Znaleziono 0 artykułów
02.08.2023
Artykuł partnerski

Z koniem na koniec świata

02.08.2023
Defender / Fot. Materiały prasowe

Odkrywanie nieodkrytego, kontakt z naturą i tworzenie pięknych wspomnień – wyprawa z końmi gwarantuje niezwykłą przygodę. Ale taka podróż wymaga planu, logistyki i sprawdzonego sprzętu. Defender to samochód do zadań specjalnych, który sprosta także temu wyzwaniu.

Wiatr we włosach, poczucie wolności i niezapomniane emocje. Posiadanie własnego konia to ogromna przyjemność, ale też odpowiedzialność. Bo zwierzę musi mieć zawsze zapewnione odpowiednie warunki. Również podczas transportu, niezbędnego nie tylko w czasie malowniczych wypraw, ale też w drodze do weterynarza czy na zawody. Dlatego właściciele koni zarówno przyczepy, jak i samochody wybierają bardzo świadomie. Odpowiednio wybrany sprzęt posłuży zarówno nam, jak i zwierzętom przez długie lata, dlatego taką inwestycję należy dobrze przemyśleć.

Defender / Fot. Materiały prasowe

Bezpieczeństwo i komfort w każdych warunkach

Transport koni wymaga odpowiedniego przygotowania. Przede wszystkim należy zaopatrzyć się w odpowiednią przyczepę, która będzie miała odpowiednie oświetlenie i sprawdzone ogumienie. Ale nie tylko, bo liczą się także elementy zabezpieczające we wnętrzu. Takie jak pasy transportowe i poduszki ochronne. W przyczepie powinny się też znaleźć odpowiednie wycieraczki na podłodze, aby zapobiec poślizgom konia podczas jazdy. Jak sugerują specjaliści, nie należy też otwierać okien w przyczepie, by nie narażać zwierząt na przeciąg w czasie jazdy. Ważne jest również wcześniejsze zapoznanie koni z przyczepą, przyzwyczajenie ich do nietypowego miejsca, w którym mają spędzić podróż. Pozwoli to zminimalizować stres związany z transportem.

Dobra przyczepa to tylko połowa sukcesu. Samochód, który ją prowadzi, musi mieć cechy, które sprawią, że sprawdzi się w każdych warunkach, bezpiecznie uciągnie dodatkowy ciężar, a przy tym będzie komfortowy również w codziennym użytkowaniu, niezależnie od pogody. Polski klimat potrafi zaskoczyć, a transport koni często odbywa się też po drogach innych niż asfaltowe. Jak więc wybrać odpowiedni samochód?

Defender Hard Top/ Fot. Materiały prasowe

– Na początek dwie cechy pojazdu przychodzą do głowy, kiedy myślimy o samochodzie na nieutwardzonej drodze i to jeszcze z przyczepą. To napęd na cztery koła, który pozwala na zachowanie doskonałej trakcji w różnorodnym terenie oraz solidna konstrukcja samonośna zamiast tradycyjnej ramy, która sprawia, że auto jest wyjątkowo wytrzymałe i odporne na trudne warunki. Oczywiście dobre auto ma tych cech o wiele więcej. Wzorem jest Defender – mówi Jakub Król z Inchcape JLR Poland.

Defender / Fot. Materiały prasowe

Kluczowe jest też wzmocnione podwozie, które chroni ważne elementy auta przed uszkodzeniami. Defender ma też charakterystyczny, duży prześwit, co pozwala na pokonywanie drogowych przeszkód, takich jak głębokie kałuże, kamienie czy inne nierówności terenu. Z kolei wyższe zawieszenie daje również lepszą widoczność z kabiny. Istotny jest też systemy kontroli trakcji oraz specjalne tryby jazdy do pokonywania różnych przeszkód. Defender ma też specjalnie zaprojektowane opony, system unoszący zawieszenie w razie konieczności zwiększenia prześwitu. A przede wszystkim moc, która czyni go niezawodnym. – Defender jest dostępny we wszystkich najistotniejszych wersjach silnikowych - od hybrydy plug-in z kilkudziesięciokilometrowym zasięgiem, przez potężne benzynowe silniki V8 do oszczędnego i elastycznego diesla – dodaje Jakub Król, PR manager marki Defender.

Defender 130/ Fot. Materiały prasowe

Samochód do zadań specjalnych

Wspomniane cechy Defendera sprawiają, że to właśnie ten samochód stoi przed stajniami na całym świecie. I nic dziwnego, bo nie tylko pięknie się prezentuje, ale też przede wszystkim można go wykorzystać w niemal każdej sytuacji. Nie tylko w transporcie koni, bo zadaniami specjalnymi w codziennej gonitwie stają się też zakupy, przewożenie dzieci czy pakowanie na dłuższy wyjazd.

Defender 130/ Fot. Materiały prasowe

W podróży Defenderem pomoże na pewno jego własny system informacyjno-rozrywkowy, który aktualizowany jest online i pozwala na wytyczenie trasy z analizą obciążenia w ruchu, czy choćby opcja wykorzystania map z naszego telefonu bezprzewodowo, za pomocą systemów takich jak Android Auto oraz Apple Car Play. Przyda się też wielki interaktywny ekran na desce rozdzielczej czy wyświetlacz Head-Up na szybie, pozwalający nawigować autem bez jakiejkolwiek niepewności przy każdym zakręcie. Z kolei przy parkowaniu warto skorzystać z opcji kamer 3D, które pokazują pojazd w perspektywie 360 stopni. Taka technologia pozwoli praktycznie wyeliminować uszkodzenia auta.

Defender 130/ Fot. Materiały prasowe

Życie ułatwia też elektryczne lusterko wsteczne wyświetlające obraz z kamery zamontowanej z tyłu auta. Pozwala uniknąć problemów z widocznością, kiedy z tyłu podróżują wysocy pasażerowie albo bagażnik jest wypełniony po sufit. W podróży nieoceniona okaże się także możliwość zamontowania dodatkowego bagażnika na dachu Defendera. Na nim da się transportować sprzęt ze statycznym obciążeniem do 300 kilogramów. Przydadzą się też różnego rodzaju schowki w aucie, które dzięki wykończeniom z wysokiej jakości plastiku nie brudzą się i nie przyjmują zapachów.

Perfekcyjne dopasowanie

Defender jest dostępny w kilku wersjach, więc możemy wybrać taką, która najlepiej odpowiada naszym potrzebom. Do wyboru mamy dwudrzwiowego Defendera 90, pięciomiejscowego Defendera 110 oraz nawet ośmiomiejscowego Defendera 130. Przy wersji pięcioosobowej dla Defendera 130 pojemność bagażnika, przy złożonych tylnych siedzeniach, daje rekordowe wręcz 2516 litrów. Najbardziej wytrzymała wersja Defendera – Hard Top – ma zamkniętą kabiną ładunkową i jest przeznaczona głównie do zastosowań mocno logistycznych. Ma zamknięty dach, nie ma tylnych siedzeń dla pasażerów i może mieć też specjalne wyposażenie skoncentrowane na potrzebach komercyjnych użytkowników, takie jak systemy mocowania ładunku, regały, schowki i inne akcesoria, które ułatwiają przewożenie towarów. Znakomicie sprawdzi się przy przewozie akcesoriów jeździeckich, siodeł czy paszy.

Defender Hard Top/ Fot. Materiały prasowe

– Dopasowanie Defendera do potrzeb branży jeździeckiej nie jest przypadkowe. By sprostać potrzebom profesjonalistów, auto przeszło ekstremalne wręcz testy. Model przejechał prawie 4 mln km w ponad 70 tys. prób na całym świecie. Defender reprezentuje własny styl i wytrzymałość, które są domeną ludzi z branży jeździeckiej. A przede wszystkim wspaniałych koni, którymi się zajmują – podsumowuje Jakub Król, PR manager marki Defender.

Natalia Jeziorek
Proszę czekać..
Zamknij