Znaleziono 0 artykułów
16.06.2025
Artykuł partnerski

The London Collection: Jak idee marki motoryzacyjnej przełożyć na język mody?

16.06.2025
Fot. Materiały prasowe

W DNA marki Range Rover wpisany jest ponadczasowy urok, pragnęliśmy to przekazać, dlatego zdecydowaliśmy się na kolekcję kapsułową – mówi Kimberley Panton. Pochodząca z Londynu apparel designer marki opowiada nam o tym, jak dziedzictwo marki Range Rover przełożyła na język mody i jak stworzona przez nią luksusowa kolekcja stała się hołdem złożonym brytyjskiemu stylowi i rzemieślnictwu.

Jak interpretujesz pojęcie nowoczesnego luksusu w kontekście mody? Jak przekłada się to na twoją pracę projektową?

Myślę, że nowoczesny luksus w tym przypadku polega na budowaniu i wzmacnianiu więzi emocjonalnej, którą mamy z klientami. Opierając się na założeniach świata marki Range Rover, przekładamy jej wizję na luksusową odzież i akcesoria. Wiemy, że nasi klienci szukają więcej powiązań z luksusowymi markami – takimi, które naprawdę ich inspirują i odzwierciedlają ich styl życia. To właśnie staraliśmy się osiągnąć poprzez koncepcję wprowadzenia nowoczesnego luksusu do naszych kolekcji. Gerry McGovern, nasz chief creative officer, zainspirował się brytyjskim wzornictwem z połowy wieku, a mój zespół i ja rozwinęliśmy tę myśl w koncept The London Collection. Range Rover ma bardzo silny modernistyczny etos i filozofię projektowania, chcieliśmy to uczcić poprzez użycie koloru i zestawienie modernistycznych linii i form.

Fot. Materiały prasowe

A jakimi wartościami kierowałaś się podczas projektowania?

Najważniejsze były kluczowe wartości marki, takie jak kunszt, dbałość o detal i innowacyjność. Wywarły one realny wpływ na kolekcję, która miała być celebracją wyjątkowej filozofii projektowania Range Rover. Dla nas była to również okazja do uhonorowania brytyjskiej produkcji. Proces projektowania naszych pojazdów jest zakorzeniony w dziesięcioleciach brytyjskiego dziedzictwa i zależało nam, aby kolekcja to odzwierciedlała. Dlatego rozpoczęliśmy poszukiwania rzemieślniczych zakładów w Wielkiej Brytanii. Trafiliśmy do miejsc z wieloletnią tradycją, takich jak Salford, gdzie uszyliśmy nasze kurtki, a następnie Macclesfield, gdzie powstały nasze jedwabne szale. Pragnęliśmy zagłębić się w brytyjskie wartości i kunszt wykonania. 

Masz doświadczenie w krawiectwie i w pracy z butikowymi markami modowymi. Jak to wpłynęło na twoje podejście do projektowania The London Collection? 

Myślę, że rozumiem znaczenie luksusu i kunsztu oraz dbałości o szczegóły, co ostatecznie pomaga w tym aspekcie opowiadania historii, bo wszystkie te cechy są kluczowymi atrybutami marki Range Rover. Duże znaczenie miało też przebywanie w Londynie, który jest centrum najwyższej klasy krawiectwa. Pozwoliło mi zdobyć doświadczenie i wiedzę w szerokim zakresie – zrozumieć proces krojenia odzieży, ręcznej pracy, a następnie konstrukcji. To wszystko ukształtowało sposób, w jaki patrzę na filozofię projektowania pojazdów Range Rover, a potem przekładam ją na język mody.

Fot. Materiały prasowe

A jakie znaczenie jako źródło inspiracji miał dla ciebie styl z połowy ubiegłego wieku i eklektyczny charakter Londynu?

Zamierzaliśmy nawiązać do bogatego brytyjskiego dziedzictwa i uczcić nasze korzenie wzornictwa i produkcji, więc nazwanie kolekcji na cześć naszej stolicy wydawało nam się czymś naturalnym. W kampanii reklamowej współpracowaliśmy z pochodzącą z Londynu Adwoa Aboah, aktorką i supermodelką. A kampanię nakręciliśmy w londyńskiej dzielnicy designu, co pozwoliło nam jeszcze lepiej oddać ideę, którą staraliśmy się przekazać w samej kolekcji. 

Jak twoim zdaniem kolekcja odzwierciedla DNA marki Range Rover – zarówno pod względem estetycznym, jak i filozoficznym – w zakresie projektowania? 

W DNA marki Range Rover wpisany jest ponadczasowy urok, pragnęliśmy to przekazać, dlatego zdecydowaliśmy się na kolekcję kapsułową. Jej elementy mają charakter opierający się upływowi czasu, nie są tylko sezonowymi dodatkami. W centrum samej kolekcji znajduje się unikalny wzór zainspirowany zewnętrznym bocznym motywem graficznym aut marki Range Rover. Jest on wyrafinowany i minimalistyczny, sprowadzony do najprostszej możliwej formy. Nie chcieliśmy przesadzać z ozdobami – dokładnie tak, jak w przypadku pojazdów.

Fot. Materiały prasowe

A co było dla ciebie największym wyzwaniem podczas projektowania?

Fakt projektowania pierwszej kolekcji dla Range Rover, luksusowej marki samochodów, był wyzwaniem samym w sobie. Kierowaliśmy się wskazówkami Gerry’ego McGoverna, któremu zależało na tym, żeby kolekcja była nasycona tymi samymi wartościami, których klienci oczekują od pojazdów. Mieliśmy więc naprawdę silny kierunek. Myślę jednak, że wyzwaniem dla nas było przełożenie ich na nowy produkt, aby spełnić oczekiwania klientów w tego rodzaju nowym medium. Chcieliśmy mieć pewność, że współpracujemy z najlepszymi rzemieślnikami w branży, aby kolekcja stała się też celebracją brytyjskości i brytyjskiego rzemiosła.

W jaki sposób kolekcje takie jak twoja mogą wpłynąć na postrzeganie marek motoryzacyjnych przez nowe pokolenia? 

Nasi klienci chcą zainwestować w pojazd, który jest czymś więcej niż tylko produktem. Szukają luksusowego stylu życia i marek, które zapewniają go w wielu aspektach. The London Collection jest świetnym przykładem na to, jak możemy zwiększyć atrakcyjność naszych unikalnych produktów w sposób, który inspiruje klientów i przybliża ich do marki, buduje więź emocjonalną.

Fot. Materiały prasowe

Jaką rolę odgrywają zrównoważony rozwój i etyczna produkcja w twojej pracy projektowej? 

Te wartości były nadrzędne w tworzeniu naszej kolekcji. Jak wspomniałam, naszym celem było uhonorowanie brytyjskich rzemieślników, którzy niestety wymierają. Zostało jednak kilku niesamowitych twórców. Na przykład apaszki w kolekcji są produkowane w Macclesfield, mieście znanym z produkcji jedwabiu w Wielkiej Brytanii. Z kolei kurtki powstały w Salford w Manchesterze, w miejscu, które słynie z szycia brytyjskich płaszczy. Rzemieślnicza produkcja pozwoliła nam stworzyć coś prawdziwie ponadczasowego.

A w jaki sposób wybór materiałów i technik produkcji przyczynia się do budowania przekazu emocjonalnego i prestiżu kolekcji? 

Emocjonalna strona kolekcji jest dla nas naprawdę ważna. Rzemieślnicza produkcja, wykorzystywanie najlepszych materiałów i innowacyjnych technik to wartości zakorzenione w DNA Range Rover. Ich połączenie pozwoliło nam na celebrację marki u podstaw jej dziedzictwa. Wrócę do rzemieślniczej produkcji – każda kurtka jest szyta z dbałością o najdrobniejszy detal. Poszczególne elementy są ręcznie wycinane indywidualnie dla każdego panelu po to, aby mieć pewność, że wzór ułoży się dokładnie tak, jak powinien. Z kolei zamki błyskawiczne są wykonywane ręcznie w Szwajcarii i mają wykończenie z prawdziwego złota płatkowego, które nawiązuje do złotego wykończenia lakieru zewnętrznego Range Rover.

Fot. Materiały prasowe

Jak zbudować wizualną i namacalną narrację, formę opowiadania historii, nie poprzez słowa, ale poprzez tekstury, szwy, formy i proporcje?

Pragniemy stworzyć opowieść, coś, co użytkownik może poczuć i zobaczyć w każdym szczególe. Chodzi o pewną zmysłowość w odniesieniu do tego, co ma na sobie. Decydujące były tu historia, filozofia i estetyka marki. Na przykład boczny motyw graficzny, który zaczerpnęliśmy z pojazdów Range Rover, wpłynął na rodzaj przewodniej grafiki kolekcji, którą wykorzystaliśmy we wszystkich elementach. Została wpleciona w koce, wszyta w pikowane panele, a także „przetłumaczona” w nadruk na szalach. W naszych pojazdach kolor i materiał mają ogromne znaczenie, są więc też kluczowe dla tej kolekcji. Chcieliśmy użyć najlepszej przędzy. Jedwabie, z których powstały szale, pochodzą więc z Chin, a wełny i kaszmiry na koce z Włoch. Materiały także oddają luksusowy charakter tego, co robimy.

Twoim zdaniem moda ma szanse stać się nowym elementem luksusowego brandingu motoryzacyjnego?

Zdecydowanie tak. Będziemy nadal rozszerzać naszą ofertę produktów o nowe kolekcje. Planujemy kolejną dla Range Rover jeszcze w tym roku i oczywiście jesteśmy tym bardzo podekscytowani! 

Natalia Jeziorek
  1. Ludzie
  2. Portrety
  3. The London Collection: Jak idee marki motoryzacyjnej przełożyć na język mody?
Proszę czekać..
Zamknij