Znaleziono 0 artykułów
28.05.2025

Justyna Kopińska: Głosujmy na tych, którzy wspierają sprawczość kobiet

(Fot. Bob Parent/Getty Images)

W świecie nauki o dobrostanie wiemy, że nasz mózg nie jest zaprojektowany do życia w różnych skalach jednocześnie. Nieustannie znajdujemy się w dwóch światach – małych, intymnych historii oraz wielkich narracji społecznych.

Znawcy geopolityki twierdzą, że zwycięstwo Donalda Trumpa jest związane z rewolucją roli kobiet. Podkreślają, że mężczyźni poczuli się zagrożeni brakiem doceniania rang, które w przeszłości stawiane były na piedestale.

Scenarzyści pracujący dla platform streamingowych zmieniają reguły gry. Bohaterki odzyskują sprawczość

Platformy streamingowe nie pokazują już amantów wybierających spośród wielu zapatrzonych w nich kobiet. Jedna z najpopularniejszych postaci „Seksu w wielkim mieście”, Mr Big, w nowej wersji serialu „I tak po prostu” została uśmiercona, a następnie, pod wpływem oskarżeń kobiet wobec aktora Chrisa Notha, usunięta ze scen wspomnień.

W wydanej w połowie lat 90. książce „High Fidelity” Nicka Horby’ego (polskie tłumaczenie: „Wierność w stereo”) główny bohater Rob, właściciel sklepu z winylami, sporządzał listę najważniejszych rozstań z kobietami. W wersji serialowej z roku 2020 pozostawiono imię Rob, lecz w rolę właścicielki sklepu wcieliła się Zoë Kravitz.

Scenarzyści nie tylko zmienili płeć postaci, ale też reguły gry. Bohaterka sama decyduje, kto zostanie w jej pamięci, a kto ją opuści.

Rob bał się jakichkolwiek deklaracji i zobowiązań, a jednocześnie pragnął bliskości i miłości. Rob grana przez Kravitz stopniowo odnajduje je w zatraceniu w pasji i listach nostalgicznych utworów. Gdy on analizował rozstanie, słyszeliśmy „Nothing Compares 2 U” Sinead O’Connor. Opisom jej romansów towarzyszy „Modern Love” Davida Bowiego.

W serialu obserwujemy wszystkie style przywiązania, o których w podcaście „O milimetr do przodu” opowiadała terapeutka Kinga Rajchel: unikowy, ambiwalentny i lękowy. Ukojenia i bezpieczeństwa poszukują pozornie.

Kobiety w kulturze masowej wciąż otrzymują sprzeczne komunikaty. Jak więc budować dobrostan, gdy rozpada się szacunek dla kobiecej siły?

Do niedawna w Stanach Zjednoczonych kobiety były bohaterkami raczej intymnych opowieści. W wielkiej narracji społecznej prezydentem USA nigdy nie została kobieta. Czy więc można budować własny dobrostan, kiedy wokół rozpada się szacunek dla kobiecej siły? Dobrostan przecież, jak pokazują badania, nie polega tylko na chwilowych przyjemnościach ani nawet na poczuciu sensu. To także doświadczenie wpływu i sprawczości.

Tymczasem kobiety w kulturze masowej wciąż otrzymują sprzeczne komunikaty: „bądź bohaterką swojego życia, ale nie przesadzaj z ambicjami politycznymi, nie zapominaj, kto ułożył reguły gry, bądź królową i pozwól nam zorganizować polityczne aspekty rzeczywistości”.

– Przyszłość demokratów kontrolowana jest przez ludzi, którzy nie mają dzieci. Jesteśmy prowadzeni przez bezdzietne kobiety z kotami, które są nieszczęśliwe z powodu wyborów, jakich dokonały, więc pragną unieszczęśliwić też resztę kraju – mówił w 2021 roku w Fox News J.D. Vance, obecnie wiceprezydent Stanów Zjednoczonych.

Możemy iść na wybory i głosować przeciwko tym, którzy chcą sprowadzać kobiety do roli cichych bohaterek cudzych historii

Budując prawdziwy dobrostan, odrzucamy tych, którzy definiują kobiety przez pryzmat stereotypów. Zauważamy, którzy politycy obawiają się nawet cichych narracji kobiet, a na pewno ich ambicji.

Zamiana męskiej narracji na żeńską i męską w streamingowej rzeczywistości wyrównuje pole gry bohaterów. Główna postać z „High Fidelity” może być kobietą lub mężczyzną. Twórcy skupiają się na pragnieniu bezpieczeństwa w chwili, gdy jesteśmy odrzucani.

Interesujące, że tak wiele osób głosuje na ludzi, którzy odrzucają ich prawa i tożsamość.

W 2025 roku mamy już narracje, które opisują świat z kobiecej perspektywy. Możemy też iść do urn i głosować przeciwko tym, którzy wciąż chcieliby sprowadzać kobiety do roli cichych bohaterek cudzych historii.

*

Justyna Kopińska – dziennikarka i reporterka. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Wschodniej. Autorka sześciu książek, m.in. „Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie”, „Polska odwraca oczy”, „Lekarstwo dla duszy”.

Twórczość przyniosła jej wiele nagród. Jako pierwsza Polka została uhonorowana europejską nagrodą European Press Prize w kategorii Distinguished Writing Award.

Prowadzi podcast „O milimetr do przodu” o drogach do holistycznej poprawy życia. Od 2023 roku jest członkinią jury Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.

Justyna Kopińska
  1. Ludzie
  2. Opinie
  3. Justyna Kopińska: Głosujmy na tych, którzy wspierają sprawczość kobiet
Proszę czekać..
Zamknij