
Koncentracja, regularny sen, sieć wsparcia społecznego, poczucie sensu, dbałość o rutyny – to fundamenty odporności psychicznej. Zbyt rzadko mówi się o tym w mediach. Słyszymy o medalach, współczujemy pokonanym. Czytamy chwytliwe hasła o wybitności Polaków. A czy zastanawiamy się, co stoi za indywidualnym zwycięstwem?
Iga Świątek mówiła, że jej psycholożka przeprowadziła ją przez najtrudniejszy moment kariery. Członkini teamu Igi, Daria Abramowicz, w podcaście „O Milimetr Do Przodu” tłumaczyła, jak każdego dnia budować siebie wewnętrznie. Nie mamy wpływu na nasze geny i startowe możliwości fizyczne. Mamy jednak kontrolę nad dyscypliną i treningami, które je podtrzymują, oraz blokującymi je przekonaniami.
Jeden z najsłynniejszych polskich siatkarzy Mariusz Wlazły uważa, że świat nie daje nam już punktów orientacyjnych. Stworzył fundację na rzecz sportowców, która dba o motywację, dyscyplinę i mądry rozwój. Obserwuje, jak niektórzy utalentowani zawodnicy rezygnują, gdy rodzice projektują na nich swoje ambicje. Inni nie są w stanie odmówić przyjaciołom wspólnych używek i nocy bez snu.
Wielu młodych ludzi żyje obecnie w emocjonalnej sinusoidzie – od euforii do rozpaczy. Wlazły, który po zakończeniu kariery siatkarskiej zdobywa doświadczenie w psychologii sportu, mówił mi, że kluczem nie jest ekscytacja, lecz zdolność do przeżywania codzienności.
Według badań Uniwersytetu Harvarda najsilniejszym czynnikiem dobrostanu jest relacyjność. Słyszymy o ludziach, których sukcesy artystyczne czy twórcze doprowadziły do bezsenności i alkoholizmu. Według naukowców często związane jest to z pracą nad marzeniami bez adekwatnego wysiłku wkładanego w pewność siebie i siłę mentalną.
Wśród sportowców od dawna kładzie się nacisk na równoległą pracę mięśni i ciała. Daria Abramowicz twierdzi, że perfekcyjność tworzy iluzję poczucia własnej wartości.
Daria Abramowicz z teamu Igi Świątek przestrzega, że perfekcjonizm związany jest pytaniem „co ludzie powiedzą?”. To co innego niż dążenie do doskonałości
Od wielu lat wiemy, że perfekcjonizm jest przeciwieństwem dobrostanu. Teraz naukowcy podkreślają, że niszczy także potencjał regularnych zwycięstw. Może prowadzić do narastającego napięcia i przedwczesnego wypalenia. – Perfekcjonizm wiąże się z bardzo wysokim poziomem oczekiwań – mówi mi Daria Abramowicz. – Związany jest z lękiem przed nieidealną aktywnością. A zatem za rogiem jest wstyd i powracające pytanie „co ludzie o nas powiedzą?”.
To pytanie zabija talent i rozwój. Należy je odwracać w kierunku: „jak ja czuję się przy tych osobach?”, „dlaczego ich opinia się ma dla mnie znaczenie?”. To wpływa na pewność siebie konieczną do długofalowych zwycięstw.
Dążenie do doskonałości od perfekcjonizmu różni się przyzwoleniem na błąd. Iga Świątek przepracowała psychologicznie i neurobiologicznie posądzenie o doping i wyciągnęła wielowymiarowe wnioski z najtrudniejszego okresu w życiu. Zadziałało jej przygotowanie merytoryczne, znajomość formalności i prawa oraz fundamenty odporności psychicznej. Neurobiolodzy podkreślają, że praca nad codziennością jest stosunkowa prosta, bo bezpłatna. Zasadniczo to my decydujemy, czy sięgamy po alkohol i wysokoprzetworzone produkty, tak pięknie wyeksponowane w sieciowych sklepach. Tymczasem wielu z nas przypisuje sukces czynnikom zewnętrznym.
Po wielu latach zajmowania się reportażem nie powiem, że nie mają one znaczenia. Kontakty rodziców, stabilność finansowa, motywacja ze strony przyjaciół odgrywają dużą rolę w naszym życiu. Lecz na równi postawiłabym czynniki zależne od nas – uczenie się fundamentów zdrowego umysłu i wyrównanie układu dopaminowego.
Najwybitniejszym sportowcom nie zależy na pięciu minutach sławy, lecz długofalowym procesie wzrastania i dojrzałości psychicznej
Nasza odporność nie różni się od pracy psychiki sportowca. Błąd może nas zbliżać do doskonałości, a nie od niej oddalać.
Mariusz Wlazły tłumaczy, że motywacja rodzi się z poczucia bezpieczeństwa. Jego fundament opisałam w felietonie o self talk, czyli kalendarzu myśli. Mistrz olimpijski w siatkówce wiąże komunikaty wewnętrzne z bezpieczeństwem zewnętrznym. Czy trener pyta: „jak się czujesz?” i naprawdę jest ciekaw odpowiedzi? Czy otaczający młodego sportowca koledzy namawiają na przedłużenie wieczoru czy wspierają regenerację i balans? I czy młody człowiek ma siłę do zmian, jeśli widzi, że osobom w jego zespole zależy wyłącznie na sukcesie chwili?
Najwybitniejszym sportowcom nie zależy na pięciu minutach sławy, lecz długofalowym procesie wzrastania i dojrzałości psychicznej. Mentalny skok nie zawsze polega na sięganiu wyżej, niekiedy oznacza „głębiej”.
Justyna Kopińska – dziennikarka i reporterka. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Wschodniej. Autorka sześciu książek, m.in. „Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie”, „Polska odwraca oczy”, „Lekarstwo dla duszy”.
Twórczość przyniosła jej wiele nagród. Jako pierwsza Polka została uhonorowana europejską nagrodą European Press Prize w kategorii Distinguished Writing Award.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.