkowane.

Twórca osobiście ważny:

Mam wyjątkowy sentyment do twórczości Vincenza de Cotisa. Pierwszy raz jego prace podziwiałem na żywo w Carpenters Workshop Gallery. Mieszkałem wtedy w Paryżu. Bardzo lubię wracać do tego czasu myślami.

Na granicy ze sztuką:

Sztuka to znacząca część mojej tożsamości jako projektanta, zwłaszcza że zajmuję się także malarstwem. Obiektem pożądania jest dla mnie malarstwo Fangora. W końcu to sztuka nadaje wnętrzu duszę i sznyt. Imponują mi meble z pogranicza światów – na granicy przedmiotu użytkowego i obiektu muzealnego. Takie połączenie znajduję w propozycjach galerii Henrytimi. Te dwa światy w wyjątkowy sposób łączy ze sobą również Loewe Foundation.

Wojciech Fangor, M22
Dzieło Andilea Dyalvane nagrodzone w ramach Loewe Craft Prize /(Fot. materiały prasowe)

Detal, który robi różnicę:

Współczesne przestrzenie użytkowe są niczym galerie sztuki. Wystarczy odwiedzić chociażby sklep Bottega Veneta w Rzymie, by zrozumieć, że dziś zakupy to rodzaj doświadczenia estetycznego. Taki efekt uzyskuje się poprzez czułość na detale. Takim drobiazgiem, który jest dla mnie ważny w każdym wnętrzu, jest album ze sztuką lub architekturą. Najlepiej, jeśli to prezent, jak w moim przypadku „Desenho da utopia”, który otrzymałem od Lissy z Etel Design. Jedną albo kilka wyjątkowych książek można ułożyć na honorowym miejscu, np. na stołku Efesto De Castelli. Siedzieć na nim, to raczej wątpliwa przyjemność, ale jako obiekt jest po prostu piękny!

Najlepsza inwestycja:

Najważniejsza inwestycja to podróże, szczególnie takie, jak wizyta w Wenecji na Biennale czy Targi Design Vintage Market w Brukseli. To w podróży odkryłem także willę Necchi Campiglio w Mediolanie projektu Piera Portaluppiego, później zmodernizowaną przez jego kolegę Tommaso Buzziego. Dla mnie to wiecznie aktualny projekt.

Willa Necchi Campiglio /(Fot. arenaimmagini.it)
Fotel Mole projektu Sergio Rodriguesa /(Fot. materiały prasowe)

Mebel, który „robi” wnętrze:

Zdecydowanie Mole Lounge Armchair Sergia Rodriguesa i Conoid Room Divider cabinet George Nakashima Woodworkers. Szczytem luksusu są dla mnie projekty Altai Gallery, Ritzwell czy Carlosa Motta, które noszą znamiona rzemiosła. Ten ostatni słynie z wycyzelowanej prostoty i najlepszej jakości wykończenia. Często sięgam po jego meble, gdy tworzę nowe projekty.

Więcej inspiracji znajdziecie w drugim wydaniu „Vogue Polska Living”. Do kupienia w salonach prasowych, online z wygodną dostawą do domu oraz w formie e-wydania.

 

Kamila Wagner
Proszę czekać..
Zamknij