Znaleziono 0 artykułów
25.12.2023

Giuliano Andrea dell’Uva i jego architektoniczna wizytówka

25.12.2023
(Fot. Nathalie Krag)

Neapolitańczyk, architekt Giuliano Andrea dell’Uva zrewitalizował piano nobile, reprezentacyjne piętro XVII-wiecznego Palazzo Caracciolo di Sant’Eramo w Monte di Dio, historycznym centrum Neapolu. To miejsce stało się wizytówką jego architektonicznego stylu.

W czasach belle époque pałac był jednym z najbardziej prestiżowych salonów kulturalnych w Neapolu. W piano nobile Palazzo Caracciolo di Sant’Eramo – znanego obecnie pod nazwą Mirelli di Teora – Giuliano Andrea dell’Uva urządził swoją pracownię. Niełatwo było znaleźć idealną lokalizację, równie skomplikowane okazało się przywrócenie tego miejsca do życia, stosownie do jego przeznaczenia. – Było opuszczone, ale pod warstwą kurzu skrywało się niezwykłe piękno. Ideą, jaka mi przyświecała, było zorganizowanie tej przestrzeni tak, by z poszanowaniem oryginalnego układu pomieszczeń, od holu wejściowego po wielką salę balową z widokiem na zabytkowy Palazzo Serra di Cassano, znalazły się wszystkie niezbędne stanowiska do pracy – wspomina.

(Fot. Nathalie Krag)

Dziś to miejsce olśniewa nakładającymi się na siebie warstwami historycznych i współczesnych materiałów oraz funkcjonalnością. Giuliano Andrea dell’Uva niczym rzemieślnik przywrócił detale do stanu z czasów ich świetności. – Przeszłość jest w dialogu z teraźniejszością we wszystkim, co robimy – deklaruje architekt, który zawsze poszukuje twórczych rozwiązań, często kwestionujących te zastane.

(Fot. Nathalie Krag)

Bardzo ważną częścią jego projektów jest kontrastowe zestawianie przedmiotów i materiałów. Dawne przejście dla służby, na którego ścianach znajdują się wytworne, geometryczne XIX-wieczne witraże, stało się scenografią „materioteki”, jak Giuliano Andrea dell’Uva określa bibliotekę materiałów wykorzystywanych w projektach. Zajmuje ona całą długość ściany, demonstrując jego fascynację ceramiką, marmurem, kamieniem, drewnem i żywicą. Jej układ jest graficzny, a materiały wyeksponowane na naturalne światło, które wydobywa ich niebywałe kolory.

Cały tekst znajdziecie w nowym wydaniu „Vogue Polska Living”. Numer można teraz zamówić z wygodną dostawą do domu.

Nathalie Krag
Proszę czekać..
Zamknij