Znaleziono 0 artykułów
27.09.2021

Najpiękniejsze czerwone sukienki w historii kina

Pola Dąbrowska

O ile błękit uznaje się za kolor nieba, czerwień jest barwą ziemi nieustannie rozpalającą wyobraźnię kolejnych pokoleń reżyserów i kostiumografów. Może przybierać odcień zmysłowego karminu, symbolizującego pasję i siłę szkarłatu lub głębokiego bordo nasyconego cierpieniem oraz naznaczonego śmiercią. Od skórzanej tuby Persefony w „Matrix Rewolucje” po tiulową bezę Lindy w „Soku z żuka” – przypominamy najpiękniejsze czerwone sukienki w historii kina.

8/15„Słodkie zmartwienia” (1995), reż. Amy Heckerling

Gdy księżniczka ogólniaka Cher Horowitz (Alicia Silverstone) wybiera się na szkolną imprezę, na przekór obowiązującemu dress code’owi zakłada satynowe pantofelki, żakardowy żakiet obszyty czarnym boa i dopasowaną sukienkę z domu mody Alaia w szkarłatnej czerwieni. Sytuacja (i nieskazitelna stylizacja bohaterki) ulega zmianie, gdy w trakcie powrotu do domu zostaje napadnięta. O ile torebkę i telefon komórkowy (a właściwie cegłówkę z wysuwaną antenką) oddaje bez zastanowienia, w chwili, gdy opryszek nakazuje jej, by położyła się na asfalcie i odczekała, aż on zdoła uciec, Cher ryzykuje życiem, by uchronić przed zabrudzeniem ukochaną sukienkę. – Nic nie rozumiesz… To Alaia! – krzyczy rozzłoszczona z pistoletem przystawionym do skroni.

Proszę czekać..
Zamknij