Mroczna, niepokorna, zbuntowana. Jenna Ortega wydaje się stworzona do roli Wednesday Addams w serialu Netflixa. Ale młoda aktorka ma na koncie wiele innych udanych produkcji. Które z nich naprawdę warto zobaczyć?
Serial Netflixa „Wednesday” uczynił z Jenny Ortegi gwiazdę wielkiego formatu
Gdy Tim Burton postanowił przyjrzeć się bliżej nastoletniej córce Morticii i Gomeza Addamsów, którą w kultowym filmie Barry’ego Sonnenfelda grała Christina Ricci (aktorka pojawiła się później w serialu, ale w innej roli), nikt nie spodziewał się, że powstanie przebój Netflixa na miarę „Stranger Things”. Przygody Wednesday Addams w Nevermore Academy nie przyciągnęłyby przed ekrany 250 milionów widzów, gdyby nie charyzmatyczna odtwórczyni głównej roli. Jenna Ortega przeszła radykalną metamorfozę, stając się prawdziwą gotką z kruczoczarnymi włosami zaplecionymi w warkocze, mrocznym makijażem i czarną garderobą. Wizerunkiem bawiła się także na czerwonych dywanach, dając popis method dressing. Jenna Ortega jako Wednesday wypowiada każdą, nawet najzabawniejszą albo najbardziej szokującą kwestię, z kamienną twarzą. W humorze nazywanym deadpan może równać się z mistrzyniami pokroju Aubrey Plazy. Dzięki nieustępliwości, przełamywaniu stereotypów i ciętemu językowi Wednesday została idolką całego pokolenia dziewczynek, które nie mają zamiaru podporządkować się żadnym schematom.
Film „Następstwa” z wyczuciem dotykał tematu traumy, a Jenna Ortega odsłaniła swój talent
W swoim debiucie reżyserskim Megan Park („My Old Ass”) porusza temat szkolnych strzelanin w Stanach Zjednoczonych. Vada (Jenna Ortega) i Mia (Maddie Ziegler) razem przeżywają to przerażające wydarzenie. Film pokazuje następstwa strzelaniny – więzi, które zostały w jej wyniku zerwane, i te, które się zawiązują. Z dyskretną, choć pewną reżyserią Park współgra aktorstwo Ortegi – subtelne, głębokie, nigdy oczywiste. Wystarczy spojrzeć w oczy aktorki, by wiedzieć, że o pewnych rzeczach nie da się zapomnieć. W zagubioną nastolatkę Jenna Ortega wciela się także w niedocenionym melodramacie „Winter Spring Summer or Fall”.
W „Beetlejuice Beetlejuice” Jenna Ortega okazała się godną następczynią Winony Ryder
Po premierze pierwszego sezonu „Wednesday” zachwycony Jenną Ortegą Tim Burton postanowił zatrudnić ją do kolejnego projektu. Reżyser spełniając swoje marzenie o nakręceniu sequelu „Soku z żuka” z 1988 roku, powierzył ulubionej aktorce rolę córki Lydii Deetz (Winona Ryder). Astrid w dużej mierze przypomina Wednesday, a Ortedze – tak jak w serialu – udaje się balansować na granicy horroru i komedii. Tak jak oryginalny film uczynił z Ryder idolkę Generacji X, tak „Beetlejuice Beetlejuice” umocnił pozycję Ortegi jako ikony zetek.
W horrorze „X” Jenna Ortega stała się pełnoprawną „królową krzyku”
W horrorze Ti Westa Jenna Ortega wciela się w Lorraine, operatorkę wysięgnika pracującą na planie filmowym filmu dla dorosłych gdzieś na amerykańskiej prowincji. Choć wydaje się, że pierwsze skrzypce gra tu gwiazda pozostałych części trylogii – „Pearl” i „MaXXXine” – Mia Goth, o obecności Ortegi na ekranie nie da się zapomnieć. Równolegle aktorka sprawdziła się w mainstreamowych horrorach z kultowej serii „Krzyk”, a ze studiem A24, które stworzyło „X” współpracowała także przy „Śmierci jednorożca”, przewrotnej historii o dziewczynie i jej ojcu. Pod koła ich samochodu wpada tytułowy jednorożec.
Film „Dziewczyna Millera” skrytykowano za wymowę, ale chwalono za zniuansowaną kreację Jenny Ortegi
W tym thrillerze erotycznym Jade Halley Bartlett Martin Freeman („Sherlock”) gra nauczyciela zafascynowanego zdolną uczennicą. Jenna Ortega wciela się w licealistkę, która traktuje flirt ze starszym mężczyzną jako pożywkę dla literatury. Ortega uważa Cairo za najbardziej skomplikowaną postać, jaką przyszło jej do tej pory zagrać. Film skrytykowano jednak jako niejednoznaczny obraz przemocowej relacji.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.