Jedna z bohaterek najnowszego numeru "Vogue"- Blanca Miró Scrimieri, założycielka platformy Vasquiat z projektami młodych marek i modowo-wnętrzarskiej marki La Veste, zdradza nam swoje letnie wybory.
Twój letni niezbędnik?
Tego lata stawiam na wszystko co uszyto z ręcznikowej tkaniny. Kusa sukienka, szlafrok, spódniczka, kapelusz. Wszystko jedno - byleby z frotte. Nigdy nie wychodzę z domu bez pary okularów Delarge.
Twoje ulubione letnie destynacje i co w nich nosisz?
Moja faworytka to Minorka. Lubię pływać wpław, na wake’u albo jeździć konno. Grunt to mieć czyste ubranie i pochodzić boso, ile się da.
Jakie masz plany na wakacje?
Odkąd byłam mała spędzam lato właśnie na Minorce, kocham to miejsce ale zawsze staram się pojechać gdzieś jeszcze. W tym roku to najpierw Tureckie wybrzeże, a potem Ibiza. Ważne by odkrywać nowe miejsca.
Masz jakieś sprawdzone wakacyjne adresy?
Lubię zaglądać do przypadkowych sklepików, raczej tych z tradycyjnym rzemiosłem albo lokalnymi wyrobami. Przed wyjazdem zawsze podpytuję też znajomych, czy mogą polecić jakieś miłe knajpki.
Marki, na punkcie których masz teraz obsesję?
Lubię kosmetyki przed i po opalaniu od Rudolph Care i lekki samoopalacz L’Eau Tan od Chanel. Kocham długie sukienki w stylu hippie, kimona od La Veste i kapelusze Pardo.
Twoja letnia rutyna pielęgnacyjna?
Dużo wody i dużo kremu z filtrem w ciągu dnia oraz kremu po opalaniu, gdy zajdzie słońce.
Co zawsze masz w walizce?
Luźne ubrania jak parea, długie sukienki i kimona. Oczywiście stroje kąpielowe, kapelusze, spinki do włosów i sandały.
Buty na lato?
Gumowe sandały, które kupiłam w Turcji.
Ulubiony look na plażę?
Bikini w stylu lat 70. i pareo.
Więcej inspiracji znajdziecie w lipcowo-sierpniowym wydaniu magazynu „Vogue Polska”. Do kupienia w salonach prasowych i online.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.