Znaleziono 0 artykułów
05.01.2024

Justyna Kopińska: Nostalgia pomaga odzyskać spokój w chwilach stresu

05.01.2024
Czas zabijania, reż Joel Schumacher / (Fot. Getty Images)

Adwokat Jake (Matthew McConaughey) broni mężczyzny, który wymierzył sprawiedliwość gwałcicielom córki. Platforma Netflix przypomina „Czas zabijania”, klasykę kina sądowego.

„Czas zabijania” to mój ulubiony film z czasu, gdy byłem dzieckiem. Miałem wtedy w sobie dużo niepokoju. Uspokajałem się podczas oglądania filmu – mówił mi aktor Jesse Eisenberg. A ja zastawiałam się, dlaczego oglądając ten film, miałam podobne uczucia.

Chris Bailey: W momentach kryzysowych warto sięgać po rzeczy znajome

Kilka dni później przeprowadzałam wywiad z ekspertem od produktywności, Chrisem Baileyem. – Nasza praca nad skupieniem różni się w zależności od tego, które wartości są nam bliskie – mówił. – Nie zawsze wiesz, skąd przychodzi lęk. Możesz odczuwać wypalenie i nawet nie znać źródła problemów. Ważne, by w chwilach największego stresu i zmian dotykających naszej tożsamości nauczyć się kontrolować dwie zmienne, które odciążają ten proces energetycznie. To nostalgia i prostota. W trakcie kryzysów warto sięgać po rzeczy znajome. Dla mnie to składanki typu jazz chill, przy których wszystkie odgłosy nikną w tle. To znajoma muzyka, filmy wywołujące nostalgię, spacery w znajome miejsca.

„Czas zabijania”: A teraz wyobraźcie sobie, że zgwałcona dziewczynka jest biała

„Czas zabijania” wywołuje u mnie poczucie sprawczości, choć opowiada o brutalnych zdarzeniach. Powracając do filmu, przypominam sobie mowę końcową. Ława przysięgłych słucha adwokata broniącego Carla (Samuel L. Jackson), który zabił oprawców córki: – Chcę wam opowiedzieć historię o małej dziewczynce. Pewnego słonecznego popołudnia wraca do domu. Wyobraźcie ją sobie. Dwóch mężczyzn, przejeżdżających obok, łapie dziecko. Ciągną ją na pobliskie pole. Związują. Zdzierają ubranie. Gwałcą. Najpierw jeden, potem drugi. Chcą zniszczyć to, co niewinne i czyste. W oparach potu i oddechu wódki. Kiedy kończą i zabierają jej możliwość posiadania innego życia poza własnym, robią z niej tarczę. Rzucają w dziecko puszkami piwa, z taką siłą, aż odrywają mięso od kości. Mają sznur. Na jej szyi wiążą pętlę. Podciągają dziewczynkę do góry. Jej nogi nie dotykają podłoża. Macha nimi gwałtownie. Gdy gałąź się łamie, wrzucają dziecko na ciężarówkę, jadą w kierunku mostu i zrzucają na dno kanionu. Widzicie jej ciało? Zgwałcone, pobite, połamane, przesiąknięte krwią, pozostawione na śmierć. Chcę, byście wyobrazili sobie tę małą dziewczynkę. A teraz wyobraźcie sobie, że ona jest biała.

Powieść Johna Grishama, na podstawie której powstał film, została odrzucana przez wielu wydawców. Ostatecznie wydano ją w nakładzie kilku tysięcy egzemplarzy. Zwrócono na nią uwagę dopiero po sukcesie „Firmy”, która szybko uzyskała milionowy nakład.

Twórcy „Czasu zabijania” zadbali o wielość perspektyw

„Czas zabijania” okazał się jednym z filmów przesuwających świat o milimetr do przodu. Jasno pokazuje przywileje, klasowość, ale też naturalny ład. Tu nic nie jest oczywiste. O wielość perspektyw zadbały także postaci drugoplanowe, w które wcielili się Kevin Spacey, Ashley Judd oraz Donald Sutherland.

Wiele intelektualnych potyczek dotyka tu sposobu, w jaki działa społeczeństwo. Chris Bailey uważa, że nie odkryjemy, z jakich powodów pozostawiono w nas ślad. Ważne, by wiedzieć, co nie pozwala nam się zdominować.

*

Justyna Kopińska: dziennikarka, socjolożka, zajmuje się tematyką kryminalną związaną z prawem karnym, sądami i więziennictwem. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Wschodniej. Jest laureatką Nagrody Dziennikarskiej Amnesty International, Pióro Nadziei.

Otrzymała Nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Grand Press, Nagrodę Newsweeka im. Teresy Torańskiej oraz wyróżnienie Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Dwukrotna laureatka Mediatorów. Autorka pięciu książek, m.in. „Z nienawiści do kobiet” i „Polska odwraca oczy”.

Jako pierwsza dziennikarka z Polski otrzymała European Press Prize w kategorii „Distinguished Writing Award”.

Justyna Kopińska
Proszę czekać..
Zamknij